„Mamy dowody, że Rosja planuje poważne agresywne działania”. Niepokojące słowa sekretarza stanu USA

Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone dowodami na to, że Rosja planuje znaczne agresywne działania militarne przeciwko Ukrainie – oświadczył w środę w Rydze sekretarz stanu USA Antony Blinken. Jeżeli Rosja przeprowadzi inwazję na Ukrainę, spotkają ją poważne konsekwencje ekonomiczne – dodał.
Antony Blinken „Mamy dowody, że Rosja planuje poważne agresywne działania”. Niepokojące słowa sekretarza stanu USA
Antony Blinken / fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS

W ostatnich tygodniach Rosja zintensyfikowała planowanie potencjalnych działań militarnych na Ukrainie, w tym rozmieściła wokół jej granic dziesiątki tysięcy dodatkowych żołnierzy – powiedział Blinken na konferencji prasowej po zakończeniu dwudniowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO.

Szef amerykańskiej dyplomacji uzupełnił, że plany Moskwy zakładają zarówno wysiłki mające zdestabilizować Ukrainę od wewnątrz, jak i prowadzoną na dużą skalę operację militarną.

Musimy być przygotowani na wszystkie możliwości. Nie wiemy, czy Władimir Putin podjął decyzję o inwazji na Ukrainę – dodał Blinken.

W wypadku dalszej agresji Rosji na Ukrainę, USA mogą i odpowiedzą w sposób, który w poważnie uderzy w rosyjską gospodarkę – ostrzegł. – Działania Rosji będą miały poważne konsekwencje – podkreślił.

Rosja zebrała ponad 92 tys. żołnierzy

W podobnym tonie wypowiadał się niedawno naczelnik głównego zarządu wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy Kyryło Budanow. W rozmowie z portalem Military Times stwierdził, że „Rosja zgromadziła ponad 92 tys. żołnierzy przy ukraińskich granicach i przygotowuje atak pod koniec stycznia albo na początku lutego przyszłego roku”.

Według niego taki atak najprawdopodobniej obejmowałby naloty powietrzne, ataki artyleryjskie i pancerne oraz ataki powietrznodesantowe na wschodzie, desanty morskie w Odessie i Mariupolu oraz mniejsze wtargnięcie przez Białoruś.

Jak ocenił, przygotowywany przez Rosję atak byłby "znacznie bardziej niszczycielski niż wszystko, co dotychczas zaobserwowano w ramach konfliktu trwającego od 2014 r., w którym zginęło ok. 14 tys. Ukraińców".


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

„Mamy dowody, że Rosja planuje poważne agresywne działania”. Niepokojące słowa sekretarza stanu USA

Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone dowodami na to, że Rosja planuje znaczne agresywne działania militarne przeciwko Ukrainie – oświadczył w środę w Rydze sekretarz stanu USA Antony Blinken. Jeżeli Rosja przeprowadzi inwazję na Ukrainę, spotkają ją poważne konsekwencje ekonomiczne – dodał.
Antony Blinken „Mamy dowody, że Rosja planuje poważne agresywne działania”. Niepokojące słowa sekretarza stanu USA
Antony Blinken / fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS

W ostatnich tygodniach Rosja zintensyfikowała planowanie potencjalnych działań militarnych na Ukrainie, w tym rozmieściła wokół jej granic dziesiątki tysięcy dodatkowych żołnierzy – powiedział Blinken na konferencji prasowej po zakończeniu dwudniowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO.

Szef amerykańskiej dyplomacji uzupełnił, że plany Moskwy zakładają zarówno wysiłki mające zdestabilizować Ukrainę od wewnątrz, jak i prowadzoną na dużą skalę operację militarną.

Musimy być przygotowani na wszystkie możliwości. Nie wiemy, czy Władimir Putin podjął decyzję o inwazji na Ukrainę – dodał Blinken.

W wypadku dalszej agresji Rosji na Ukrainę, USA mogą i odpowiedzą w sposób, który w poważnie uderzy w rosyjską gospodarkę – ostrzegł. – Działania Rosji będą miały poważne konsekwencje – podkreślił.

Rosja zebrała ponad 92 tys. żołnierzy

W podobnym tonie wypowiadał się niedawno naczelnik głównego zarządu wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy Kyryło Budanow. W rozmowie z portalem Military Times stwierdził, że „Rosja zgromadziła ponad 92 tys. żołnierzy przy ukraińskich granicach i przygotowuje atak pod koniec stycznia albo na początku lutego przyszłego roku”.

Według niego taki atak najprawdopodobniej obejmowałby naloty powietrzne, ataki artyleryjskie i pancerne oraz ataki powietrznodesantowe na wschodzie, desanty morskie w Odessie i Mariupolu oraz mniejsze wtargnięcie przez Białoruś.

Jak ocenił, przygotowywany przez Rosję atak byłby "znacznie bardziej niszczycielski niż wszystko, co dotychczas zaobserwowano w ramach konfliktu trwającego od 2014 r., w którym zginęło ok. 14 tys. Ukraińców".



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe