Polska przyciąga coraz więcej zagranicznych inwestorów. Szczególnie na Dolnym Śląsku.

Inwestycje zagraniczne napędzają wzrost gospodarczy Polski. Szacuje się, że w 2016 roku napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski przekroczył 50 mld zł. Dużym beneficjentem jest m.in. Dolny Śląsk. Nowe inwestycje budują wizerunek Polski jako atrakcyjnego miejsca do inwestycji, wpływają też na rozwój poszczególnych regionów kraju. Choć dominuje u nas kapitał francuski i niemiecki, jednym z ważniejszych inwestorów stają się także kraje skandynawskie.
/ fot. pixabay.com

Raport ośrodka analitycznego Polityka Insight wskazuje, że wartość zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce wynosi ponad 712 mld zł (stan na koniec 2015 roku). W ciągu ostatnich 25 lat co roku do Polski napływało średnio 26 mld zł kapitału. Duża część tych inwestycji trafia na Dolny Śląsk. Tylko w 2015 roku 14 z 56 projektów ulokowano właśnie tam.

 

– Dolny Śląsk przyciąga inwestycje zarówno dużych, prestiżowych inwestorów, jak i tych, którzy podążają za nimi, tworząc miejsca pracy. Ważne są dla nas ogromne, prestiżowe inwestycje, a takich było kilka. To bardzo mocny sektor automotive: Toyota, Mercedes, Volkswagen, wielu podwykonawców. Za nimi idą przedsiębiorstwa małe i średnie, firmy rodzinne, które tworzą najwięcej miejsc pracy i stwarzają klimat przedsiębiorczości 

– podkreśla Krzysztof Bramorski, pełnomocnik marszałka województwa dolnośląskiego ds. kontaktów międzynarodowych.


Nowe inwestycje na Dolnym Śląsku zapowiadają m.in. Mercedes, Toyota, Xeos, LG, Lufthansa i Whirlpool. To zaś może być magnesem dla kolejnych projektów inwestycyjnych.
 

– Potrafiliśmy zbudować markę, wykorzystać atuty w postaci położenia geograficznego, dobrej komunikacji, która jest postrzegana jako poprawa dostępności regionu, a także potrafiliśmy zdyskontować kapitał ludzki. Wrocław jest znakomitym ośrodkiem akademickim, który zapewnia kadry, możliwość lokowania nie tylko prostej produkcji, lecz także ośrodków badawczych

 wskazuje Bramorski.
 

Raport Polityka Insight wskazuje, że w 2015 roku blisko jedna trzecia zagranicznych inwestycji bezpośrednich była ulokowana w przemyśle (ponad 229 mld zł), z czego najwięcej w firmach motoryzacyjnych i przetwórstwa spożywczego (po 44 mld zł). Na Dolnym Śląsku dominuje sektor automotive, a Wrocław to centrum outsourcingu procesów biznesowych.
 

– Cieszymy się zarówno z inwestorów, którzy wchodzą w istniejące już przedsiębiorstwa, jak i z inwestycji typu greenfield, które tworzą nam nowe miejsca pracy czy nowe technologie. Istotne są reinwestycje. Oznaczają, że przedsiębiorcy, których przyciągnęliśmy, są zadowoleni, doceniają nasz region i postanowili się tu rozwijać 

– podkreśla pełnomocnik marszałka województwa dolnośląskiego ds. kontaktów międzynarodowych.
 

Zagraniczne firmy więcej zysków reinwestują w Polsce (30,4 mld zł w 2015 roku), niż wypłacają pod postacią dywidend (28,9 mld zł). Najwyższe reinwestowane zyski odnotowano w przypadku przedsiębiorstw z Niemiec (6,2 mld zł), Niderlandów (5,7 mld zł) i Francji (2,5 mld zł). To właśnie dzięki reinwestycjom firmy z kapitałem zagranicznym są średnio kilkukrotnie większe od przedsiębiorstw opartych wyłącznie na kapitale krajowym.
 

