Ekspert: Zaczynam powątpiewać, czy Rosjanie mają siły, by przeprowadzić poważną ofensywę

Trwa brutalna rosyjska inwazja na Ukrainę. W ostatnim czasie Rosja wycofała swoje siły spod Kijowa. Dość powszechnie sądzi się, że jest to zapowiedź ofensywy na wschodzie i południu.
Zniszczony rosyjski czołg na Ukrainie
Zniszczony rosyjski czołg na Ukrainie / EPA/STANISLAV KOZLIUK Dostawca: PAP/EPA

Zaczynam powątpiewać w to, czy Rosjanie mają siły do tego, aby przeprowadzić poważną ofensywę (której „oczekujemy”) wyprowadzoną z okupowanego Donbasu, okolic Charkowa i południa Ukrainy. Skala problemów z pozyskaniem nowych sił wydaje się większa, niż przypuszczano. (…) Pomimo rzekomo ogromnego poparcia, jakim cieszyć się mają Siły Zbrojne Rosji i Władimir Putin, przeciętni Rosjanie nie kwapią się do walki. RU będą koncentrować się na zajęciu Mariupola i okrążeniu SZ UA pomiędzy Kramatorskiem i Słowiańskiem – możliwe, że na jakiś czas to wszystko, na co ich stać

– pisze ekspert ds. wschodnich i autor książki „Operacja Ukraina” Michał Marek.

Ekspert zwraca uwagę na to, że Rosjanie stopniowo w warstwie propagandowej ograniczają swoje ambicje, a oficjalna propaganda mówi o reaktywacji tzw. guberni taurydzkiej, co jest projektem ograniczonym terytorialnie w stosunku do projektu „Noworosji”.

Pisze również o tym, że koncentracja rosyjskiej propagandy na rzekomej potrzebie konieczności użycia broni atomowej oraz „poparciu” dla takiego rozwiązania wskazuje na to, że „z oboma Kreml ma problem”.

Zwraca również uwagę na to, że pomimo kłopotów w oficjalnych przekazach „operacja oswobodzenia Donbasu ma być intensyfikowana”.

Ludność Donbasu prawdopodobnie dostrzega to, że ofensywa nie idzie zgodnie z planem, a wojska rosyjskie nie są w stanie złamać oporu Sił Zbrojnych Ukrainy – w tym celu należy uspokoić ludność i czym prędzej podjąć się zmasowanej ofensywy, rzucając do walki „wszystkie siły”

– pisze Marek.


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Ekspert: Zaczynam powątpiewać, czy Rosjanie mają siły, by przeprowadzić poważną ofensywę

Trwa brutalna rosyjska inwazja na Ukrainę. W ostatnim czasie Rosja wycofała swoje siły spod Kijowa. Dość powszechnie sądzi się, że jest to zapowiedź ofensywy na wschodzie i południu.
Zniszczony rosyjski czołg na Ukrainie
Zniszczony rosyjski czołg na Ukrainie / EPA/STANISLAV KOZLIUK Dostawca: PAP/EPA

Zaczynam powątpiewać w to, czy Rosjanie mają siły do tego, aby przeprowadzić poważną ofensywę (której „oczekujemy”) wyprowadzoną z okupowanego Donbasu, okolic Charkowa i południa Ukrainy. Skala problemów z pozyskaniem nowych sił wydaje się większa, niż przypuszczano. (…) Pomimo rzekomo ogromnego poparcia, jakim cieszyć się mają Siły Zbrojne Rosji i Władimir Putin, przeciętni Rosjanie nie kwapią się do walki. RU będą koncentrować się na zajęciu Mariupola i okrążeniu SZ UA pomiędzy Kramatorskiem i Słowiańskiem – możliwe, że na jakiś czas to wszystko, na co ich stać

– pisze ekspert ds. wschodnich i autor książki „Operacja Ukraina” Michał Marek.

Ekspert zwraca uwagę na to, że Rosjanie stopniowo w warstwie propagandowej ograniczają swoje ambicje, a oficjalna propaganda mówi o reaktywacji tzw. guberni taurydzkiej, co jest projektem ograniczonym terytorialnie w stosunku do projektu „Noworosji”.

Pisze również o tym, że koncentracja rosyjskiej propagandy na rzekomej potrzebie konieczności użycia broni atomowej oraz „poparciu” dla takiego rozwiązania wskazuje na to, że „z oboma Kreml ma problem”.

Zwraca również uwagę na to, że pomimo kłopotów w oficjalnych przekazach „operacja oswobodzenia Donbasu ma być intensyfikowana”.

Ludność Donbasu prawdopodobnie dostrzega to, że ofensywa nie idzie zgodnie z planem, a wojska rosyjskie nie są w stanie złamać oporu Sił Zbrojnych Ukrainy – w tym celu należy uspokoić ludność i czym prędzej podjąć się zmasowanej ofensywy, rzucając do walki „wszystkie siły”

– pisze Marek.



 

Polecane