Spurek zakazuje współpracownikom jedzenia jajek? Ostry komentarz Patryka Jakiego

Największym problemem Sylwii są jej relacje ze współpracownikami. Przez biuro Spurek przewinęło się wiele osób. Średnio wytrzymują pół roku. Odchodzą znerwicowani
- opowiada informator "Newsweeka". Co więcej, w artykule pojawił się wątek jedzenia przez pracowników... kanapek z jajkiem - podobno europosłanka, która deklaruje się jako weganka, nie toleruje, aby jej współpracownicy spożywali produkty pochodzenia zwierzęcego.
Pracownicy opowiadają o zakazie jedzenia kanapek z jajkiem
- podaje "Newsweek". Co ciekawa, sama Spurek postanowiła skomentować w rozmowie z tygodnikiem te doniesienia.
Czytaj więcej: Spurek zakazuje współpracownikom jedzenia... jajek? Szokujące doniesienia
Tymczasem sprawę w ostrym tonie w mediach społecznościowych skomentował europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Odlot lewicowych elit niedługo osiągnie rozmiary nieodkrytych galaktyk
- ostro skomentował parlamentarzysta.