Dlaczego EKR opuściła Konferencję o Przyszłości Europy? Saryusz-Wolski: Europa została porwana

Konferencja w sprawie przyszłości Europy to seria debat i dyskusji, które w założeniu mają "przybliżyć ideę federalizacji obywatelom UE". Jak jest w istocie? Do sprawy w tekście na portalu Euractiv.com odniósł się europoseł PiS i członek frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Jacek Saryusz Wolski w artykule "Porwana Europa: spirala w dół czy powrót do korzeni".
Parlament Europejski w Strasburgu
Parlament Europejski w Strasburgu / Wikipedia CC BY 4,0 Marco Ammon (Clubfan22)

Czytaj więcej: Ordo Iuris: Konferencja o Przyszłości Europy to początek transformacji UE w państwo federacyjne

- W unijnej bańce dużo szumu było wokół Konferencji na temat Przyszłości Europy. Reklamowano ją jako przełomowe wydarzenie, które przybliży UE do jej obywateli i pozwoli im mieć bardziej namacalny wpływ na jej przyszłość. Jednak po prawie roku od rozpoczęcia konferencji stało się boleśnie jasne, że CoFoE nigdy nie miał zrealizować takich celów.

Mimo wielkich nadziei CoFoE okazała się unijną wioską potiomkinowską, która służy interesom scentralizowanego projektu federalistycznego i uosabia wady i nadużycia UE.

Moja grupa polityczna w Parlamencie Europejskim, Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, przyłączyła się do CoFoE w dobrej wierze i oczekiwała otwartej i szczerej dyskusji o UE. Jednak w trakcie trwania konferencji nabraliśmy sceptycyzmu i obaw co do prawdziwych intencji jej organizatorów, dlatego postanowiliśmy wycofać się z konferencji, która okazała się podstępnym i manipulacyjnym przedsięwzięciem.

- pisze Jacek Saryusz - Wolski, który zwraca uwagę, że Konferencja łamie własne ideały "inkluzywności, otwartości i przejrzystości"

- Od dziesięcioleci uważnie obserwuję rozwój UE, a od 2004 r., jako poseł do Parlamentu Europejskiego, uczestniczę w kształtowaniu jej polityki. W ciągu tych lat zauważyłem, że "prawdziwa" Unia Europejska, złożona z suwerennych państw, została porwana i zastąpiona przez Unię opartą na wypaczonej ideologii federalizmu oligarchicznego.

Proces zawłaszczania Europy przejawia się w centralizacji i bezprawnym gromadzeniu kompetencji przez instytucje unijne oraz powtarzającym się lekceważeniu przez nie prawa unijnego poprzez stosowanie podwójnych standardów i instrumentalizację wartości UE.

Twierdzę, że te szkodliwe praktyki mają głębsze korzenie, ponieważ wynikają z faktu, że UE oddaliła się od idei swoich ojców założycieli i tych zapisanych w traktatach. Mówiąc dokładniej, obecna UE wykazuje rażące rozbieżności z postanowieniami traktatów dotyczącymi zasad tożsamości europejskiej, solidarności i pomocniczości.

- pisze Saryusz-Wolski, który dostrzega jak instytucje UE w coraz większym stopniu nie tylko łamią ideały ojców założycieli, ale otwarcie wykraczają w swoich działaniach poza ramy prawne traktatów.

Saryusz - Wolski taki "rozwój" UE postrzega jako zagrożenie, a ratunek widzi w powrocie do ideałów ojców założycieli.

 

Konferencja o Przyszłości Europy

W Parlamencie Europejskim doszło do sporu między grupami europosłów, w akcie protestu jedna z grup wycofała się dziś z udziału w Konferencji w sprawie przyszłości Europy. W wydanym oświadczeniu grupa wyjaśnia, że jej zastrzeżenia budzi sposób wyboru obywateli uczestniczących w Konferencji, a także przejrzystość proceduralna i finansowa.

Według EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) organizatorzy Konferencji "metodycznie forsowali program zwiększenia uprawnień instytucji unijnych i większej centralizacji władzy w UE", m.in. poprzez manipulacje przy doborze ekspertów czy interpretacji tzw. rekomendacji obywatelskich.

Dodatkowo, jak czytamy w oświadczeniu, Konferencja cieszyła się znikomym zainteresowaniem europejskiej opinii publicznej, co nie pozwala uznać jej konkluzji za reprezentatywne żądania Europejczyków.

"Dalszy udział Grupy EKR w Konferencji służyłby jedynie legitymizacji jej wniosków, co nadałoby tej zmanipulowanej refleksji nad przyszłością Europy znamion demokratycznego procesu. W rzeczywistości trudno się ich w Konferencji dopatrzeć na innym niż tylko pozornym poziomie. Chcemy jednak nadal, jako posłowie Grupy EKR, uczestniczyć w dyskusjach z obywatelami i zobowiązujemy się do dalszego reprezentowania ich poglądów na temat reformy UE w naszej codziennej pracy w Parlamencie Europejskim" 

– czytamy w dokumencie przesłanym przedstawicielom mediów przez biuro prasowe frakcji.


 

POLECANE
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

REKLAMA

Dlaczego EKR opuściła Konferencję o Przyszłości Europy? Saryusz-Wolski: Europa została porwana

Konferencja w sprawie przyszłości Europy to seria debat i dyskusji, które w założeniu mają "przybliżyć ideę federalizacji obywatelom UE". Jak jest w istocie? Do sprawy w tekście na portalu Euractiv.com odniósł się europoseł PiS i członek frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Jacek Saryusz Wolski w artykule "Porwana Europa: spirala w dół czy powrót do korzeni".
Parlament Europejski w Strasburgu
Parlament Europejski w Strasburgu / Wikipedia CC BY 4,0 Marco Ammon (Clubfan22)

Czytaj więcej: Ordo Iuris: Konferencja o Przyszłości Europy to początek transformacji UE w państwo federacyjne

- W unijnej bańce dużo szumu było wokół Konferencji na temat Przyszłości Europy. Reklamowano ją jako przełomowe wydarzenie, które przybliży UE do jej obywateli i pozwoli im mieć bardziej namacalny wpływ na jej przyszłość. Jednak po prawie roku od rozpoczęcia konferencji stało się boleśnie jasne, że CoFoE nigdy nie miał zrealizować takich celów.

Mimo wielkich nadziei CoFoE okazała się unijną wioską potiomkinowską, która służy interesom scentralizowanego projektu federalistycznego i uosabia wady i nadużycia UE.

Moja grupa polityczna w Parlamencie Europejskim, Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, przyłączyła się do CoFoE w dobrej wierze i oczekiwała otwartej i szczerej dyskusji o UE. Jednak w trakcie trwania konferencji nabraliśmy sceptycyzmu i obaw co do prawdziwych intencji jej organizatorów, dlatego postanowiliśmy wycofać się z konferencji, która okazała się podstępnym i manipulacyjnym przedsięwzięciem.

- pisze Jacek Saryusz - Wolski, który zwraca uwagę, że Konferencja łamie własne ideały "inkluzywności, otwartości i przejrzystości"

- Od dziesięcioleci uważnie obserwuję rozwój UE, a od 2004 r., jako poseł do Parlamentu Europejskiego, uczestniczę w kształtowaniu jej polityki. W ciągu tych lat zauważyłem, że "prawdziwa" Unia Europejska, złożona z suwerennych państw, została porwana i zastąpiona przez Unię opartą na wypaczonej ideologii federalizmu oligarchicznego.

Proces zawłaszczania Europy przejawia się w centralizacji i bezprawnym gromadzeniu kompetencji przez instytucje unijne oraz powtarzającym się lekceważeniu przez nie prawa unijnego poprzez stosowanie podwójnych standardów i instrumentalizację wartości UE.

Twierdzę, że te szkodliwe praktyki mają głębsze korzenie, ponieważ wynikają z faktu, że UE oddaliła się od idei swoich ojców założycieli i tych zapisanych w traktatach. Mówiąc dokładniej, obecna UE wykazuje rażące rozbieżności z postanowieniami traktatów dotyczącymi zasad tożsamości europejskiej, solidarności i pomocniczości.

- pisze Saryusz-Wolski, który dostrzega jak instytucje UE w coraz większym stopniu nie tylko łamią ideały ojców założycieli, ale otwarcie wykraczają w swoich działaniach poza ramy prawne traktatów.

Saryusz - Wolski taki "rozwój" UE postrzega jako zagrożenie, a ratunek widzi w powrocie do ideałów ojców założycieli.

 

Konferencja o Przyszłości Europy

W Parlamencie Europejskim doszło do sporu między grupami europosłów, w akcie protestu jedna z grup wycofała się dziś z udziału w Konferencji w sprawie przyszłości Europy. W wydanym oświadczeniu grupa wyjaśnia, że jej zastrzeżenia budzi sposób wyboru obywateli uczestniczących w Konferencji, a także przejrzystość proceduralna i finansowa.

Według EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) organizatorzy Konferencji "metodycznie forsowali program zwiększenia uprawnień instytucji unijnych i większej centralizacji władzy w UE", m.in. poprzez manipulacje przy doborze ekspertów czy interpretacji tzw. rekomendacji obywatelskich.

Dodatkowo, jak czytamy w oświadczeniu, Konferencja cieszyła się znikomym zainteresowaniem europejskiej opinii publicznej, co nie pozwala uznać jej konkluzji za reprezentatywne żądania Europejczyków.

"Dalszy udział Grupy EKR w Konferencji służyłby jedynie legitymizacji jej wniosków, co nadałoby tej zmanipulowanej refleksji nad przyszłością Europy znamion demokratycznego procesu. W rzeczywistości trudno się ich w Konferencji dopatrzeć na innym niż tylko pozornym poziomie. Chcemy jednak nadal, jako posłowie Grupy EKR, uczestniczyć w dyskusjach z obywatelami i zobowiązujemy się do dalszego reprezentowania ich poglądów na temat reformy UE w naszej codziennej pracy w Parlamencie Europejskim" 

– czytamy w dokumencie przesłanym przedstawicielom mediów przez biuro prasowe frakcji.



 

Polecane