[Tylko u nas] Bruszewski: Talibowie wzorem dla Pakistanu? Niebezpieczne zmiany w regionie

Pakistańskie władze powołały nową instytucję – radę ds. bluźnierstwa (RAA). Głównym patronem rady będzie premier Imran Khan. Presja talibów sprawia, że Islamabad stawia na radykalizację wewnętrznej polityki. Ustawę o ochronie dzieci przed przymusową konwersją na islam i małżeństwami wyrzucono do kosza. To drugie, po zdobyciu Kabulu, polityczne zwycięstwo afgańskich talibów?
/ PAP/EPA/STRINGER

Afgańscy talibowie, poza przejęciem władzy, mogą jako swoją pośrednią zdobycz odnotować zmiany polityczne w Pakistanie. Okazuje się, że elity tego kraju pod presją rosnących w siłę talibskich oddziałów (silnych także po drugiej stronie Linii Duranda) postanowiły „afganizować” lokalne prawo. W Islamabadzie doszło do dwóch znaczących wydarzeń. Jak donoszą watykańskie media - projekt ustawy, na którym zależało mniejszościom religijnym, a dotyczący humanitarnej ochrony młodocianych chrześcijanek, został wyrzucony do kosza. Co prawda był zgodny z konstytucją z 1973 roku, ale nie zyskał akceptacji muzułmańskich duchownych, którzy nazwali go „anty-Koranem”. Nowe prawo miało zabezpieczyć mniejszości przed zmuszaniem do konwersji na islam oraz zmuszaniem do ślubu. Próbowano wprowadzić także 18. rok życia jako wymóg do zawarcia małżeństwa. Tysiące kobiet jest rocznie zmuszanych do takich „związków”. To jednak nie koniec zmian. Prezydent Pakistanu - Arif Alvi powołał radę ds. bluźnierstwa (RAA), która ma podkreślać muzułmański charakter kraju i „uczyć o życiu Proroka Mahometa”. Przypomnijmy, iż w Pakistanie obowiązuje przepis o bluźnierstwie, z którego to oskarżono tylko do 2018 roku – 776 muzułmanów i 229 chrześcijan. Karą z tytułu tego oskarżenia może być nawet śmierć. Najgłośniejszym przypadkiem takiego procesu był pobyt w celi śmierci Asii Bibi, która ostatecznie pod presją międzynarodową została wypuszczona z aresztu, ale musiała uciekać z kraju a pogróżki dostaje do dzisiaj. Wracając do rady, patronuje jej premier Imran Khan budujący swój wizerunek jako obrońcy islamu. Warto przypomnieć, że w Pakistanie już istnieje opiniujące gremium. Jest to Rada Ideologii Islamskiej, doradzająca rządowi które prawa są zgodne z Koranem. Deutsche Welle pisze, iż władze Pakistanu chcą budowy „islamskiego państwa opiekuńczego”.

Chiny oraz właśnie Pakistan jako pierwsze państwa, zaczęły wysyłać pomoc do Kabulu po zdobyciu go przez talibów. Już we wrześniu do Afganistanu wysłano z Islamabadu olej kuchenny i lekarstwa. Władze Pakistanu wezwały świat by także przekazał pomoc do swojego sąsiada. Chiny zadeklarowały przekazanie pomocy o wartości 31 mln USD. Na gruncie afgańskim umacnia się także sojusz pakistańsko-chiński. Władze Islamskiego Emiratu Afganistanu liczą na włączenie kraju do chińskiej Inicjatywy Pasa i Drogi oraz chińsko-pakistańskiego Korytarza Gospodarczego (CPEC). Budżet projektu ma opiewać na warte 60 mld USD projekty infrastrukturalne.

