Niskie ceny przyciągają Czechów na zakupy do Polski

Czesi wciąż chętnie przyjeżdżają do Polski na zakupy. Szczególnie atrakcyjne są ceny benzyny oraz artykułów spożywczych. Każda wizyta to oszczędność – mówią PAP Czesi w przygranicznych miejscowościach.
 Niskie ceny przyciągają Czechów na zakupy do Polski
/ pixabay.com

W Istebnej w Beskidzie Śląskim tuż przy granicy z Polską na parkingu przy jednym z sieciowych sklepów stoją samochody z Czech. Kierowcy przyjechali z Mostów koło Jabłonkowa. To około 17 km. W koszyku mają głównie nabiał, mięso i wędliny oraz napoje gazowane. Vaclav i Jana powiedzieli PAP, że przyjeżdżają na polską stronę granicy od wiosny, gdy polskie władze obniżyły VAT na wiele produktów.

„Mówili, że okazje skończą się w lipcu, ale Polacy przedłużyli obniżki. Nadal możemy robić tu zakupy” - zaznaczają. Poza Istebną nie jeżdżą. Leżące nieco dalej Wisła lub Ustroń ich już nie interesują.

Inaczej na zakupy w Polsce patrzą ci, którzy o okazje pytają innych użytkowników sieci społecznościowych. Są specjalne grupy, które pomagają w odpowiedziach na pytania: gdzie kupić materiały budowlane, garnitur, okna, nagrobek lub karmę dla zwierząt. W postach pojawiają się nazwy miejscowości blisko Czech. To tabu odległości można złamać tylko w poszukiwaniu produktów, których nie ma w pobliżu granicy. Czeskie wpisy w sieci społecznościowej przekonują jednak, że wszystko co potrzebne, jest w zasięgu ręki.

Cieszyn jest naturalnym miejscem zakupów dla mieszkańców położonego po drugiej stronie granicy Czeskiego Cieszyna. Tu przez graniczną rzekę Olzę przychodzi się nawet po codzienne zakupy. Mieszkająca w Czeskim Cieszynie przedstawicielka polskiej mniejszości powiedziała PAP, że zakupy w Polsce robi regularnie od lat. „Teraz jest dużo taniej, ale kiedyś chodziliśmy na drugą stronę, nie patrząc na ceny. Po prostu nam bardziej smakowało” – zaznaczyła.

Wspomnienia nie mają żadnego znaczenia na stacji paliw. Tu nie jest ważny smak, zapach lub oktany. Decyduje cena, która nie pozwala na obojętność. Jedno tankowanie to oszczędność od 40 do 80 złotych, w zależności od objętości baku. W internecie można znaleźć precyzyjne mapy pokazujące ile kosztuje paliwo w Polsce. Są tam również instrukcje jak uzyskać karty lojalnościowe do stacji, które oferują dodatkowe zniżki. Można też znaleźć pomoc w uzyskaniu kart do popularnych sklepów.

Podobna sytuacja jest w nadgranicznym Boguminie położonym na północ od Ostrawy. Polscy właściciele stacji paliw wiedzą, że o czeskiego klienta trzeba dbać, i wprowadzili możliwość płacenia za tankowanie czeskimi koronami. Dodatkową zachętą są ceny papierosów. Nawet tych kupowanych na stacjach benzynowych, a nie w sklepach.

Ceny przeliczają nie tylko czescy konsumenci. Znany w Pradze ekonomista Lukasz Kovanda wyliczył, że przedłużenie obniżki VAT w Polsce oznacza, że Czesi zaoszczędzą na jednym wyjeździe około 150 złotych. Dla wielu z nich czas przeznaczony na dojazd i zrobienie zakupów to zaledwie 20 minut. Tak pozostanie do końca roku - podkreślił w czeskich mediach ekonomista.

Popularność polskich stacji paliw oraz sklepów z różną ofertą towarów u części czeskich obserwatorów, ekonomistów i dziennikarzy wzbudza wspomnienia sprzed 40 lat, gdy czeskie sklepy w pobliżu granicy zmagały się z napływem kupujących z Polski.

