Sąd PO nie zajmie się sprawą Zalewskiego. Poseł wycofał wniosek i definitywnie żegna się z partią 

Sąd Koleżeński PO nie zajmie się sprawą wykluczenia Pawła Zalewskiego z partii. Poseł postanowił wycofać swoje odwołanie od czerwcowej decyzji zarządu PO w tej sprawie. W liście do członków Platformy definitywnie żegna się z ugrupowaniem.
/ screen YT

Sąd Koleżeński PO miał zająć się odwołaniem Zalewskiego we wtorek wieczorem, jednak - jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP - polityk wycofał swój wniosek. Skierował też list do niedawnych koleżanek i kolegów z partii, w którym postanowił definitywnie pożegnać się z partią.

"Drodzy członkowie i wyborcy Platformy Obywatelskiej, po pięciu miesiącach od wykluczenia mnie z Platformy Obywatelskiej przez Zarząd Krajowy, postanowiłem wycofać moje odwołanie do Sądu Koleżeńskiego od tej decyzji. Chcę podziękować Wam, za zaufanie i życzliwość, którą czułem na każdym kroku mojej działalności. Wasze zaangażowanie w obronę wspólnych wartości dawało mi motywację w szczególnie trudnych, ostatnich latach" - napisał Zalewski w liście, do którego dotarła PAP.

Podziękował też liderowi PO Donaldowi Tuskowi za zaproszenie go w 2009 roku do partii. "Liczę, że jego przywództwo w Platformie będzie ważnym czynnikiem prowadzącym do zjednoczenia opozycji przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi" - dodał poseł, który od czerwca pracuje w Sejmie jako niezrzeszony.

Podziękowania skierował też do byłego szefa PO Grzegorza Schetyny "za ostatnie lata współpracy". "Myślę, że z perspektywy czasu będzie można sprawiedliwie ocenić jego kadencję, przez pryzmat wyniku wyborczego w 2019 roku i sukces koalicji senackiej. Cieszę się, że w tych działaniach mogłem uczestniczyć" - podkreślił Zalewski.

Dodał, że jest wdzięczny koleżankom i kolegom, z którymi mógł współpracować, odpowiadając za sprawy zagraniczne w Gabinecie Cieni PO. "Dzięki ich wysokim kompetencjom, wiele się wówczas nauczyłem" - zaznaczył polityk.

Zapowiedział, że będzie kontynuował pracę w Sejmie, służąc swym wyborcom. "Liczę na dobrą współpracę z członkami i posłami PO. Będę zabiegał o głosy tych, którzy wspierali w ostatnich wyborach PiS, lecz dostrzegają istotne problemy, które wywołuje obecny rząd. Wierzę Polskę. Silną w Europie, nowoczesną, a zarazem szanującą tradycję. Do zobaczenia!" - napisał Zalewski. (PAP)


 


 

POLECANE
 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane Wiadomości
Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

REKLAMA

Sąd PO nie zajmie się sprawą Zalewskiego. Poseł wycofał wniosek i definitywnie żegna się z partią 

Sąd Koleżeński PO nie zajmie się sprawą wykluczenia Pawła Zalewskiego z partii. Poseł postanowił wycofać swoje odwołanie od czerwcowej decyzji zarządu PO w tej sprawie. W liście do członków Platformy definitywnie żegna się z ugrupowaniem.
/ screen YT

Sąd Koleżeński PO miał zająć się odwołaniem Zalewskiego we wtorek wieczorem, jednak - jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP - polityk wycofał swój wniosek. Skierował też list do niedawnych koleżanek i kolegów z partii, w którym postanowił definitywnie pożegnać się z partią.

"Drodzy członkowie i wyborcy Platformy Obywatelskiej, po pięciu miesiącach od wykluczenia mnie z Platformy Obywatelskiej przez Zarząd Krajowy, postanowiłem wycofać moje odwołanie do Sądu Koleżeńskiego od tej decyzji. Chcę podziękować Wam, za zaufanie i życzliwość, którą czułem na każdym kroku mojej działalności. Wasze zaangażowanie w obronę wspólnych wartości dawało mi motywację w szczególnie trudnych, ostatnich latach" - napisał Zalewski w liście, do którego dotarła PAP.

Podziękował też liderowi PO Donaldowi Tuskowi za zaproszenie go w 2009 roku do partii. "Liczę, że jego przywództwo w Platformie będzie ważnym czynnikiem prowadzącym do zjednoczenia opozycji przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi" - dodał poseł, który od czerwca pracuje w Sejmie jako niezrzeszony.

Podziękowania skierował też do byłego szefa PO Grzegorza Schetyny "za ostatnie lata współpracy". "Myślę, że z perspektywy czasu będzie można sprawiedliwie ocenić jego kadencję, przez pryzmat wyniku wyborczego w 2019 roku i sukces koalicji senackiej. Cieszę się, że w tych działaniach mogłem uczestniczyć" - podkreślił Zalewski.

Dodał, że jest wdzięczny koleżankom i kolegom, z którymi mógł współpracować, odpowiadając za sprawy zagraniczne w Gabinecie Cieni PO. "Dzięki ich wysokim kompetencjom, wiele się wówczas nauczyłem" - zaznaczył polityk.

Zapowiedział, że będzie kontynuował pracę w Sejmie, służąc swym wyborcom. "Liczę na dobrą współpracę z członkami i posłami PO. Będę zabiegał o głosy tych, którzy wspierali w ostatnich wyborach PiS, lecz dostrzegają istotne problemy, które wywołuje obecny rząd. Wierzę Polskę. Silną w Europie, nowoczesną, a zarazem szanującą tradycję. Do zobaczenia!" - napisał Zalewski. (PAP)


 



 

Polecane