– Przez ostatnich 5 lat zainwestowaliśmy w Polsce blisko 600 mln zł w rozwój i modernizację naszych zakładów produkcyjnych. Inwestujemy również bardzo dużo w rozwój polskiego rynku i eksportu. Wraz z rozwojem biznesu rosną również wpływy do budżetu państwa, przede wszystkim z podatków. Zatrudniamy blisko 4 000 osób. Kooperujemy z coraz większą siecią polskich firm, dostawców, kooperantów i biorąc pod uwagę poszerzony łańcuch dostaw, nasz wpływ na polską gospodarkę jest jeszcze większy 

– tłumaczy Jacek Siwiński, dyrektor generalny VELUX Polska.
 

Inwestycje zagranicznych firm w znaczący sposób wpływają na rozwój polskiej gospodarki. Dzięki ulokowanemu w Polsce kapitałowi zagranicznemu i aktywności międzynarodowych korporacji poziom PKB tylko w 2015 roku był wyższy o 15,6 proc., niż gdyby inwestycji zagranicznych nie było.
 

– Na świecie jest dużo niepewności i turbulencji politycznych, należy więc tym bardziej dbać o wizerunek Polski jako miejsca do inwestowania. Pokazywanie takich przykładów, jak Grupa VELUX, która przez dziesięciolecia inwestowała w Polsce i odnosi sukces, jest bardzo ważne dla budowania wizerunku Polski, jako atrakcyjnego rynku do inwestowania 

– przekonuje dyrektor generalny VELUX Polska.
 

Inwestycje zagraniczne mają także bezpośrednie przełożenie na rozwój regionu.
 

– Dzięki dobrej współpracy z regionami i lokalnymi władzami nasza działalność i współpraca w ramach regionu ma nie tylko wymiar biznesowy, lecz także społeczny. Istnienie takich pracodawców przyczynia się do zwiększenia konkurencyjności regionów i podnoszenia kompetencji pracowników 

– mówi Jacek Siwiński.
 

W Polsce większość zainwestowanego kapitału pochodzi z Europy, przede wszystkim z Niemiec (19,1 proc.) i Francji (10,8 proc.). Rośnie znaczenie inwestycji ze Skandynawii, których udział w 2015 roku sięgnął 5,3 proc.
 

– Skandynawskie firmy działają we wszystkich gałęziach gospodarki w Polsce. Są obecne w bankowości, w przemyśle meblowym i w motoryzacji. Ostatnio największą popularnością cieszą się centra usług wspólnych (BPO, SSC) – wskazuje Carsten Nilsen, przewodniczący Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej. – Szybko rozwija się sektor IT. Jesteśmy także obecni w sektorze spożywczym, m.in. w przetwórstwie rybnym. Polacy kupują dużo ryb ze Skandynawii. Do tego dochodzi przemysł stoczniowy i sektor handlowy 

–wymienia.
 

Szacuje się, że firmy ze Skandynawii stanowią ponad 8 proc. wartości kapitału zagranicznego w Polsce. Liczba firm z kapitałem skandynawskim systematycznie rośnie. W ciągu 10 lat ich liczba wzrosła o blisko 50 proc.
 

– Obecni w Polsce skandynawscy inwestorzy cały czas rozwijają swoje biznesy. Wprowadzają więcej innowacji i nowych technologii. W ten sposób przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki. Polska jest bardzo dużym rynkiem, więc trudno się dziwić zainteresowaniu inwestorów. Dzięki rozbudowanej infrastrukturze mają oni łatwy dostęp do innych państw unijnych 

– podkreśla przewodniczący Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej.
 

Firmy ze Skandynawii wyróżniają się poziomem innowacyjności. Ich liczba w naszym kraju wciąż rośnie, czemu sprzyja pomoc państwa i dyplomacja ekonomiczna.
 

– Organizujemy spotkania biznesowe, które są szansą dla nowych firm, by spotkać innych skandynawskich przedsiębiorców. Organizujemy też spotkania ze stroną polską, na których promujemy skandynawskie firmy w polskich miastach i przed polskimi partnerami. Co roku organizujemy 70–80 takich wydarzeń, w 2016 roku wzięło w nich udział ponad 6 tys. osób

– mówi Carsten Nilsen.
 

Raport Polityka Insight pt. „Co przyniosły przyniosły inwestycje zagraniczne. Wpływ na gospodarkę Polski w ostatnim ćwierćwieczu” dostępny na stronie Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej.