W Moskwie odbyła się konferencja dotycząca sytuacji w Afganistanie z udziałem delegacji talibów. „Odnotowujemy podejmowane przez nich [talibów – przyp.red] wysiłki na rzecz stabilizacji sytuacji wojskowej i politycznej i tworzenia instytucji państwowych” – stwierdził minister Ławrow. Pomimo kadzenia moskiewskim gościom, gospodarz konferencji, wciąż nie uznał talibskiego rządu. Wielka Gra o Afganistan się nie skończyła, a tarcia polityczne są bardzo widoczne. Talibowie nie są monolitem. Wraz z problemami etnicznymi, gospodarczymi i międzynarodowymi, w Afganistanie może nastąpić kolejna militarno-polityczna erupcja. Wtedy jedynym argumentem talibów pozostanie zmęczenie długoletnią wojną afgańskiego społeczeństwa, które za cenę pokoju przełyka zamordyzm. A ma on krwawe oblicze. Świat obiegła informacja, iż talibowie bestialsko zamordowali jedną z najpopularniejszych w tym kraju sportsmenek - Mahjabeen Hakimi. W mediach pojawiają się dwie wersje zajścia – Hakimi miała zostać aresztowana przez talibów i zamordowana w bestialski sposób poprzez ścięcie. Inne media podają, iż została porwana i zabita jeszcze przed zdobyciem przez talibów Kabulu. Pamiętajmy jednak, że Hakimi była Hazarką, przedstawicielką etnosu, który islamiści wzięli na celownik. A jako kobieta i do tego uprawiająca sport znalazła się w grupie ryzyka na represje ze strony islamistów. Talibowie mieli też swoich ludzi w Kabulu na grubo przed 15 sierpnia 2021 roku, dokonywali tam ataków, więc inne relacje wcale nie uprawdopodobniają, że talibowie nie mają z tym nic wspólnego.

Michał Bruszewski

 


 

POLECANE
Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali Wiadomości
Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali

Nie żyje Pat Finn, znany aktor komediowy i gwiazda amerykańskich seriali. Jak potwierdził portal TMZ, artysta zmarł po walce z chorobą nowotworową. Według informacji przekazanych przez rodzinę odszedł w poniedziałek wieczorem w swoim domu w Los Angeles, w otoczeniu najbliższych.

Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut Wiadomości
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut

Bartosz G. usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa 16-letniej Mai ze szczególnym okrucieństwem; nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku prok. Bartosz Maliszewski.

To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

REKLAMA

[Tylko u nas] Bruszewski: Talibowie wzorem dla Pakistanu? Niebezpieczne zmiany w regionie

Pakistańskie władze powołały nową instytucję – radę ds. bluźnierstwa (RAA). Głównym patronem rady będzie premier Imran Khan. Presja talibów sprawia, że Islamabad stawia na radykalizację wewnętrznej polityki. Ustawę o ochronie dzieci przed przymusową konwersją na islam i małżeństwami wyrzucono do kosza. To drugie, po zdobyciu Kabulu, polityczne zwycięstwo afgańskich talibów?
/ PAP/EPA/STRINGER

