Tomasz Grodzki zostanie odwołany z funkcji marszałka Senatu? Senatorowie złożyli wniosek

Senatorowie PiS złożyli w czwartek wniosek o odwołanie z funkcji marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego; wniosek związany jest z wypowiedzią Grodzkiego skierowaną do Rady Najwyższej Ukrainy. Kandydatem PiS na nowego marszałka jest wicemarszałek Marek Pęk (PiS).
Tomasz Grodzki Tomasz Grodzki zostanie odwołany z funkcji marszałka Senatu? Senatorowie złożyli wniosek
Tomasz Grodzki / PAP/Piotr Nowak

Senatorowie PiS złożyli też wniosek o uzupełnienia porządku obrad najbliższego posiedzenia Senatu - w dniach 12 i 13 kwietnia - o punkt dotyczący wniosku o odwołanie marszałka Grodzkiego.

"Bezpośrednią przyczyną złożenia tego wniosku jest skandaliczna i niedopuszczalna wypowiedź pana marszałka w formie orędzia do narodu ukraińskiego, w której to wypowiedzi pan marszałek przypisuje polskiemu rządowi współodpowiedzialność za współfinansowanie reżimu Putina" - mówił Pęk. "Słowa haniebne, niedopuszczalne, niezgodne z polską racją stanu. Nie mogliśmy nie zareagować" - dodał.

Podkreślił, że "to jest pierwszy w historii Senatu polskiego taki wniosek".

Chodzi o nagranie, które Grodzki w piątek zamieścił na Twitterze, a które skierowane jest do ukraińskiego jednoizbowego parlamentu. Przeprosił w nim, że "niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś" i że "nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". "W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi" - mówił marszałek Grodzki.

Jak wskazał Pęk, drugim powodem złożenia wniosku jest - jak ocenił - blokowanie rozpatrzenia przez Senat wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Grodzkiemu, który został skierowany przez Prokuraturę Krajową. Jak mówił Pęk, marszałek dokonuje tylko oceny formalnej takiego wniosku i powinien ten wniosek skierować do komisji, aby poddać go pod głosowanie.

Pęk ocenił ponadto, że Grodzki zasłania się immunitetem w sposób bezprzykładny i bezprecedensowy, a także nadużywa uprawnień marszałka. "Nie ma prawa blokować tego wniosku bez uzasadnienia" - dodał.

Uchylenia immunitetu marszałka Grodzkiego domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która chce mu postawić zarzuty. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Grodzki, który jest profesorem nauk medycznych, chirurgiem, wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw.

Senator Marek Martynowski (PiS) przekazał na konferencji, że senatorowie PiS składają również wniosek o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia izby o punkt dotyczący tego wniosku. Najbliższe posiedzenie Senatu zaplanowano na 12 i 13 kwietnia.

"Szanowni państwo, myślę, że wspólnie, bo rozumiem, że państwo jako media będziecie również patrzyli na ręce pana marszałka, żeby ten punkt pod obrady już wpłynął w tej chwili" - mówił Martynowski. Dodał, że zgodnie z regulaminem 10 dni wcześniej składają taki wniosek i mają nadzieję, że marszałek uzupełni o ten punkt obrady.

Zdaniem byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego (PiS) sytuacja jest bez precedensu. "Mamy X kadencję Senatu III RP i nigdy nie było takiego wniosku" - powiedział.

W opinii Karczewskiego, Grodzki upolitycznił Kancelarię Senatu zatrudniając na stanowiskach urzędniczych byłych, aktywnych polityków, a postawa i zachowanie marszałka są niezgodne ze standardami demokracji.

Samą wypowiedź Grodzkiego ocenił natomiast jako "niedopuszczalną, haniebną, skandaliczną".

"Proponujemy panu marszałkowi i kolegom z Platformy Obywatelskiej dyskusję tu, w Senacie; możemy dyskutować, kłócić się, spierać, ale niedopuszczalne jest to, aby atakować polski rząd, który czyni tak wielkie wysiłki, aby wesprzeć Ukraińców, aby wesprzeć bohatersko broniących demokracji, wolności, suwerenności, ale również i naszej wolności, polskiej wolności, w ten sposób atakować" - mówił senator.

