[List do Redakcji] Najdroższy Panie Tadeuszu! Pożegnanie ś.p. Tadeusza Pstrąga
![Znicz [List do Redakcji] Najdroższy Panie Tadeuszu! Pożegnanie ś.p. Tadeusza Pstrąga](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/87573/1657834387923413230b90342767cd17.jpg)
Najdroższy Panie Tadeuszu!
Na wieść o Twym odejściu osoba Tobie bliska powiedziała: „nawet najpiękniejsze życie kończy się smutkiem i łzami”. To bardzo prawdziwe słowa, bo Twe życie było piękne, piękne w dawaniu tego herbertowskiego świadectwa patriotyzmu i polskości sześciuset lat Kresów i Małopolski Wschodniej. Miałem ten niezwykły honor i szczęście przemierzyć z Tobą Szlak Polskiej Pamięci od Cmentarza Orląt Lwowskich i kwatery Karola Pstrąga z 1919 roku, poprzez ruiny kościołów Starej Soli, Starego Sambora, Nowego Miasta, Jezuickiego Kolegium Chyrowa, by zakończyć w Twym ukochanym Dobromilu nad wartką Wyrwą.
Ta rzeka jakby kształtowała i Twój temperament powodujący tak energiczne i wieloletnie zaangażowanie w przywrócenie dawnego blasku renesansowego kościoła parafialnego p.w. Przemienienia Pańskiego w Dobromilu. Ogromne belki stropowe zachowały ślad Twych silnych dłoni, dłoni syna kowala z Lacka, a odnowione ołtarze pamiętają ogromny wysiłek finansowy Towarzystwa Przyjaciół Dobromila i Regionu, którego byłeś Prezesem. Katolicki cmentarz w Lacku ma i przez Ciebie wydeptane ścieżki, pomiędzy grobami Twych bliskich, ale także i kwatery żołnierzy 1920 roku czy bohaterskich obywateli Dobromila z okresu największych opresji dla tej ziemi ze strony nazizmu, sowietyzmu czy wreszcie nacjonalizmu. To właśnie doroczne pielgrzymki organizowane przez Towarzystwo Przyjaciół Dobromila pozwalały przywrócić pamięć pozostawionym tam bliskim, ale także oddać Ofiarom cześć i honor dziesiątkami zapalanych biało-czerwonych zniczy. Znałeś we wszystkich szczegółach kulisy sowieckiej zbrodni NKWD w dobromilskim areszcie i dobromilskiej Salinie. To Twój dziad był przecież tam sztygarem. Ta okrutna zbrodnia połączyła tragicznie polsko-ukraińskie losy tej ziemi i Ty energicznie działałeś na rzecz jej godnego i przecież wspólnego upamiętnienia uczestnicząc w organizowanych przez Oddział IPN w Rzeszowie marszach właśnie wspólnej pamięci. Na portalu Instytutu zamieszczono Twój nekrolog.
Ukształtowały Ciebie te pacławskie i te bazyliańskie, dobromilskie dróżki oraz tajemnicza zamierzchła historia Herburtów. Ukształtował Ciebie niezwykły swą historią i położeniem Przemyśl. Kochałeś te miejsca swym prostym naturalnym patriotyzmem. Byłeś w tym właśnie pięknie niezłomnym Polakiem z Kresów. Kiedy jednak trzeba było - to właśnie po herbertowsku „ wstawałeś i szedłeś” by dać to świadectwo. Dzieliłeś się swym doświadczeniem z innymi po dziennikarsku w Głosie Sanu i wielu wywiadach, z pełną świadomością edukacyjnej misji Twej coraz bardziej unikalnej przecież wiedzy o regionie. Miałem ogromny zaszczyt przekazać tę jakże istotną część historii naszej Ojczyzny tradycji Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Tadeuszu ! Ty w ubiegłą niedzielę o 11:00 przed południem przecież od nas nie odszedłeś , przeniosłeś się jedynie gdzie indziej – do Domu Pana. Jesteś i będziesz swymi szlachetnymi, patriotycznymi, polskimi dziełami ciągle wśród nas w kolejnych pokoleniach.
Cześć Twojej Pamięci ! Spoczywaj w pokoju!