„Sytuacja się odwróciła, Polacy kiedyś łupili nasze sklepy. Kupowali wszystko, czekoladę, wódę i zostawiali puste półki. A teraz my jeździmy do nich, nie widzę w tym nic złego. Biznes to biznes” – napisał w komentarzu jeden z członków czeskiej grupy w mediach społecznościowych, poświęconej zakupom w Polsce.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
TSUE nałożyło karę na Polskę z ostatniej chwili
TSUE nałożyło karę na Polskę

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wcielić do swojego systemu prawnego przepisów unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. W związku z tym nasz kraj ma zapłacić 7 mln euro ryczałtu oraz okresową karę w wysokości 40 tys. euro dziennie od momentu ogłoszenia wyroku.

Halo? Pomocy!. Zaskakujący incydent po występie w Tańcu z gwiazdami z ostatniej chwili
"Halo? Pomocy!". Zaskakujący incydent po występie w "Tańcu z gwiazdami"

Roksana Węgiel i Michał Kassin po zakończonym treningu do "Tańca z gwiazdami" natknęli się na nieprzewidziane trudności. (24 kwietnia) wieczorem na InstaStory piosenkarki pojawił się apel o pomoc.

z ostatniej chwili
Jak wybrać białą szafkę RTV do salonu?

Telewizor bez szafki RTV? Trendy się zmieniają, jednak pewne elementy wystroju wnętrz są niezastąpione. Jeśli planujesz zakup szafki RTV, białe meble powinny przykuć twoją uwagę. Dlaczego? Pasują w zasadzie do wszystkich stylów aranżacyjnych, a przy okazji optycznie powiększają pomieszczenie.

Tomasz Sekielski odchodzi z Newsweeka z ostatniej chwili
Tomasz Sekielski odchodzi z "Newsweeka"

Tomasz Sekielski podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska redaktora naczelnego "Newsweek Polska" - poinformował w czwartek Ringier Axel Springer Polska. Do czasu powołania nowego kierownictwa p.o. szefa redakcji będzie Michał Szadkowski.

Policja prosi o pomoc w identyfikacji kobiety odnalezionej na Krupówkach z ostatniej chwili
Policja prosi o pomoc w identyfikacji kobiety odnalezionej na Krupówkach

Policjanci próbują ustalić tożsamość kobiety, która w sobotę z Krupówek trafiła do szpitala. Nie ma z nią logicznego kontaktu. Osoby mogące pomóc w identyfikacji kobiety proszone są o kontakt. Zakopiańska komenda opublikowała zdjęcia.

Tusk: 10 maja rekonstrukcja rządu z ostatniej chwili
Tusk: 10 maja rekonstrukcja rządu

Premier Donald Tusk poinformował na platformie X (dawniej Twitter), że 7 maja odbędzie się Europejski Kongres Gospodarczy, na którym wraz z szefową KE Ursulą von der Leyen przedstawi plan dla Europy. 3 dni później – w dniu, w którym odbędzie się wielka manifestacja NSZZ Solidarność przeciwko wprowadzeniu Zielonego Ładu w Polsce i Europie – Tusk przedstawi swój rząd po rekonstrukcji.

Beata Szydło: Sikorski w sejmowym exposé oddał się pogadance o swoich fobiach z ostatniej chwili
Beata Szydło: Sikorski w sejmowym exposé oddał się pogadance o swoich fobiach

„Zamiast mówić o strategii polskiej polityki międzynarodowej, Sikorski przez wiele minut oddawał się swoim obsesjom na temat PiS” – komentuje w mediach społecznościowych czwartkowe exposé szefa MSZ Radosława Sikorskiego była premier Beata Szydło.

Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Donalda Tuska z ostatniej chwili
Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Donalda Tuska

Centrum Informacyjne Rządu przekazało niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Donalda Tuska.

Sensacja w Pałacu Buckingham. Król Karol III podjął decyzję z ostatniej chwili
Sensacja w Pałacu Buckingham. Król Karol III podjął decyzję

Król Karol III podjął ważną decyzję. Chodzi o ciężko chorą księżną Kate.

Policja zajęła samochód ministra Tuska z ostatniej chwili
Policja zajęła samochód ministra Tuska

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podzielił się w mediach społecznościowych osobistą historią, która dotknęła jego i jego żonę. Opisał, jak padł ofiarą wyrafinowanego oszustwa, które pochłonęło dorobek jego życia. Auto, które para kupiła za 100 tysięcy złotych, okazało się podróbką, a jego „bliźniak” krążył po drogach Francji. Chodzi o peugeota 5008.