Źródło: Newseria.pl
#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

REKLAMA

Polska przyciąga coraz więcej zagranicznych inwestorów. Szczególnie na Dolnym Śląsku.

Inwestycje zagraniczne napędzają wzrost gospodarczy Polski. Szacuje się, że w 2016 roku napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski przekroczył 50 mld zł. Dużym beneficjentem jest m.in. Dolny Śląsk. Nowe inwestycje budują wizerunek Polski jako atrakcyjnego miejsca do inwestycji, wpływają też na rozwój poszczególnych regionów kraju. Choć dominuje u nas kapitał francuski i niemiecki, jednym z ważniejszych inwestorów stają się także kraje skandynawskie.
/ fot. pixabay.com

Raport ośrodka analitycznego Polityka Insight wskazuje, że wartość zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce wynosi ponad 712 mld zł (stan na koniec 2015 roku). W ciągu ostatnich 25 lat co roku do Polski napływało średnio 26 mld zł kapitału. Duża część tych inwestycji trafia na Dolny Śląsk. Tylko w 2015 roku 14 z 56 projektów ulokowano właśnie tam.

 

– Dolny Śląsk przyciąga inwestycje zarówno dużych, prestiżowych inwestorów, jak i tych, którzy podążają za nimi, tworząc miejsca pracy. Ważne są dla nas ogromne, prestiżowe inwestycje, a takich było kilka. To bardzo mocny sektor automotive: Toyota, Mercedes, Volkswagen, wielu podwykonawców. Za nimi idą przedsiębiorstwa małe i średnie, firmy rodzinne, które tworzą najwięcej miejsc pracy i stwarzają klimat przedsiębiorczości 

– podkreśla Krzysztof Bramorski, pełnomocnik marszałka województwa dolnośląskiego ds. kontaktów międzynarodowych.


Nowe inwestycje na Dolnym Śląsku zapowiadają m.in. Mercedes, Toyota, Xeos, LG, Lufthansa i Whirlpool. To zaś może być magnesem dla kolejnych projektów inwestycyjnych.
 

– Potrafiliśmy zbudować markę, wykorzystać atuty w postaci położenia geograficznego, dobrej komunikacji, która jest postrzegana jako poprawa dostępności regionu, a także potrafiliśmy zdyskontować kapitał ludzki. Wrocław jest znakomitym ośrodkiem akademickim, który zapewnia kadry, możliwość lokowania nie tylko prostej produkcji, lecz także ośrodków badawczych

 wskazuje Bramorski.
 

Raport Polityka Insight wskazuje, że w 2015 roku blisko jedna trzecia zagranicznych inwestycji bezpośrednich była ulokowana w przemyśle (ponad 229 mld zł), z czego najwięcej w firmach motoryzacyjnych i przetwórstwa spożywczego (po 44 mld zł). Na Dolnym Śląsku dominuje sektor automotive, a Wrocław to centrum outsourcingu procesów biznesowych.
 

– Cieszymy się zarówno z inwestorów, którzy wchodzą w istniejące już przedsiębiorstwa, jak i z inwestycji typu greenfield, które tworzą nam nowe miejsca pracy czy nowe technologie. Istotne są reinwestycje. Oznaczają, że przedsiębiorcy, których przyciągnęliśmy, są zadowoleni, doceniają nasz region i postanowili się tu rozwijać 

– podkreśla pełnomocnik marszałka województwa dolnośląskiego ds. kontaktów międzynarodowych.
 

Zagraniczne firmy więcej zysków reinwestują w Polsce (30,4 mld zł w 2015 roku), niż wypłacają pod postacią dywidend (28,9 mld zł). Najwyższe reinwestowane zyski odnotowano w przypadku przedsiębiorstw z Niemiec (6,2 mld zł), Niderlandów (5,7 mld zł) i Francji (2,5 mld zł). To właśnie dzięki reinwestycjom firmy z kapitałem zagranicznym są średnio kilkukrotnie większe od przedsiębiorstw opartych wyłącznie na kapitale krajowym.
 

