Kaliningrad coraz boleśniej odczuwa sankcje. „Milion mieszkańców uwięzionych”

Jednym z obszarów szczególnie dotkniętych sankcjami nałożonymi na Rosję jest obwód kaliningradzki. Blokada wydawania wiz sprawiła, że ok. milion mieszkańców obwodu zostało odciętych od reszty kraju.
Fragment stolicy rosyjskiej enklawy Kaliningrad coraz boleśniej odczuwa sankcje. „Milion mieszkańców uwięzionych”
Fragment stolicy rosyjskiej enklawy / Flickr/ Peter/ CC BY 2.0

– My, zwykli mieszkańcy Kaliningradu, martwimy się najbardziej. Co stanie się z dostawą produktów drogą lądową? Wygląda na to, że leki i żywność będą mogły być transportowane. To jest w porządku. Ale co z resztą? Wszystko kaput? Strach zgadywać, co będzie dalej

– opowiada autor kanału o życiu w rosyjskiej enklawie.

– Mam nadzieję, że zdrowy rozsądek w Europie nie pozwoli na rozgrywanie gier wokół Kaliningradu. Myślę, że wielu rozumie, że to igranie z ogniem

– odniósł się wiceszef MSZ Federacji Rosyjskiej Aleksander Grushko.

Wiadro gładzi szpachlowej po 300 złotych

Rosyjscy i białoruscy przewoźnicy drogowi wskutek sankcji UE nie mogą prowadzić działalności. Jedynymi wyjątkami od zakazu są transporty żywności oraz pomoc humanitarna. To czyni życie w rosyjskiej enklawie jeszcze droższym. Mieszkańcy oburzyli się na wieść o tym, że torebka winogron jest sprzedawana za odpowiednik 55 złotych. Ze sklepów szybko znika cukier, pojawiają się doniesienia o kradzieżach produktów, np. kawy. Worek cementu ma już kosztować równowartość 50 złotych, a wiadro gładzi szpachlowej – 300 złotych. Na wieść o drożyźnie władze miasteczka Gusiew zaczęli rozdawanie ziemi mieszkańcom, by ci mogli uprawiać na niej podstawowe warzywa.

Wciąż jednak lokalne sondaże dają prezydentowi Putinowi 79 proc. poparcia mieszkańców. Zdarzają się jednak przypadki wybijania szyb w autach ludziom, którzy obnosili się z literą „Z” – symbolem „specjalnej operacji wojskowej”, jak Rosja nazywa działania wojsk na Ukrainie, mające na celu – jak twierdzi strona rosyjska – „denazyfikację” i „demilitaryzację” kraju. Działania Kremla nie mają najwyraźniej bezgranicznego poparcia Rosjan.

Królewiec odizolowany?

Spięcia na linii Moskwa–Warszawa poskutkowały zablokowaniem wydawania wiz przez polski konsulat w Królewcu. We wtorek pod konsulatem zebrał się protest przeciwko – jak uważali organizatorzy – rosnącej w Polsce rusofobii oraz blokadzie wydawania wiz.

– Dla Rosjan z Kaliningradu brak polskich wiz oznacza uwięzienie we własnej enklawie. Jest to dla nich straszne upokorzenie, nie brakuje tam ludzi mających pieniądze i dotąd korzystających z uroków życia koło Europy. Podczas ferii każdy widział sznury rosyjskich aut jadących na narty do Zakopanego i dalej do Austrii lub Włoch. Na wakacje też podróżowali samochodami

– mówi cytowany przez wp.pl przedsiębiorca prowadzący handel między Polską a obwodem królewieckim.

Podkreślił, że lądowe granice wokół obwodu są zablokowane przez Polskę i Litwę. Polska wstrzymała wydawanie wiz, a litewscy urzędnicy mają utrudniać przejazd tak, że przed wjazdem na Litwę tworzą się wielokilometrowe kolejki aut. „Pewną” drogą opuszczenia enklawy jest droga lotnicza, jednak bilety samolotowe podrożały o ok. 100 proc., ponieważ po zamknięciu przestrzeni powietrznej państw UE Rosjanie muszą nadkładać drogi, omijając przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich.

