Prof. Żurawski vel Grajewski: Putin musiał przykryć swoją porażkę ogólnikami

Profesor w wywiadzie odniósł się do przemowy Władimira Putina podczas parady z okazji Dnia Zwycięstwa.
– To wystąpienie jest świadectwem faktu, że Putin nie ma większych możliwości działania, nie osiągnął żadnego sukcesu, który mógłby sprzedać. Nie zakończono nawet operacji ostatecznego zajęcia Mariupola. W istocie musiał przykryć swoją porażkę ogólnymi stwierdzeniami
– tłumaczył profesor.
Ekspert tłumaczył też, dlaczego Putin nie ogłosił powszechnej mobilizacji.
– Rosja nie jest państwem rządzonym zgodnie z prawem, w związku z tym ogłaszanie formalnie stanu wojny nie zwiększałoby możliwości działania samego Putina, a zwiększałoby natomiast obciążenie, napięcia polityczne i jego osobistą odpowiedzialność. Mobilizację w państwie takim jak Rosja, czyli państwie bezprawia, można przeprowadzać bez potrzeby jej formalnego ogłaszania. Taki zwiększony pobór będzie dotyczył rosyjskiej prowincji, tzw. głubinki. Natomiast przy ogłoszeniu mobilizacji dotyczyłoby to wszystkich, a zatem także ryzykownej operacji przeprowadzenia mobilizacji w Moskwie i Petersburgu, miastach, które mogłyby zareagować na to jakimś buntem społecznym
– przekonywał Żurawski vel Grajewski.
Profesor ocenił też wystąpienie Putina jako nijakie.
– Klęska, jeszcze nie militarna, ale polityczna koncepcji rosyjskiej, spowodowała, że te obchody mają taki nijaki kształt
– mówił ekspert.