Afgańscy talibowie, poza przejęciem władzy, mogą jako swoją pośrednią zdobycz odnotować zmiany polityczne w Pakistanie. Okazuje się, że elity tego kraju pod presją rosnących w siłę talibskich oddziałów (silnych także po drugiej stronie Linii Duranda) postanowiły „afganizować” lokalne prawo. W Islamabadzie doszło do dwóch znaczących wydarzeń. Jak donoszą watykańskie media - projekt ustawy, na którym zależało mniejszościom religijnym, a dotyczący humanitarnej ochrony młodocianych chrześcijanek, został wyrzucony do kosza. Co prawda był zgodny z konstytucją z 1973 roku, ale nie zyskał akceptacji muzułmańskich duchownych, którzy nazwali go „anty-Koranem”. Nowe prawo miało zabezpieczyć mniejszości przed zmuszaniem do konwersji na islam oraz zmuszaniem do ślubu. Próbowano wprowadzić także 18. rok życia jako wymóg do zawarcia małżeństwa. Tysiące kobiet jest rocznie zmuszanych do takich „związków”. To jednak nie koniec zmian. Prezydent Pakistanu - Arif Alvi powołał radę ds. bluźnierstwa (RAA), która ma podkreślać muzułmański charakter kraju i „uczyć o życiu Proroka Mahometa”. Przypomnijmy, iż w Pakistanie obowiązuje przepis o bluźnierstwie, z którego to oskarżono tylko do 2018 roku – 776 muzułmanów i 229 chrześcijan. Karą z tytułu tego oskarżenia może być nawet śmierć. Najgłośniejszym przypadkiem takiego procesu był pobyt w celi śmierci Asii Bibi, która ostatecznie pod presją międzynarodową została wypuszczona z aresztu, ale musiała uciekać z kraju a pogróżki dostaje do dzisiaj. Wracając do rady, patronuje jej premier Imran Khan budujący swój wizerunek jako obrońcy islamu. Warto przypomnieć, że w Pakistanie już istnieje opiniujące gremium. Jest to Rada Ideologii Islamskiej, doradzająca rządowi które prawa są zgodne z Koranem. Deutsche Welle pisze, iż władze Pakistanu chcą budowy „islamskiego państwa opiekuńczego”.

Chiny oraz właśnie Pakistan jako pierwsze państwa, zaczęły wysyłać pomoc do Kabulu po zdobyciu go przez talibów. Już we wrześniu do Afganistanu wysłano z Islamabadu olej kuchenny i lekarstwa. Władze Pakistanu wezwały świat by także przekazał pomoc do swojego sąsiada. Chiny zadeklarowały przekazanie pomocy o wartości 31 mln USD. Na gruncie afgańskim umacnia się także sojusz pakistańsko-chiński. Władze Islamskiego Emiratu Afganistanu liczą na włączenie kraju do chińskiej Inicjatywy Pasa i Drogi oraz chińsko-pakistańskiego Korytarza Gospodarczego (CPEC). Budżet projektu ma opiewać na warte 60 mld USD projekty infrastrukturalne.

W Moskwie odbyła się konferencja dotycząca sytuacji w Afganistanie z udziałem delegacji talibów. „Odnotowujemy podejmowane przez nich [talibów – przyp.red] wysiłki na rzecz stabilizacji sytuacji wojskowej i politycznej i tworzenia instytucji państwowych” – stwierdził minister Ławrow. Pomimo kadzenia moskiewskim gościom, gospodarz konferencji, wciąż nie uznał talibskiego rządu. Wielka Gra o Afganistan się nie skończyła, a tarcia polityczne są bardzo widoczne. Talibowie nie są monolitem. Wraz z problemami etnicznymi, gospodarczymi i międzynarodowymi, w Afganistanie może nastąpić kolejna militarno-polityczna erupcja. Wtedy jedynym argumentem talibów pozostanie zmęczenie długoletnią wojną afgańskiego społeczeństwa, które za cenę pokoju przełyka zamordyzm. A ma on krwawe oblicze. Świat obiegła informacja, iż talibowie bestialsko zamordowali jedną z najpopularniejszych w tym kraju sportsmenek - Mahjabeen Hakimi. W mediach pojawiają się dwie wersje zajścia – Hakimi miała zostać aresztowana przez talibów i zamordowana w bestialski sposób poprzez ścięcie. Inne media podają, iż została porwana i zabita jeszcze przed zdobyciem przez talibów Kabulu. Pamiętajmy jednak, że Hakimi była Hazarką, przedstawicielką etnosu, który islamiści wzięli na celownik. A jako kobieta i do tego uprawiająca sport znalazła się w grupie ryzyka na represje ze strony islamistów. Talibowie mieli też swoich ludzi w Kabulu na grubo przed 15 sierpnia 2021 roku, dokonywali tam ataków, więc inne relacje wcale nie uprawdopodobniają, że talibowie nie mają z tym nic wspólnego.

Michał Bruszewski

 



 

Polecane