Zobacz też: Sekretarz generalny ONZ: Wskutek wojny jedna piąta ludzkości odczuje klęskę głodu

Zobacz też: [wideo] Potężny wybuch na lotnisku pod Chersoniem. „Rosja intensyfikowała rozmieszczenie tam samolotów, czołgów i ciężarówek

Gubernator obwodu Anton Alichanow wystąpił z prośbą do wicepremiera Rosji o pomoc w organizacji transportu promowego, łączącego port Bałtijsk z Sankt Petersburgiem. Pierwszy prom ma wkrótce rozpocząć kursy, ale w sytuacji gdyby Polska i Litwa całkowicie zamknęły granice, Rosjanie z enklawy potrzebowali aż sześciu. Jednak rejs przez Bałtyk do Rosji oznacza przede wszystkim jedną niedogodność – trwa aż 40 godzin. 


 

POLECANE
Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena z ostatniej chwili
Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena

Karol Nawrocki ogłosił właśnie, że udało mu się podczas rozmowy z Donaldem Trumpem przekonać go do zmiany decyzji ws. ograniczenia eksportu do Polski chipów wysokiej technologii, potrzebnych w rozwoju technologii AI. Ograniczenia nałożyła na Polskę administracja Joe Bidena.

Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka tylko u nas
Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka

W dniu 10 maja 1923 roku Watykan opublikował dekret potępiający i zakazujący rozpowszechniania broszury zatytułowanej Pojawienie się Najświętszej Maryi Panny na świętej górze La Salette.Zawierała ona treść objawień maryjnych, w tym apokaliptyczne stwierdzenia, takie jak to, że „Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta”. W tej sprawie Jacques Maritain, jeden z najwybitniejszych filozofów chrześcijańskich XX wieku, spotkał się kiedyś z papieżem Benedyktem XV.

Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze

– Prezydent Trump nie zrezygnuje z żądania, by sojusznicy wydawali 5 proc. PKB na obronność – powiedział we wtorek ambasador USA przy NATO Matthew Whittaker. Przestrzegł też Unię Europejską przed wykluczaniem amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego w tym kontekście.

Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał tylko u nas
Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał

- (...) wyglądał na zmęczonego i bez energii. Od samego początku zwróciłem na to uwagę, gdy tylko go zobaczyłem. Miał też bardzo zły makijaż, który go postarzał. Wypadł niekorzystnie, było widać znużenie - mówi po debacie w TVP ekspert ds. wizerunku, politolog dr Sergiusz Trzeciak.

Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał z ostatniej chwili
Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

"Nikt już nie wierzy w twoje kłamstwa i hipokryzję, Donaldzie" – pisze na platformie X kandydat na prezydenta Rumunii George Simion, odpowiadając na wpis Donalda Tuska.

Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa tylko u nas
Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa

„Słychać wycie? Znakomicie” – tak jedyny w Europie premier-hejter skwitował komentarze do jego sobotniej wyprawy do Kijowa. I opatrzył je swoim zdjęciem z Zełenskim, Macronem, Starmerem i Merzem. Na pozór Donald Tusk znalazł się przez moment niemal w centrum światowej polityki.

Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Narodowy Bank Polski (NBP) zgromadził już ponad 509 ton złota, wyprzedzając Europejski Bank Centralny. To nie tylko symboliczny sukces, ale też silny sygnał dla rynków i inwestorów.

Tusk planuje znów oszukać Polaków. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie z ostatniej chwili
"Tusk planuje znów oszukać Polaków". Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie

"Na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie" – pisze na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zaskakującą wypowiedź gen. Keitha Kellogga ws. misji pokojowej na Ukrainie.

Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Zabrze: Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion przybył na wiec Karola Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Rumunii George Simion zachęcał we wtorek w Zabrzu do głosowania na Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS obywatelski kandydat podczas wiecu gratulował też mieszkańcom Zabrza, że w niedzielnym referendum odwołali popieraną przez KO prezydent miasta.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Ważna wiadomość dla mieszkańców Gdyni i wszystkich, którym leży na sercu lokalne dziedzictwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra kultury, która wcześniej skreśliła historyczne korty i stadion przy ul. Ejsmonda z listy zabytków. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.

REKLAMA

Kaliningrad coraz boleśniej odczuwa sankcje. „Milion mieszkańców uwięzionych”

Jednym z obszarów szczególnie dotkniętych sankcjami nałożonymi na Rosję jest obwód kaliningradzki. Blokada wydawania wiz sprawiła, że ok. milion mieszkańców obwodu zostało odciętych od reszty kraju.
Fragment stolicy rosyjskiej enklawy Kaliningrad coraz boleśniej odczuwa sankcje. „Milion mieszkańców uwięzionych”
Fragment stolicy rosyjskiej enklawy / Flickr/ Peter/ CC BY 2.0

– My, zwykli mieszkańcy Kaliningradu, martwimy się najbardziej. Co stanie się z dostawą produktów drogą lądową? Wygląda na to, że leki i żywność będą mogły być transportowane. To jest w porządku. Ale co z resztą? Wszystko kaput? Strach zgadywać, co będzie dalej

– opowiada autor kanału o życiu w rosyjskiej enklawie.

