„Nastała moda, by atakować Turów i Polskę”. W. Ilnicki „S” KWB „Turów” ostro o publikacji niemieckich mediów

W poniedziałkowej publikacji niemiecki dziennik „Bild” informuje, że wydobycie węgla w Turowie powoduje szkody górnicze w 25-tysięcznym przygranicznym mieście Zittau (Żytawy). Do stawianych tam zarzutów odniósł się przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB „Turów” Wojciech Ilnicki.
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

„Bild”: „Polska kopalnia zagraża niemieckiemu miastu”

Wiele wskazuje na to, że w niedługim czasie Polskę może czekać kolejny spór związany z kopalnią węgla brunatnego w Turowie. W poniedziałkowej publikacji niemiecki dziennik „Bild” informuje, że burmistrz Żytawy Thomas Zenker uważa, iż „popełniono poważne błędy w polskiej ocenie oddziaływania na środowisko” ws. kopalni w Turowie. 

„Aby dostać się do coraz głębiej położonych pokładów węgla, «poziom wód gruntowych został obniżony już o około 100 metrów», (…) gdy odpompowuje się wodę, zapada się także grunt” – twierdzi cytowany przez „Bild” geolog Ralf Krupp. Dziennik opublikował na swoich łamach fotografie budynków w Żytawie, na których widać wyraźne pęknięcia. Mieszkańcy wioski twierdzą, że pęknięcia pojawiły się w ostatnich latach. Zdaniem cytowanego geologa uszkodzenia budynków w Żytawie mogą być konsekwencją obniżenia poziomu wód gruntowych i związanego z tym zapadania się gruntu.

Czytaj więcej: „Polska kopalnia zagraża niemieckiemu miastu”. Kolejny atak na Turów. Tym razem z Niemiec


Wojciech Ilnicki: „Niemcy mają bardzo krótką pamięć”

Do stawianych w niemieckiej prasie zarzutów odniósł się przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB „Turów” Wojciech Ilnicki.

– Przykro jest tego słuchać. Widać, że niektórzy nasi sąsiedzi z Niemiec nie pamiętają o I czy II wojnie światowej, tak samo zapomnieli, że właśnie u nich były kopalnie głębinowe. Nie wiadomo, jak sypali podstawkę, jak mają się chodniki odwadniające, kto to zagospodarował. To były ich kopalnie i wszystko na to wskazuje, że te rzeczy, o których mowa, dzieją się z powodu kopalni głębinowych. To nie są kopalnie odkrywkowe, tylko głębinowe, więc mamy do czynienia z fatalnymi skutkami ich oddziaływania – powiedział Wojciech Ilnicki z rozmowie z Radiem Maryja.

– Niemcy mają bardzo krótką pamięć i zapomnieli, że mieli tam kopalnie. Zapomnieli również, że była II wojna światowa. Wszystkiego się możemy spodziewać – dodał związkowiec. Jak podkreślił, dzisiaj widzimy sytuację, gdzie wśród polityków nastała pewna moda, by atakować Turów i Polskę.

– Gdzieś czytałem, że prawdopodobnie w Morzu Czarnym wyginą delfiny, a w Indonezji ptaki zaczną umierać z powodu negatywnego oddziaływania Turowa – zakpił Ilnicki. Zaznaczył, że sytuacja dochodzi do „totalnej paranoi”. 

Politycy wściekle atakują nasz kraj, wściekle atakują Turów, a ciągną energii z Polski ile się da. Tanią energię na węglu brunatnym, węglu kamiennym. To obłuda, jakiej świat nie widział. My musimy dawać temu odpór jako związkowcy, jako państwo. Na szczęście rząd RP również powiedział, że nie zamknie Turowa. Nic innego nie możemy zrobić – powiedział. Zaznaczył, że najbardziej bolesne jest to, że sami Polacy także wpisują się w tę narrację. 

– Podobnie jak wpisał się, na szczęście już odwołany, ambasador RP w Czechach. To jest skandal, że ambasador Polski mówił nieprawdę i postanowił swoim kolegom z Czech się podlizać, kłamiąc i opowiadając niestworzone rzeczy w niemieckim dzienniku na temat Polski – podsumował Wojciech Ilnicki, nawiązując do skandalicznych słów ambasadora RP w Pradze dot. sporu z Czechami o Turów.