"Nie zgadzamy się na taki styl. Nie zgadzamy się na taką politykę. I dlatego złożyliśmy konstruktywny wniosek o odwołanie pana marszałka i powołanie w jego miejsce marszałka Marka Pęka" - dodał Karczewski.

Były marszałek Senatu wrócił także do tematu immunitetu Grodzkiego. Ocenił, że marszałek ukrywa się pod immunitetem w sposób tchórzliwy. "Wzywam pana marszałka do tego, aby zrzekł się immunitetu i odważnie poddał się weryfikacji" - dodał.

W Senacie PiS ma 46 parlamentarzystów.

Marszałek Senatu komentując w sobotę zapowiedź wniosku o jego odwołanie podkreślił, że podtrzymuje swoje słowa skierowane do ukraińskiego parlamentu. Jak zaznaczył, akcentował w swojej wypowiedzi kwestię finansowania zbrodniczego reżimu "nawet wbrew intencjom". "Najwyraźniej dotknąłem czułej struny, sądząc po absurdalnych komentarzach ze strony części polityków prawicy. Wezwałbym ich wobec tego, by naprawdę wzięli się do roboty i wzorem innych krajów świata zaczęli poważnie przestrzegać sankcji wobec reżimu Putina" - dodał Grodzki. 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

W Warszawie odbyła się manifestacja przeciwko imigracji - Polska dla Polaków, Polacy dla Polski z ostatniej chwili
W Warszawie odbyła się manifestacja przeciwko imigracji - "Polska dla Polaków, Polacy dla Polski"

Dzisiaj o godz. 13.00 rozpoczęła się w Warszawie manifestacja przeciw masowej imigracji, współorganizowana przez Młodzież Wszechpolską i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Start wydarzenia miał miejsce pod siedzibą Komisji Europejskiej, finał pod Sejmem.

Astronomiczna sensacja – odkryto nową planetę w Układzie Słonecznym z ostatniej chwili
Astronomiczna sensacja – odkryto nową planetę w Układzie Słonecznym

Astronomowie ogłosili przełomowe odkrycie na krańcach Układu Słonecznego. Zidentyfikowano nowy obiekt transneptunowy o nazwie 2017 OF201, który może spełniać kryteria planety karłowatej. Jak podkreśla serwis SciTechDaily.com, "to jedno z najbardziej ekscytujących odkryć ostatnich lat".

Czy Tusk wywiąże się ze 100 konkretów? Sondaż miażdży premiera z ostatniej chwili
Czy Tusk wywiąże się ze 100 konkretów? Sondaż miażdży premiera

Donald Tusk w kampanii obiecywał „100 konkretów na 100 dni”, co miało być wizytówką jego rządów. Minęły miesiące, a Polacy coraz mocniej wątpią, że szef rządu wypełni dane słowo. Najnowszy sondaż pokazuje bezlitosną prawdę.

REKLAMA

Tomasz Grodzki zostanie odwołany z funkcji marszałka Senatu? Senatorowie złożyli wniosek

Senatorowie PiS złożyli w czwartek wniosek o odwołanie z funkcji marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego; wniosek związany jest z wypowiedzią Grodzkiego skierowaną do Rady Najwyższej Ukrainy. Kandydatem PiS na nowego marszałka jest wicemarszałek Marek Pęk (PiS).
Tomasz Grodzki Tomasz Grodzki zostanie odwołany z funkcji marszałka Senatu? Senatorowie złożyli wniosek
Tomasz Grodzki / PAP/Piotr Nowak

Senatorowie PiS złożyli też wniosek o uzupełnienia porządku obrad najbliższego posiedzenia Senatu - w dniach 12 i 13 kwietnia - o punkt dotyczący wniosku o odwołanie marszałka Grodzkiego.

"Bezpośrednią przyczyną złożenia tego wniosku jest skandaliczna i niedopuszczalna wypowiedź pana marszałka w formie orędzia do narodu ukraińskiego, w której to wypowiedzi pan marszałek przypisuje polskiemu rządowi współodpowiedzialność za współfinansowanie reżimu Putina" - mówił Pęk. "Słowa haniebne, niedopuszczalne, niezgodne z polską racją stanu. Nie mogliśmy nie zareagować" - dodał.

