Szef MSW Niemiec Horst Seehofer dementuje doniesienia Białorusi ws. korytarza humanitarnego
Alaksandr Łukaszenka zaproponował kanclerz Angeli Merkel utworzenie korytarza humanitarnego do Niemiec dla 2 tys. migrantów, którzy znajdują się przy granicy z Polską
- poinformowała w czwartek rzeczniczka Łukaszenki Natalla Ejsmant. Jej wypowiedź przekazały też m.in. agencje Reuters, AFP i dpa.
Tymczasem szef niemieckiego MSW po spotkaniu z Mariuszem Kamińskim poinformował na konferencji prasowej, że informacje przekazane przez rzeczniczkę Łukaszenki są fałszywe.
Fałszywą informacją przekazaną dzisiaj było to, że rząd federalny miałby być gotowy do przyjęcia pewnej liczby uchodźców do Niemiec. Mówiono o 2 tys. osób. Od razu nawiązałem kontakt z panią kanclerz [Merkel - red.] i otrzymałem jasną odpowiedź, że jest to fałszywa informacja
- mówił minister. Podkreślił, że tak jak zostało ustalone między premierem Morawieckim, a kanclerz Angelą Merkel, Polska i Niemcy "działają wspólnie".
Konsultujemy nasze działania i nie robimy nic za plecami naszego partnera. Nie będziemy robili jakieś dilów, jakiś targów wbrew naszym interesom politycznym (...) To, co Polska robi w obronie swojej wschodniej granicy, leży w interesie UE, służy to również Niemcom. Dlatego dziękuję polskiemu rządowi za to, że w obliczu takiego wyzwania obrał jasny kurs, ale z wyczuciem. Robicie to w sposób przemyślany, macie jasny kurs swoich działań i za to mogę tylko podziękować
- podsumował Horst Seehofer.
❗️Dalej minister Seehofer dementuje doniesienia białoruskich władz ws. rzekomego korytarza humanitarnego: fałszywa informacją było to, że rząd GER byłby skłonny przyjąć pewna liczbę osób - te 2 tysiące. To fałszywa informacja pic.twitter.com/EEWPWoAt6C
— Karol Darmoros ???????? (@KarolDarmoros) November 18, 2021