[video] "Pijana rzeczniczka MSZ to jednak nowy standard". Fala komentarzy po dziwnym wystąpieniu Marii Zacharowej na konferencji prasowej
Wystąpienie rzeczniczki prasowej rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej na ostatniej konferencji prasowej wzbudziło sporo komentarzy w sieci. Wielu publicystów jest zdania, że osobliwe tezy wypowiadane przez Zacharową były skutkiem upojenia alkoholowego.
Podczas swojej tyrady Zacharowa oświadczyła, iż przyczyną wojny było to, że... „Ukraińcy nie chcieli dzielić się z nią barszczem”. Ponadto jej słowa przypominały raczej bezładnie sklecony bełkot.
– Ukraińcy w książkach kulinarnych i nie tylko zakazywali innych przepisów na barszcz. Dlaczego? Bo barszcz może należeć tylko do jednego, nie powinno się nim dzielić. Oni nie pozwalali, by był wspólny. Aby w każdym mieście i w każdym regionie każda gospodyni mogła przyrządzić go po swojego. Oni nie chcieli kompromisu. To jest to, o czym mówimy: ksenofobia, nazizm i ekstremizm – mówiła Maria Zacharowa.
"W tym przemówieniu oficjalna przedstawicielka MSZ Rosji Maria Zacharowa oświadczyła, że powodem wojny było to, że Ukraińcy nie chcieli dzielić się z nią barszczem. Poza tym jest najwyraźniej całkowicie pijana" - skomentował niezależny rosyjski dziennikarz Kirył Martynow, red. naczelny periodyku „Nowaja Gazieta. Europa”.
At this speech the official representative of @MID_RF Maria Zakharova declared that the reason for war was Ukrainians didn't want to share borscht with her. Also she is apparently absolutely drunk pic.twitter.com/fHmWsim59H
— Kirill Martynov (@kmartynov) April 8, 2022
Na dziwne zachowanie Zacharowej uwagę zwrócili także polscy publicyści...
Pijana rzeczniczka prasowa MSZ Marija Zacharowa na konferencji prasowej to jednak nowy standard profesjonalizmu i morale administracji putina. pic.twitter.com/aNHFX1jMVB
— Anna Kalczyńska (@AnnaKalczynska) April 8, 2022
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa występuje po spożyciu... A poza tym opowiada, że Ukraińcy nie chcieli dzieć się barszczem, stąd ta wojna. pic.twitter.com/mpcLYxfQ4L
— Marcin Wyrwał (@Wyrwal) April 8, 2022
Musiałem trzy razy odsłuchać. Maria Zacharowa barszcz ukraiński podaje jako przykład ekstremizmu, nazizmu i ksenofobii.
— Bartłomiej Gajos (@BartlomiejGajos) April 8, 2022
Oni chcieli, żeby barszcz 'należał do kogoś jednego, do jednego narodu, żeby gospodyni nie mogła przygotować go po swojemu.'
Za: @nexta_tv pic.twitter.com/Q9v00cU5hw