Podkreślił, że "to jest pierwszy w historii Senatu polskiego taki wniosek".

Chodzi o nagranie, które Grodzki w piątek zamieścił na Twitterze, a które skierowane jest do ukraińskiego jednoizbowego parlamentu. Przeprosił w nim, że "niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś" i że "nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów". "W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi" - mówił marszałek Grodzki.

Jak wskazał Pęk, drugim powodem złożenia wniosku jest - jak ocenił - blokowanie rozpatrzenia przez Senat wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Grodzkiemu, który został skierowany przez Prokuraturę Krajową. Jak mówił Pęk, marszałek dokonuje tylko oceny formalnej takiego wniosku i powinien ten wniosek skierować do komisji, aby poddać go pod głosowanie.

Pęk ocenił ponadto, że Grodzki zasłania się immunitetem w sposób bezprzykładny i bezprecedensowy, a także nadużywa uprawnień marszałka. "Nie ma prawa blokować tego wniosku bez uzasadnienia" - dodał.

Uchylenia immunitetu marszałka Grodzkiego domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która chce mu postawić zarzuty. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Grodzki, który jest profesorem nauk medycznych, chirurgiem, wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw.

Senator Marek Martynowski (PiS) przekazał na konferencji, że senatorowie PiS składają również wniosek o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia izby o punkt dotyczący tego wniosku. Najbliższe posiedzenie Senatu zaplanowano na 12 i 13 kwietnia.

"Szanowni państwo, myślę, że wspólnie, bo rozumiem, że państwo jako media będziecie również patrzyli na ręce pana marszałka, żeby ten punkt pod obrady już wpłynął w tej chwili" - mówił Martynowski. Dodał, że zgodnie z regulaminem 10 dni wcześniej składają taki wniosek i mają nadzieję, że marszałek uzupełni o ten punkt obrady.

Zdaniem byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego (PiS) sytuacja jest bez precedensu. "Mamy X kadencję Senatu III RP i nigdy nie było takiego wniosku" - powiedział.

W opinii Karczewskiego, Grodzki upolitycznił Kancelarię Senatu zatrudniając na stanowiskach urzędniczych byłych, aktywnych polityków, a postawa i zachowanie marszałka są niezgodne ze standardami demokracji.

Samą wypowiedź Grodzkiego ocenił natomiast jako "niedopuszczalną, haniebną, skandaliczną".

"Proponujemy panu marszałkowi i kolegom z Platformy Obywatelskiej dyskusję tu, w Senacie; możemy dyskutować, kłócić się, spierać, ale niedopuszczalne jest to, aby atakować polski rząd, który czyni tak wielkie wysiłki, aby wesprzeć Ukraińców, aby wesprzeć bohatersko broniących demokracji, wolności, suwerenności, ale również i naszej wolności, polskiej wolności, w ten sposób atakować" - mówił senator.

"Nie zgadzamy się na taki styl. Nie zgadzamy się na taką politykę. I dlatego złożyliśmy konstruktywny wniosek o odwołanie pana marszałka i powołanie w jego miejsce marszałka Marka Pęka" - dodał Karczewski.

Były marszałek Senatu wrócił także do tematu immunitetu Grodzkiego. Ocenił, że marszałek ukrywa się pod immunitetem w sposób tchórzliwy. "Wzywam pana marszałka do tego, aby zrzekł się immunitetu i odważnie poddał się weryfikacji" - dodał.

W Senacie PiS ma 46 parlamentarzystów.

Marszałek Senatu komentując w sobotę zapowiedź wniosku o jego odwołanie podkreślił, że podtrzymuje swoje słowa skierowane do ukraińskiego parlamentu. Jak zaznaczył, akcentował w swojej wypowiedzi kwestię finansowania zbrodniczego reżimu "nawet wbrew intencjom". "Najwyraźniej dotknąłem czułej struny, sądząc po absurdalnych komentarzach ze strony części polityków prawicy. Wezwałbym ich wobec tego, by naprawdę wzięli się do roboty i wzorem innych krajów świata zaczęli poważnie przestrzegać sankcji wobec reżimu Putina" - dodał Grodzki. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe