„Bild” podaje rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. „Arsenał grozy kremlowskiego dyktatora”

„Krwawa wojna na Ukrainie trwa już od ponad dwóch miesięcy. Wojsko Władimira Putina bombarduje budynki mieszkalne, gwałci, torturuje i zabija cywilów; okrucieństwom i zbrodniom wojennym nie ma końca, z każdym dniem jest ich coraz więcej” – pisze w środę dziennik „Bild”, opisując „arsenał grozy Putina”.
Mikołajów - zniszczenia po ostrzale „Bild” podaje rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. „Arsenał grozy kremlowskiego dyktatora”
Mikołajów - zniszczenia po ostrzale / PAP/Alena Solomonova

"W arsenale grozy kremlowskiego dyktatora Władimira Putinaegzekucje jeńców wojennych, używanie zakazanej amunicji, głodzenie ludzi, na przykład w oblężonym Mariupolu, masowe bombardowania budynków mieszkalnych. W masakrze w Buczy cywile, niektórzy z rękami związanymi za plecami, byli rozstrzeliwani przez rosyjskich żołnierzy - przechwycone transmisje radiowe dokumentują te okrucieństwa"

- przypomina gazeta.

Lista zbrodni

Zauważa, że 8 kwietnia wojska rosyjskie ostrzelały stację kolejową w Kramatorsku w obwodzie donieckim, na której tłoczyli się uchodźcy; zginęło 60 cywilów. "Chcieli tylko jednego: uciec przed bombami Putina" - pisze "Bild".

W miejscowości Manhusz koło Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy "odkryto masowy grób, w którym znajdowało się do 9000 zabitych. (...) Zdjęcia satelitarne potwierdziły to odkrycie".

Gazeta zwraca uwagę że "armia rosyjska wielokrotnie atakowała szpitale na Ukrainie, w tym szpital położniczy w Mariupolu". Przypomina zarazem, że ataki na szpitale są uznawane za zbrodnię wojenną.

Dodaje, że "w atakach lotniczych na osiedla mieszkaniowe w Kijowie, Charkowie i Kramatorsku zginęły setki osób", a wśród rosyjskich zbrodni są przemoc seksualna wobec kobiet i dzieci oraz tortury.

Inna zbrodnia to głodzenie ludności cywilnej.

"Mariupol jest oblegany przez wojska rosyjskie od 1 marca - w tzw. międzyczasie miasto zostało (przez nie - red.) prawie całkowicie zajęte. Zniszczone zostały prawie wszystkie budynki w mieście, mieszkańcy musieli radzić sobie bez dostaw żywności i wody, bez elektryczności i środków medycznych. Dyktator (tj. Putin - red.) nie wpuszczał niczego do miasta, dosłownie głodząc ludzi" -

podkreśla "Bild".

Gazeta przypomina o prowadzonym przez Rosjan przymusowym werbunku wśród ludności ukraińskiej. "Według (władz) Ukrainy Putin zmusza teraz Ukraińców do udziału w wojnie przeciwko własnym rodakom. Podobno jeśli odmówią, mają być straceni. To przymusowa rekrutacja pod groźbą egzekucji" - wskazuje.

CZYTAJ TEŻ: Sąd zdecydował o braku aresztu dla Romana G. Ostre oświadczenie prokuratury nt. sędzi

CZYTAJ TEŻ: Zapytano Ukraińców o zachodnich przywódców. Rewelacyjny wynik Andrzeja Dudy [SONDAŻ]

Dziennik wymienia także przymusowe deportacje, np. mieszkańców Mariupola, do Rosji oraz do tego państwa ukraińskich dzieci.

"Bild" pisze również, powołując się na wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że "najeźdźcy używają również bomb fosforowych", a w nocy ze środy na czwartek zaatakowali obrońców Awdijiwki (na północ od Doniecka) amunicją zapalającą.


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kiedyś Hitler i Stalin, a dziś Izrael, ratują Polskę przed antysemityzmem tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kiedyś Hitler i Stalin, a dziś Izrael, ratują Polskę przed antysemityzmem

Mianowany przez tuskową koalicję 13 grudnia na dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz chciał „naukowo” rozmawiać o zwrocie dóbr kultury Niemcom. Po ujawnieniu skandalu dyrektorem pozostał.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczny cel uświęca środki z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomatyczny cel uświęca środki

Kiedy w kraju leżącym między Bugiem a Odrą zaczął narastać silny niepokój, spowodowany coraz natarczywszą wieścią głoszącą, że światowy hegemon militarny – Stany Zjednoczone Ameryki – zamierza wycofać swoje czołgi i samoloty z Europy, zostawiając rozbrojony kontynent na pastwę odwiecznego drapieżnika, Rosji, niespodziewanie pojawił się wybawiciel, który postarał się odwieść Waszyngton od tej niebezpiecznej decyzji.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Odnawialna ogłosiła przetarg na budowę magazynu energii elektrycznej w Gryfinie – informuje PGE.

Reparacje od Niemiec. Jasna deklaracja prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Reparacje od Niemiec. Jasna deklaracja prezydenta Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że ma wobec Niemiec konkretne oczekiwania, dotyczące m.in. wypłaty reparacji. – Najwyższy czas, aby Niemcy zaczęły traktować Polskę jako partnera – podkreślił.

Spotkanie Trumpa z Putinem. Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Spotkanie Trumpa z Putinem. Nieoficjalne doniesienia

Ewentualne spotkanie prezydentów USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina, jest wstępnie zaplanowane na koniec przyszłego tygodnia – podała w piątek stacja Sky News, powołując się na wysokie rangą źródło w Białym Domu.

