Ma do odsiedzenia ponad dwa lata. List gończy za „Wojtkiem z Zanzibaru”

Sąd zarządził poszukiwania listem gończym za Wojciech Żabińskim znanym jako Wojtek z Zanzibaru, bo ma on do odbycia w Polsce prawomocny wyrok. Mężczyzna prowadził obiekty hotelarskie, które reklamowały w social mediach polskie gwiazdy show-biznesu.
 Ma do odsiedzenia ponad dwa lata. List gończy za „Wojtkiem z Zanzibaru”
/ fot. Facebook / Zanzibar Lifestyle

Informację o liście gończym wobec Żabińskiego podała gazeta.pl. Rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski przekazał mediom, że sąd oczekuje na aktualną informację policji dotyczącą miejsca pobytu skazanego i dodał, że w razie potwierdzenia, że skazany przebywa za granicą, zostanie wystawiony wniosek o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych.

Prawie trzy lata temu Wojciech Żabiński został skazany m.in. za oszustwo na dwa lata i dwa miesiące więzienia - pisała gazeta.pl. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok skazujący. Policji zlecono doprowadzenie mężczyzny do odbycia kary. W czerwcu Sąd Najwyższy rozpatrzył negatywnie skargę kasacyjną obrońcy mężczyzny.

Wojciech Żabiński, znany jako Wojtek z Zanzibaru, od kilku lat prowadzi obiekty pod marką "Pili Pili". Aktywnie działał w mediach społecznościowych, a polscy celebryci dodatkowo reklamowali jego obiekty hotelowe. Mężczyzna w wywiadzie dla onet.pl przyznał, że dostał wyrok, według którego, jeśli przekroczy granicę Polski, zostanie zatrzymany, więc woli nie wracać, tylko walczyć o sprawiedliwość na odległość.


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Ma do odsiedzenia ponad dwa lata. List gończy za „Wojtkiem z Zanzibaru”

Sąd zarządził poszukiwania listem gończym za Wojciech Żabińskim znanym jako Wojtek z Zanzibaru, bo ma on do odbycia w Polsce prawomocny wyrok. Mężczyzna prowadził obiekty hotelarskie, które reklamowały w social mediach polskie gwiazdy show-biznesu.
 Ma do odsiedzenia ponad dwa lata. List gończy za „Wojtkiem z Zanzibaru”
/ fot. Facebook / Zanzibar Lifestyle

Informację o liście gończym wobec Żabińskiego podała gazeta.pl. Rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski przekazał mediom, że sąd oczekuje na aktualną informację policji dotyczącą miejsca pobytu skazanego i dodał, że w razie potwierdzenia, że skazany przebywa za granicą, zostanie wystawiony wniosek o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych.

Prawie trzy lata temu Wojciech Żabiński został skazany m.in. za oszustwo na dwa lata i dwa miesiące więzienia - pisała gazeta.pl. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok skazujący. Policji zlecono doprowadzenie mężczyzny do odbycia kary. W czerwcu Sąd Najwyższy rozpatrzył negatywnie skargę kasacyjną obrońcy mężczyzny.

Wojciech Żabiński, znany jako Wojtek z Zanzibaru, od kilku lat prowadzi obiekty pod marką "Pili Pili". Aktywnie działał w mediach społecznościowych, a polscy celebryci dodatkowo reklamowali jego obiekty hotelowe. Mężczyzna w wywiadzie dla onet.pl przyznał, że dostał wyrok, według którego, jeśli przekroczy granicę Polski, zostanie zatrzymany, więc woli nie wracać, tylko walczyć o sprawiedliwość na odległość.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe