„Ulubienica Putina” zdymisjonowana. Powód – jej wypowiedzi nt. wojny na Ukrainie

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin podpisał 13 czerwca dymisję Natalii Pokłonskiej – zastępcy szefa agencji Rossotrudniczestwo, która zajmowała się m.in. promowaniem rosyjskiej kultury za granicą i pozyskiwaniem sojuszników dzięki budowaniu atrakcyjnego wizerunku kraju.
Przedtem Pokłonska pełniła funkcję deputowanej do Dumy Państwowej, czyli izby niższej rosyjskiego parlamentu. Mandat uzyskała z ramienia putinowskiej partii Jedna Rosja.
Popularność zdobyła w 2014 r. jako prokurator generalna anektowanego przez Rosję Krymu. Ze względu na urodę i szybki awans bywała nazywana przez media m.in. „ulubienicą Putina” lub „cesarzową Krymu”.
„The Moscow Times” informuje, że po otrzymaniu dymisji Pokłonska zamieściła w komunikatorze Telegram nagranie, gdzie dziękuje Putinowi za „zaufanie” oraz zapowiada „przeniesienie się do innej pracy”.
Dlaczego Pokłonska otrzymała dymisję?
Według „The Moscow Times” przyczyną nagłego zdymisjonowania byłej prokurator generalnej anektowanego Krymu były jej wypowiedzi na temat rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W przemówieniu wideo wyraziła dezaprobatę dla polityki Kremla, nazywając wojnę „katastrofą”.
Moje dwa ojczyste kraje [Pokłonska urodziła się na terenie Ukrainy – przyp. red.] zabijają się nawzajem, nie tego chciałam i nie tego chcę
– przekonywała Natalia Pokłonska.
Jak informuje portal wprost.pl, była deputowana krytykowała również rozpowszechnianie symbolu litery „Z”, który Rosjanie uczynili nieformalnym symbolem sił inwazyjnych.
Pierwotnie rosyjskie siły na Ukrainie malowały na swoich pojazdach litery celem oznaczenia przynależności. Dla przykładu litera „X” oznaczała bojowników Ramzana Kadyrowa, zaś „A” – jednostki specjalne. Z czasem znaczenie symbolu z literą „Z” wyewoluowało, stając się w Rosji i na Ukrainie symbolem wsparcia dla prowadzonej przez Moskwę inwazji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Koszulki, słodycze, gadżety z literą „Z” – symbolem wojny. Tak w Rosji monetyzuje się inwazję
CZYTAJ TEŻ: „Macron i Scholz zrobią wszystko, żeby Ukraina nie weszła ani do NATO, ani do UE”
W promowaniu symbolu brały udział instytucje państwowe Rosji – m.in. rosyjska państwowa agencja informacyjna RIA Novosti opublikowała zdjęcia świątecznych wypieków z lukrowanymi literami „Z”. Symbol pojawiał się również podczas przemówień Władimira Putina.