To koniec. Brzoska mówi wprost o aferze KPO z ostatniej chwili
"To koniec". Brzoska mówi wprost o aferze KPO

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. "Chyba nikt nie ma już wątpliwości, że to KONIEC…" – pisze szef InPost Rafał Brzoska.

Prezydent Nawrocki do dziennikarza TVN24: Lepiej się przygotujcie z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki do dziennikarza TVN24: Lepiej się przygotujcie

– Pan redaktor dzisiaj powinien pytać pana premiera Donalda Tuska co się stało z pieniędzmi na KPO – mówił w piątek do dziennikarza TVN24 prezydent Karol Nawrocki.

Firma żony najbogatszego posła z dotacją z KPO. Kwota robi wrażenie z ostatniej chwili
Firma żony najbogatszego posła z dotacją z KPO. Kwota robi wrażenie

Z dotacji z KPO skorzystała firma żony najbogatszego posła w Sejmie, Artura Łąckiego z Koalicji Obywatelskiej. – Moja żona złożyła wnioski i otrzymała środki – oświadczył polityk.

Kontuzja Lewandowskiego przed startem sezonu z ostatniej chwili
Kontuzja Lewandowskiego przed startem sezonu

Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze, co wykluczy go z meczu o Puchar Gampera przeciwko Como, zaplanowanego na 10 sierpnia. Informację potwierdziła FC Barcelona, wywołując niepokój wśród kibiców przed startem nowego sezonu La Ligi.

Zerowy PIT. Prezydent podpisał projekt ustawy z ostatniej chwili
Zerowy PIT. Prezydent podpisał projekt ustawy

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element "Planu 21" przedstawionego przez Karola Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

REKLAMA

„Bild” podaje rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. „Arsenał grozy kremlowskiego dyktatora”

„Krwawa wojna na Ukrainie trwa już od ponad dwóch miesięcy. Wojsko Władimira Putina bombarduje budynki mieszkalne, gwałci, torturuje i zabija cywilów; okrucieństwom i zbrodniom wojennym nie ma końca, z każdym dniem jest ich coraz więcej” – pisze w środę dziennik „Bild”, opisując „arsenał grozy Putina”.
Mikołajów - zniszczenia po ostrzale „Bild” podaje rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. „Arsenał grozy kremlowskiego dyktatora”
Mikołajów - zniszczenia po ostrzale / PAP/Alena Solomonova

"W arsenale grozy kremlowskiego dyktatora Władimira Putinaegzekucje jeńców wojennych, używanie zakazanej amunicji, głodzenie ludzi, na przykład w oblężonym Mariupolu, masowe bombardowania budynków mieszkalnych. W masakrze w Buczy cywile, niektórzy z rękami związanymi za plecami, byli rozstrzeliwani przez rosyjskich żołnierzy - przechwycone transmisje radiowe dokumentują te okrucieństwa"

- przypomina gazeta.

Lista zbrodni

Zauważa, że 8 kwietnia wojska rosyjskie ostrzelały stację kolejową w Kramatorsku w obwodzie donieckim, na której tłoczyli się uchodźcy; zginęło 60 cywilów. "Chcieli tylko jednego: uciec przed bombami Putina" - pisze "Bild".

W miejscowości Manhusz koło Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy "odkryto masowy grób, w którym znajdowało się do 9000 zabitych. (...) Zdjęcia satelitarne potwierdziły to odkrycie".

Gazeta zwraca uwagę że "armia rosyjska wielokrotnie atakowała szpitale na Ukrainie, w tym szpital położniczy w Mariupolu". Przypomina zarazem, że ataki na szpitale są uznawane za zbrodnię wojenną.

Dodaje, że "w atakach lotniczych na osiedla mieszkaniowe w Kijowie, Charkowie i Kramatorsku zginęły setki osób", a wśród rosyjskich zbrodni są przemoc seksualna wobec kobiet i dzieci oraz tortury.

Inna zbrodnia to głodzenie ludności cywilnej.

"Mariupol jest oblegany przez wojska rosyjskie od 1 marca - w tzw. międzyczasie miasto zostało (przez nie - red.) prawie całkowicie zajęte. Zniszczone zostały prawie wszystkie budynki w mieście, mieszkańcy musieli radzić sobie bez dostaw żywności i wody, bez elektryczności i środków medycznych. Dyktator (tj. Putin - red.) nie wpuszczał niczego do miasta, dosłownie głodząc ludzi" -

podkreśla "Bild".

Gazeta przypomina o prowadzonym przez Rosjan przymusowym werbunku wśród ludności ukraińskiej. "Według (władz) Ukrainy Putin zmusza teraz Ukraińców do udziału w wojnie przeciwko własnym rodakom. Podobno jeśli odmówią, mają być straceni. To przymusowa rekrutacja pod groźbą egzekucji" - wskazuje.

CZYTAJ TEŻ: Sąd zdecydował o braku aresztu dla Romana G. Ostre oświadczenie prokuratury nt. sędzi

CZYTAJ TEŻ: Zapytano Ukraińców o zachodnich przywódców. Rewelacyjny wynik Andrzeja Dudy [SONDAŻ]

Dziennik wymienia także przymusowe deportacje, np. mieszkańców Mariupola, do Rosji oraz do tego państwa ukraińskich dzieci.

"Bild" pisze również, powołując się na wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że "najeźdźcy używają również bomb fosforowych", a w nocy ze środy na czwartek zaatakowali obrońców Awdijiwki (na północ od Doniecka) amunicją zapalającą.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe