„Wypił za dużo wódki”. Węgierski polityk odpowiada Sikorskiemu

Wcześniej o rzekomej „współpracy” Polski z Rosją w tym zakresie pisali Giertych, Ławrow i Lis. Ostatnio „współpracę w zakresie rozbioru Ukrainy” zarzucił Victorowi Orbánowi Radosław Sikorski.
„Zakładam, że Orban jest dogadany z Putinem na rozbiór Ukrainy. Niech nas ręka boska broni przed Zaolziem 2.0!”
– napisał Sikorski, komentując doniesienia TVN24 o tym, że „władze ukraińskiego obwodu zakarpackiego przekazały, że rosyjskie służby rozpoczęły operację dezinformacyjną o rzekomej chęci oderwania się od Ukrainy obszarów zamieszkiwanych przez mniejszość węgierską”.
Radosław Sikorski podobno wypił za dużo wódki (…). Śmieszne i bezpodstawne jest przypuszczenie, że premier Viktor Orban zgodził się z Władimirem Putinem w sprawie podziału Ukrainy
– napisał były szef węgierskiego MSZ Németh Zsolt, sugerując, że lepiej pić wódkę polską, nie rosyjską.
Polityka Węgier wobec rosyjskiej agresji
Węgry są drugim po Polsce krajem przyjmującym najwięcej uchodźców z Ukrainy. Jednocześnie, podobnie jak Niemcy, blokują zaostrzenie sankcji w zakresie embarga na rosyjskie surowce energetyczne.
Zakładam, że Orban jest dogadany z Putinem na rozbiór Ukrainy.
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) March 22, 2022
Niech nas ręka boska broni przed Zaolziem 2.0! https://t.co/apEBJsFOp3