Posłanka Lewicy ostro o słowach Senyszyn: „Takiej starości się boję”

Posłanka Lewicy Magdalena Biejat zabrała w Sejmie głos w sprawie strajku generalnego mającego miejsce w zakładach Solaris. Całe swoje przemówienie wygłosiła w języku hiszpańskim. Dlaczego? Ponieważ właścicielem firmy jest hiszpański koncern CAF. Warto podkreślić, że Biejat zawodowo zajmuje się tłumaczeniem hiszpańskiej literatury.
Posłanka Lewicy zwróciła uwagę, że koncern CAF osiągnął w zeszłym roku ponad 22 miliony euro zysku, a „Jednocześnie wykwalifikowani robotnicy z piętnastoletnim stażem zarabiają równowartość ledwie 660 euro”. – Pracownicy domagali się podwyżki o równowartość 176 euro. Pracodawca postulat ten odrzucił – podkreśliła.
– CAF zaproponował natomiast podwyżki płac, które faworyzowały kadrę zarządzającą, podczas gdy robotnicy mogliby liczyć na podwyżki, z których najniższa wyniosłaby 45 euro. Koszt życia w Polsce stale rośnie, w tym przez najwyższą od dziesięcioleci inflację. W tej sytuacji jest oczywiste, że te propozycje były niewystarczające – dodała.
„Takiej starości się boję”
Całą sprawę postanowiła skomentować w mediach społecznościowych posłanka Polskiej Partii Socjalistycznej Joanna Senyszyn, której zdaniem przemówienie Biejat zostało wygłoszone po hiszpańsku, „żeby nie zrozumiał nikt z posłów ani z oglądających obrady”.
CZYTAJ TAKŻE: Ile emerytury pobiera Joanna Senyszyn? Kwota zwala z nóg
„A pani profesor pisze tweety po polsku, a i tak nie wszystkie można zrozumieć” – czytamy w odpowiedzi jednej z internautek. „Moje tweety jak Media Markt – nie dla idiotów” – odparła Senyszyn.
W ostrych słowach podsumowała całą sytuację posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska: „Takiej starości się boję”.
Takiej starości się boję. pic.twitter.com/XgEvPnfFWs
— Anna-Maria Żukowska ????????♀️ #Lewica ↙️↙️↙️????️????☮️ (@AM_Zukowska) January 29, 2022