REKLAMA

Niskie ceny przyciągają Czechów na zakupy do Polski

Czesi wciąż chętnie przyjeżdżają do Polski na zakupy. Szczególnie atrakcyjne są ceny benzyny oraz artykułów spożywczych. Każda wizyta to oszczędność – mówią PAP Czesi w przygranicznych miejscowościach.
 Niskie ceny przyciągają Czechów na zakupy do Polski
/ pixabay.com

W Istebnej w Beskidzie Śląskim tuż przy granicy z Polską na parkingu przy jednym z sieciowych sklepów stoją samochody z Czech. Kierowcy przyjechali z Mostów koło Jabłonkowa. To około 17 km. W koszyku mają głównie nabiał, mięso i wędliny oraz napoje gazowane. Vaclav i Jana powiedzieli PAP, że przyjeżdżają na polską stronę granicy od wiosny, gdy polskie władze obniżyły VAT na wiele produktów.

„Mówili, że okazje skończą się w lipcu, ale Polacy przedłużyli obniżki. Nadal możemy robić tu zakupy” - zaznaczają. Poza Istebną nie jeżdżą. Leżące nieco dalej Wisła lub Ustroń ich już nie interesują.

Inaczej na zakupy w Polsce patrzą ci, którzy o okazje pytają innych użytkowników sieci społecznościowych. Są specjalne grupy, które pomagają w odpowiedziach na pytania: gdzie kupić materiały budowlane, garnitur, okna, nagrobek lub karmę dla zwierząt. W postach pojawiają się nazwy miejscowości blisko Czech. To tabu odległości można złamać tylko w poszukiwaniu produktów, których nie ma w pobliżu granicy. Czeskie wpisy w sieci społecznościowej przekonują jednak, że wszystko co potrzebne, jest w zasięgu ręki.

Cieszyn jest naturalnym miejscem zakupów dla mieszkańców położonego po drugiej stronie granicy Czeskiego Cieszyna. Tu przez graniczną rzekę Olzę przychodzi się nawet po codzienne zakupy. Mieszkająca w Czeskim Cieszynie przedstawicielka polskiej mniejszości powiedziała PAP, że zakupy w Polsce robi regularnie od lat. „Teraz jest dużo taniej, ale kiedyś chodziliśmy na drugą stronę, nie patrząc na ceny. Po prostu nam bardziej smakowało” – zaznaczyła.

Wspomnienia nie mają żadnego znaczenia na stacji paliw. Tu nie jest ważny smak, zapach lub oktany. Decyduje cena, która nie pozwala na obojętność. Jedno tankowanie to oszczędność od 40 do 80 złotych, w zależności od objętości baku. W internecie można znaleźć precyzyjne mapy pokazujące ile kosztuje paliwo w Polsce. Są tam również instrukcje jak uzyskać karty lojalnościowe do stacji, które oferują dodatkowe zniżki. Można też znaleźć pomoc w uzyskaniu kart do popularnych sklepów.

Podobna sytuacja jest w nadgranicznym Boguminie położonym na północ od Ostrawy. Polscy właściciele stacji paliw wiedzą, że o czeskiego klienta trzeba dbać, i wprowadzili możliwość płacenia za tankowanie czeskimi koronami. Dodatkową zachętą są ceny papierosów. Nawet tych kupowanych na stacjach benzynowych, a nie w sklepach.

Ceny przeliczają nie tylko czescy konsumenci. Znany w Pradze ekonomista Lukasz Kovanda wyliczył, że przedłużenie obniżki VAT w Polsce oznacza, że Czesi zaoszczędzą na jednym wyjeździe około 150 złotych. Dla wielu z nich czas przeznaczony na dojazd i zrobienie zakupów to zaledwie 20 minut. Tak pozostanie do końca roku - podkreślił w czeskich mediach ekonomista.

Popularność polskich stacji paliw oraz sklepów z różną ofertą towarów u części czeskich obserwatorów, ekonomistów i dziennikarzy wzbudza wspomnienia sprzed 40 lat, gdy czeskie sklepy w pobliżu granicy zmagały się z napływem kupujących z Polski.

„Sytuacja się odwróciła, Polacy kiedyś łupili nasze sklepy. Kupowali wszystko, czekoladę, wódę i zostawiali puste półki. A teraz my jeździmy do nich, nie widzę w tym nic złego. Biznes to biznes” – napisał w komentarzu jeden z członków czeskiej grupy w mediach społecznościowych, poświęconej zakupom w Polsce.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe