Owsiak wściekły na rząd: „Jednego nie mogę darować tej władzy”

– Tu już nie ma sytuacji, jak przed dwoma laty, kiedy niektórzy mądrzy ludzie próbowali nam, Polakom, zwracać uwagę, że powinniśmy mówić "o, cholercia" albo "motyla noga", zamiast przeklinać – stwierdził w rozmowie z portalem Onet szef WOŚP Jerzy Owsiak.
Jerzy Owsiak / fot. Wikipedia CC BY 4.0 / Ralf Lotys
Jerzy Owsiak / fot. Wikipedia CC BY 4.0 / Ralf Lotys

Szef WOŚP Jerzy Owsiak w rozmowie z Onetem mówił o zbliżającym się Pol'and'Rock Festival, który odbędzie się 4 sierpnia. Jak przekazał, odbędzie się bez covidowych ograniczeń oraz bez statusu podwyższonego ryzyka.

CZYTAJ TAKŻE: Niemiecki miesięcznik: Z zacofanego kraju w bloku wschodnim Polska stała się ośrodkiem najnowocześniejszych technologii

Organizator festiwalu został także zapytany przez dziennikarza o bieżącą sytuację polityczną - m.in. o ostatnie spotkania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami miast i wsi. – Nie wiem, na jakiej zasadzie, na podstawie jakiego przepisu, bo przecież to człowiek, który nie jest ani premierem, ani innym wysokim rangą urzędnikiem, tylko zwykłym posłem – stwierdził.

Owsiak atakuje rząd

– Tu już nie ma sytuacji, jak przed dwoma laty, kiedy niektórzy mądrzy ludzie próbowali nam, Polakom, zwracać uwagę, że powinniśmy mówić "o, cholercia" albo "motyla noga", zamiast przeklinać. Że musimy być grzeczni, delikatni i mili. Nie. Teraz jest krótko: "s*******". Słyszę to i widzę na wszystkich filmikach w internecie – dodał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Roman Żurek z Neo-Nówki tłumaczy się po pogardliwym skeczu: „Chcemy, żeby ten kraj był normalny”

Zdaniem Owsiaka „wszystko kosztuje dwa razy więcej, a system go łupi”. – Jeżeli zarobię więcej np. na wykładach, to muszę coraz więcej oddawać fiskusowi. Wciąż dochodzą jakieś nowe podatki, a przy tym co chwilę słyszymy o publicznych pieniądzach idących na rozdawnictwo – powiedział Owsiak.

CZYTAJ TAKŻE: Godzina „W” w Poznaniu. Decyzją władz nie zawyły syreny. Okazuje się, że… strażacy uruchomili swoje

Szef WOŚP stwierdził także, że jest jedna rzecz, której „nie może darować tej władzy – niszczenia polskiej policji”. – Policja z założenia ma chronić nas, obywateli, przed złoczyńcami. Tymczasem podczas tego zdarzenia w Inowrocławiu nic takiego nie miało miejsca. Nawet, gdyby ci protestujący byli agresywni (choć byli co najwyżej słownie), funkcjonariusz nie miał prawa tak reagować – ocenił Owsiak.


 

POLECANE
Oto, co Ukraińcy sądzą o planie pokojowym. Jest sondaż z ostatniej chwili
Oto, co Ukraińcy sądzą o planie pokojowym. Jest sondaż

Prawie trzy czwarte Ukraińców deklaruje gotowość poparcia planu pokoju opartego na zamrożeniu frontu i gwarancjach bezpieczeństwa – wynika z sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii.

Tunele pod wschodnią granicą. Ściągnęli fachowców z Bliskiego Wschodu z ostatniej chwili
Tunele pod wschodnią granicą. "Ściągnęli fachowców z Bliskiego Wschodu"

Straż Graniczna zatrzymała dziewięciu kolejnych migrantów, którzy przedostali się do Polski podziemnym tunelem wykopanym pod granicą z Białorusią. To część większej operacji przerzutowej, w ramach której do kraju nielegalnie weszło około 180 osób. Służby mówią wprost: zmienia się modus operandi przemytników, a system ochrony granicy musi zostać dostosowany do nowych zagrożeń.

PiS składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o sprawę szefa BBN z ostatniej chwili
PiS składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o sprawę szefa BBN

Posłowie PiS składają zawiadomienie do prokuratury wobec szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosława Stróżyka.

GPC: Rząd planuje rozszczelnienie zapory na granicy z Białorusią z ostatniej chwili
"GPC": Rząd planuje rozszczelnienie zapory na granicy z Białorusią

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zaprezentowała Plan Zarządzania dla Obiektu Światowego Dziedzictwa – Puszcza Białowieska. W dokumencie znalazła się zapowiedź wielu działań, w tym tworzenia otworów w zaporze na granicy z Białorusią, a także rozbiórki drugiego płotu z drutu żyletkowego, ograniczenia oświetlenia i patroli na granicy – informuje w poniedziałek "Gazeta Polska Codziennie".

Inflacja w Polsce. Są nowe dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. Są nowe dane

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące inflacji w listopadzie.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Tusk leci na szczyt do Berlina. Jest komunikat z ostatniej chwili
Tusk leci na szczyt do Berlina. Jest komunikat

Rzecznik rządu Adam Szłapka potwierdził PAP, że w poniedziałek po południu premier Donald Tusk będzie w Berlinie. W stolicy Niemiec europejscy politycy mają rozmawiać na temat Ukrainy.

Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ponad połowa Polaków ma negatywną opinię o premierze Donaldzie Tusku – wynika z badania pracowni IPSOS na zlecenie Radia ZET.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Kolejne utrudnienia na drodze krajowej nr 7, czyli Zakopiance, związane z pracami przy budowie węzła Myślenice. Ruch w tym rejonie będzie odbywał się jednym pasem w każdym kierunku. Taka organizacja potrwa do czwartkowego wieczoru.

Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji.... Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą z ostatniej chwili
"Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji...". Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą

– Mam poczucie, że prezydent Wołodymyr Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji, w której bierze Polskę za pewnik. Z nami nic nie trzeba ustalać, nie trzeba rozmawiać, bo byliśmy i dawaliśmy wszystko – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prezydent Karol Nawrocki.

REKLAMA

Owsiak wściekły na rząd: „Jednego nie mogę darować tej władzy”

– Tu już nie ma sytuacji, jak przed dwoma laty, kiedy niektórzy mądrzy ludzie próbowali nam, Polakom, zwracać uwagę, że powinniśmy mówić "o, cholercia" albo "motyla noga", zamiast przeklinać – stwierdził w rozmowie z portalem Onet szef WOŚP Jerzy Owsiak.
Jerzy Owsiak / fot. Wikipedia CC BY 4.0 / Ralf Lotys
Jerzy Owsiak / fot. Wikipedia CC BY 4.0 / Ralf Lotys

Szef WOŚP Jerzy Owsiak w rozmowie z Onetem mówił o zbliżającym się Pol'and'Rock Festival, który odbędzie się 4 sierpnia. Jak przekazał, odbędzie się bez covidowych ograniczeń oraz bez statusu podwyższonego ryzyka.

CZYTAJ TAKŻE: Niemiecki miesięcznik: Z zacofanego kraju w bloku wschodnim Polska stała się ośrodkiem najnowocześniejszych technologii

Organizator festiwalu został także zapytany przez dziennikarza o bieżącą sytuację polityczną - m.in. o ostatnie spotkania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami miast i wsi. – Nie wiem, na jakiej zasadzie, na podstawie jakiego przepisu, bo przecież to człowiek, który nie jest ani premierem, ani innym wysokim rangą urzędnikiem, tylko zwykłym posłem – stwierdził.

Owsiak atakuje rząd

– Tu już nie ma sytuacji, jak przed dwoma laty, kiedy niektórzy mądrzy ludzie próbowali nam, Polakom, zwracać uwagę, że powinniśmy mówić "o, cholercia" albo "motyla noga", zamiast przeklinać. Że musimy być grzeczni, delikatni i mili. Nie. Teraz jest krótko: "s*******". Słyszę to i widzę na wszystkich filmikach w internecie – dodał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Roman Żurek z Neo-Nówki tłumaczy się po pogardliwym skeczu: „Chcemy, żeby ten kraj był normalny”

Zdaniem Owsiaka „wszystko kosztuje dwa razy więcej, a system go łupi”. – Jeżeli zarobię więcej np. na wykładach, to muszę coraz więcej oddawać fiskusowi. Wciąż dochodzą jakieś nowe podatki, a przy tym co chwilę słyszymy o publicznych pieniądzach idących na rozdawnictwo – powiedział Owsiak.

CZYTAJ TAKŻE: Godzina „W” w Poznaniu. Decyzją władz nie zawyły syreny. Okazuje się, że… strażacy uruchomili swoje

Szef WOŚP stwierdził także, że jest jedna rzecz, której „nie może darować tej władzy – niszczenia polskiej policji”. – Policja z założenia ma chronić nas, obywateli, przed złoczyńcami. Tymczasem podczas tego zdarzenia w Inowrocławiu nic takiego nie miało miejsca. Nawet, gdyby ci protestujący byli agresywni (choć byli co najwyżej słownie), funkcjonariusz nie miał prawa tak reagować – ocenił Owsiak.



 

Polecane