"Brakowało tylko pana Szczerby". Miłosz Kłeczek zabrał głos po awanturze z Jońskim w TVP Info

Pan mówił już o wiele dłużej niż pani poseł. Po co pan przychodzi do tego programu? Po co pan zaproszenie przyjął? (...) Standardy nie obowiązują, kiedy pan Joński przyjmuje zaproszenie do programu. Nie wiem po co pan przyjmuje zaproszenie, jak pan nie potrafi się zachować kulturalnie?
- pytał Jońskiego Miłosz Kłeczek podczas gorącej dyskusji w programie Woronicza 17.
Skoro pan nie chce słuchać tego co my mamy do powiedzenia, to nie będziemy do pana w ogóle przychodzić. Z państwem jeszcze pewnie się zobaczę, bardzo państwu dziękuję
- odpowiedział poseł PO Dariusz Joński, po czym wstał, zamierzając opuścić studio.
Incydent jest szeroko komentowany w sieci. Wielu posłów PO wyraziło publicznie swoje poparcie dla zachowania Jońskiego, a inni komentatorzy zwracali uwagę na fakt, że polityk nie był w stanie merytorycznie odnieść się do argumentów red. Kłeczka. Dziennikarz sam skomentował to co się wydarzyło na Twitterze.
Pan Joński @Dariusz_Jonski przyszedł do programu #Woronicza17 z gotowym scenariuszem, który zakładał: 1) wejście 2) autokompromitację 3) wyjście. Brakowało tylko Pana Szczerby @MichalSzczerba jak myślicie czekał przed wejściem ?? ????
- zakpił redaktor.
Pan Joński @Dariusz_Jonski przyszedł do programu #Woronicza17 z gotowym scenariuszem, który zakładał:
— Miłosz Kłeczek (@MiloszKleczek) November 28, 2021
1) wejście 2) autokompromitację 3) wyjście. Brakowało tylko Pana Szczerby @MichalSzczerba jak myślicie czekał przed wejściem ?? ????
pic.twitter.com/FnLKe1xNe2