Czytaj więcej: [Tylko u nas] Wojciech Ilnicki „S” KWB Turów: Wypowiedź ambasadora ws. Turowa to kłamstwo i występowanie przeciwko Polsce


 

POLECANE
Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

REKLAMA

„Nastała moda, by atakować Turów i Polskę”. W. Ilnicki „S” KWB „Turów” ostro o publikacji niemieckich mediów

W poniedziałkowej publikacji niemiecki dziennik „Bild” informuje, że wydobycie węgla w Turowie powoduje szkody górnicze w 25-tysięcznym przygranicznym mieście Zittau (Żytawy). Do stawianych tam zarzutów odniósł się przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB „Turów” Wojciech Ilnicki.
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

„Bild”: „Polska kopalnia zagraża niemieckiemu miastu”

Wiele wskazuje na to, że w niedługim czasie Polskę może czekać kolejny spór związany z kopalnią węgla brunatnego w Turowie. W poniedziałkowej publikacji niemiecki dziennik „Bild” informuje, że burmistrz Żytawy Thomas Zenker uważa, iż „popełniono poważne błędy w polskiej ocenie oddziaływania na środowisko” ws. kopalni w Turowie. 

„Aby dostać się do coraz głębiej położonych pokładów węgla, «poziom wód gruntowych został obniżony już o około 100 metrów», (…) gdy odpompowuje się wodę, zapada się także grunt” – twierdzi cytowany przez „Bild” geolog Ralf Krupp. Dziennik opublikował na swoich łamach fotografie budynków w Żytawie, na których widać wyraźne pęknięcia. Mieszkańcy wioski twierdzą, że pęknięcia pojawiły się w ostatnich latach. Zdaniem cytowanego geologa uszkodzenia budynków w Żytawie mogą być konsekwencją obniżenia poziomu wód gruntowych i związanego z tym zapadania się gruntu.

Czytaj więcej: „Polska kopalnia zagraża niemieckiemu miastu”. Kolejny atak na Turów. Tym razem z Niemiec


Wojciech Ilnicki: „Niemcy mają bardzo krótką pamięć”

Do stawianych w niemieckiej prasie zarzutów odniósł się przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB „Turów” Wojciech Ilnicki.

– Przykro jest tego słuchać. Widać, że niektórzy nasi sąsiedzi z Niemiec nie pamiętają o I czy II wojnie światowej, tak samo zapomnieli, że właśnie u nich były kopalnie głębinowe. Nie wiadomo, jak sypali podstawkę, jak mają się chodniki odwadniające, kto to zagospodarował. To były ich kopalnie i wszystko na to wskazuje, że te rzeczy, o których mowa, dzieją się z powodu kopalni głębinowych. To nie są kopalnie odkrywkowe, tylko głębinowe, więc mamy do czynienia z fatalnymi skutkami ich oddziaływania – powiedział Wojciech Ilnicki z rozmowie z Radiem Maryja.

– Niemcy mają bardzo krótką pamięć i zapomnieli, że mieli tam kopalnie. Zapomnieli również, że była II wojna światowa. Wszystkiego się możemy spodziewać – dodał związkowiec. Jak podkreślił, dzisiaj widzimy sytuację, gdzie wśród polityków nastała pewna moda, by atakować Turów i Polskę.

– Gdzieś czytałem, że prawdopodobnie w Morzu Czarnym wyginą delfiny, a w Indonezji ptaki zaczną umierać z powodu negatywnego oddziaływania Turowa – zakpił Ilnicki. Zaznaczył, że sytuacja dochodzi do „totalnej paranoi”. 

Politycy wściekle atakują nasz kraj, wściekle atakują Turów, a ciągną energii z Polski ile się da. Tanią energię na węglu brunatnym, węglu kamiennym. To obłuda, jakiej świat nie widział. My musimy dawać temu odpór jako związkowcy, jako państwo. Na szczęście rząd RP również powiedział, że nie zamknie Turowa. Nic innego nie możemy zrobić – powiedział. Zaznaczył, że najbardziej bolesne jest to, że sami Polacy także wpisują się w tę narrację. 

– Podobnie jak wpisał się, na szczęście już odwołany, ambasador RP w Czechach. To jest skandal, że ambasador Polski mówił nieprawdę i postanowił swoim kolegom z Czech się podlizać, kłamiąc i opowiadając niestworzone rzeczy w niemieckim dzienniku na temat Polski – podsumował Wojciech Ilnicki, nawiązując do skandalicznych słów ambasadora RP w Pradze dot. sporu z Czechami o Turów.

Czytaj więcej: [Tylko u nas] Wojciech Ilnicki „S” KWB Turów: Wypowiedź ambasadora ws. Turowa to kłamstwo i występowanie przeciwko Polsce



 

Polecane