– Przez ostatnich 5 lat zainwestowaliśmy w Polsce blisko 600 mln zł w rozwój i modernizację naszych zakładów produkcyjnych. Inwestujemy również bardzo dużo w rozwój polskiego rynku i eksportu. Wraz z rozwojem biznesu rosną również wpływy do budżetu państwa, przede wszystkim z podatków. Zatrudniamy blisko 4 000 osób. Kooperujemy z coraz większą siecią polskich firm, dostawców, kooperantów i biorąc pod uwagę poszerzony łańcuch dostaw, nasz wpływ na polską gospodarkę jest jeszcze większy 

– tłumaczy Jacek Siwiński, dyrektor generalny VELUX Polska.
 

Inwestycje zagranicznych firm w znaczący sposób wpływają na rozwój polskiej gospodarki. Dzięki ulokowanemu w Polsce kapitałowi zagranicznemu i aktywności międzynarodowych korporacji poziom PKB tylko w 2015 roku był wyższy o 15,6 proc., niż gdyby inwestycji zagranicznych nie było.
 

– Na świecie jest dużo niepewności i turbulencji politycznych, należy więc tym bardziej dbać o wizerunek Polski jako miejsca do inwestowania. Pokazywanie takich przykładów, jak Grupa VELUX, która przez dziesięciolecia inwestowała w Polsce i odnosi sukces, jest bardzo ważne dla budowania wizerunku Polski, jako atrakcyjnego rynku do inwestowania 

– przekonuje dyrektor generalny VELUX Polska.
 

Inwestycje zagraniczne mają także bezpośrednie przełożenie na rozwój regionu.
 

– Dzięki dobrej współpracy z regionami i lokalnymi władzami nasza działalność i współpraca w ramach regionu ma nie tylko wymiar biznesowy, lecz także społeczny. Istnienie takich pracodawców przyczynia się do zwiększenia konkurencyjności regionów i podnoszenia kompetencji pracowników 

– mówi Jacek Siwiński.
 

W Polsce większość zainwestowanego kapitału pochodzi z Europy, przede wszystkim z Niemiec (19,1 proc.) i Francji (10,8 proc.). Rośnie znaczenie inwestycji ze Skandynawii, których udział w 2015 roku sięgnął 5,3 proc.
 

– Skandynawskie firmy działają we wszystkich gałęziach gospodarki w Polsce. Są obecne w bankowości, w przemyśle meblowym i w motoryzacji. Ostatnio największą popularnością cieszą się centra usług wspólnych (BPO, SSC) – wskazuje Carsten Nilsen, przewodniczący Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej. – Szybko rozwija się sektor IT. Jesteśmy także obecni w sektorze spożywczym, m.in. w przetwórstwie rybnym. Polacy kupują dużo ryb ze Skandynawii. Do tego dochodzi przemysł stoczniowy i sektor handlowy 

–wymienia.
 

Szacuje się, że firmy ze Skandynawii stanowią ponad 8 proc. wartości kapitału zagranicznego w Polsce. Liczba firm z kapitałem skandynawskim systematycznie rośnie. W ciągu 10 lat ich liczba wzrosła o blisko 50 proc.
 

– Obecni w Polsce skandynawscy inwestorzy cały czas rozwijają swoje biznesy. Wprowadzają więcej innowacji i nowych technologii. W ten sposób przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki. Polska jest bardzo dużym rynkiem, więc trudno się dziwić zainteresowaniu inwestorów. Dzięki rozbudowanej infrastrukturze mają oni łatwy dostęp do innych państw unijnych 

– podkreśla przewodniczący Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej.
 

Firmy ze Skandynawii wyróżniają się poziomem innowacyjności. Ich liczba w naszym kraju wciąż rośnie, czemu sprzyja pomoc państwa i dyplomacja ekonomiczna.
 

– Organizujemy spotkania biznesowe, które są szansą dla nowych firm, by spotkać innych skandynawskich przedsiębiorców. Organizujemy też spotkania ze stroną polską, na których promujemy skandynawskie firmy w polskich miastach i przed polskimi partnerami. Co roku organizujemy 70–80 takich wydarzeń, w 2016 roku wzięło w nich udział ponad 6 tys. osób

– mówi Carsten Nilsen.
 

Raport Polityka Insight pt. „Co przyniosły przyniosły inwestycje zagraniczne. Wpływ na gospodarkę Polski w ostatnim ćwierćwieczu” dostępny na stronie Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej.

Źródło: Newseria.pl
#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane