Kuczyński: „Wygląda to na wspólny plan Moskwy i Berlina, w którym bierze udział Mińsk”

„Wygląda to na wspólny plan Moskwy i Berlina, w którym bierze udział Mińsk. Możemy mieć do czynienia z powtórką formatu normandzkiego, oczywiście w innym kształcie i składzie. Berlin i Paryż często rozmawiał z Moskwą ponad głową Ukraińców. Teraz mamy do czynienia z rozmowami Moskwa-Berlin, ale może niedługo dołączyć do tego Paryż. Macron może niedługo rozmawiać z Łukaszenką ponad głowami Polaków i Litwinów”- powiedział w Poranku „Siódma9” Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. wschodnich.
Kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej
Kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej / PAP/EPA/MAXIM GUCHEK/BELTA HANDOUT

Rozmowa Anny Czytowskiej z Grzegorzem Kuczyńskim dotyczyła sytuacji na wschodniej granicy.

„Rozmowa Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką jest legitymizacją białoruskiego dyktatora. Jest to wyłom w jednolitym froncie Unii Europejskiej i Zachodu wobec Łukaszenki. Front ten został przyjęty i uzgodniony po sfałszowanych wyborach w 2020 roku. Był on umocniony sankcjami uderzającymi w reżim, szczególnie po porwaniu przez dyktatora samolotu Ryanair. Można tu mówić o sukcesie Łukaszenki, że w ogóle doszło do takiej rozmowy” - tłumaczył Gość Poranka.

„Z Łukaszenką powinni rozmawiać przedstawiciele Unii Europejskiej, a nie przywódcy poszczególnych krajów. Zwłaszcza, że Niemcy nie są bezpośrednio zaangażowani w ten konflikt, nie graniczą oni z Białorusią. Angela Merkel zdecydowanie wyszła przed szereg spotykając się z Łukaszenką. A wcześniej jeszcze rozmawiała telefonicznie z Władymirem Putinem” - mówił ekspert.

„Trudno teraz sobie wyobrazić, co czują obywatele Białorusi biorący udział w protestach, czy opozycjoniści siedzący w więzieniach, gdy dowiadaują się, że Zachód zaczął z Łukaszenką rozmawiać” - dodał Kuczyński.

„Światowe agencje informacyjne relacjonują to, co dzieje się na naszej granicy wyłącznie ze strony białoruskiej. Te kroki, o których teraz słyszymy, które pozwolą w uporządkowany sposób dać dostęp dziennikarzom do strefy przygranicznej są dobrym pomysłem, by pokazać wszystko z naszej perspektywy. Ktoś wcześniej nie przemyślał, że ten konflikt będzie eskalował i będzie przedstawiony tylko przez stronę białoruską. To był błąd popełniony przez Polaków” - powiedział rozmówca Anny Czytowskiej.


 

POLECANE
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

REKLAMA

Kuczyński: „Wygląda to na wspólny plan Moskwy i Berlina, w którym bierze udział Mińsk”

„Wygląda to na wspólny plan Moskwy i Berlina, w którym bierze udział Mińsk. Możemy mieć do czynienia z powtórką formatu normandzkiego, oczywiście w innym kształcie i składzie. Berlin i Paryż często rozmawiał z Moskwą ponad głową Ukraińców. Teraz mamy do czynienia z rozmowami Moskwa-Berlin, ale może niedługo dołączyć do tego Paryż. Macron może niedługo rozmawiać z Łukaszenką ponad głowami Polaków i Litwinów”- powiedział w Poranku „Siódma9” Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. wschodnich.
Kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej
Kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej / PAP/EPA/MAXIM GUCHEK/BELTA HANDOUT

Rozmowa Anny Czytowskiej z Grzegorzem Kuczyńskim dotyczyła sytuacji na wschodniej granicy.

„Rozmowa Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką jest legitymizacją białoruskiego dyktatora. Jest to wyłom w jednolitym froncie Unii Europejskiej i Zachodu wobec Łukaszenki. Front ten został przyjęty i uzgodniony po sfałszowanych wyborach w 2020 roku. Był on umocniony sankcjami uderzającymi w reżim, szczególnie po porwaniu przez dyktatora samolotu Ryanair. Można tu mówić o sukcesie Łukaszenki, że w ogóle doszło do takiej rozmowy” - tłumaczył Gość Poranka.

„Z Łukaszenką powinni rozmawiać przedstawiciele Unii Europejskiej, a nie przywódcy poszczególnych krajów. Zwłaszcza, że Niemcy nie są bezpośrednio zaangażowani w ten konflikt, nie graniczą oni z Białorusią. Angela Merkel zdecydowanie wyszła przed szereg spotykając się z Łukaszenką. A wcześniej jeszcze rozmawiała telefonicznie z Władymirem Putinem” - mówił ekspert.

„Trudno teraz sobie wyobrazić, co czują obywatele Białorusi biorący udział w protestach, czy opozycjoniści siedzący w więzieniach, gdy dowiadaują się, że Zachód zaczął z Łukaszenką rozmawiać” - dodał Kuczyński.

„Światowe agencje informacyjne relacjonują to, co dzieje się na naszej granicy wyłącznie ze strony białoruskiej. Te kroki, o których teraz słyszymy, które pozwolą w uporządkowany sposób dać dostęp dziennikarzom do strefy przygranicznej są dobrym pomysłem, by pokazać wszystko z naszej perspektywy. Ktoś wcześniej nie przemyślał, że ten konflikt będzie eskalował i będzie przedstawiony tylko przez stronę białoruską. To był błąd popełniony przez Polaków” - powiedział rozmówca Anny Czytowskiej.



 

Polecane