– Mam nadzieję, że zdrowy rozsądek w Europie nie pozwoli na rozgrywanie gier wokół Kaliningradu. Myślę, że wielu rozumie, że to igranie z ogniem

– odniósł się wiceszef MSZ Federacji Rosyjskiej Aleksander Grushko.

Wiadro gładzi szpachlowej po 300 złotych

Rosyjscy i białoruscy przewoźnicy drogowi wskutek sankcji UE nie mogą prowadzić działalności. Jedynymi wyjątkami od zakazu są transporty żywności oraz pomoc humanitarna. To czyni życie w rosyjskiej enklawie jeszcze droższym. Mieszkańcy oburzyli się na wieść o tym, że torebka winogron jest sprzedawana za odpowiednik 55 złotych. Ze sklepów szybko znika cukier, pojawiają się doniesienia o kradzieżach produktów, np. kawy. Worek cementu ma już kosztować równowartość 50 złotych, a wiadro gładzi szpachlowej – 300 złotych. Na wieść o drożyźnie władze miasteczka Gusiew zaczęli rozdawanie ziemi mieszkańcom, by ci mogli uprawiać na niej podstawowe warzywa.

Wciąż jednak lokalne sondaże dają prezydentowi Putinowi 79 proc. poparcia mieszkańców. Zdarzają się jednak przypadki wybijania szyb w autach ludziom, którzy obnosili się z literą „Z” – symbolem „specjalnej operacji wojskowej”, jak Rosja nazywa działania wojsk na Ukrainie, mające na celu – jak twierdzi strona rosyjska – „denazyfikację” i „demilitaryzację” kraju. Działania Kremla nie mają najwyraźniej bezgranicznego poparcia Rosjan.

Królewiec odizolowany?

Spięcia na linii Moskwa–Warszawa poskutkowały zablokowaniem wydawania wiz przez polski konsulat w Królewcu. We wtorek pod konsulatem zebrał się protest przeciwko – jak uważali organizatorzy – rosnącej w Polsce rusofobii oraz blokadzie wydawania wiz.

– Dla Rosjan z Kaliningradu brak polskich wiz oznacza uwięzienie we własnej enklawie. Jest to dla nich straszne upokorzenie, nie brakuje tam ludzi mających pieniądze i dotąd korzystających z uroków życia koło Europy. Podczas ferii każdy widział sznury rosyjskich aut jadących na narty do Zakopanego i dalej do Austrii lub Włoch. Na wakacje też podróżowali samochodami

– mówi cytowany przez wp.pl przedsiębiorca prowadzący handel między Polską a obwodem królewieckim.

Podkreślił, że lądowe granice wokół obwodu są zablokowane przez Polskę i Litwę. Polska wstrzymała wydawanie wiz, a litewscy urzędnicy mają utrudniać przejazd tak, że przed wjazdem na Litwę tworzą się wielokilometrowe kolejki aut. „Pewną” drogą opuszczenia enklawy jest droga lotnicza, jednak bilety samolotowe podrożały o ok. 100 proc., ponieważ po zamknięciu przestrzeni powietrznej państw UE Rosjanie muszą nadkładać drogi, omijając przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich.

Zobacz też: Sekretarz generalny ONZ: Wskutek wojny jedna piąta ludzkości odczuje klęskę głodu

Zobacz też: [wideo] Potężny wybuch na lotnisku pod Chersoniem. „Rosja intensyfikowała rozmieszczenie tam samolotów, czołgów i ciężarówek

Gubernator obwodu Anton Alichanow wystąpił z prośbą do wicepremiera Rosji o pomoc w organizacji transportu promowego, łączącego port Bałtijsk z Sankt Petersburgiem. Pierwszy prom ma wkrótce rozpocząć kursy, ale w sytuacji gdyby Polska i Litwa całkowicie zamknęły granice, Rosjanie z enklawy potrzebowali aż sześciu. Jednak rejs przez Bałtyk do Rosji oznacza przede wszystkim jedną niedogodność – trwa aż 40 godzin. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe