[Tylko u nas] Mec. Kwaśniewski o sprawie rezolucji ONZ uznającej aborcję za „prawo człowieka”: Niezręczne lawirowanie

Wczoraj niemałe poruszenie wywołała sprawa rezolucji ONZ uznającej aborcję za „prawo człowieka”.
mec. Jerzy Kwaśniewski [Tylko u nas] Mec. Kwaśniewski o sprawie rezolucji ONZ uznającej aborcję za „prawo człowieka”: Niezręczne lawirowanie
mec. Jerzy Kwaśniewski / FB Jerzy Kwaśniewski

Według depeszy Katolickiej Agencji Prasowej: „Ordo Iuris: Polska poparła rezolucję ONZ uznającą aborcję za prawo człowieka”. W zrozumiały sposób wywołało to oburzenie środowisk konserwatywnych i pro-life.

Jednak przedstawiciel Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski zaprzeczył. „Wbrew emocjom: Misja Polska przy ONZ zgodnie z instrukcjami MSZ, w związku z wrażliwymi treściami NIE POPARŁA tekstu rezolucji, sam tekst też nie ustanawia nowego prawa człowieka a w kwestii aborcji odwołuje do regulacji krajowych i nie wykracza poza przepisy już obowiązujące [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – napisał na Twitterze.

 

„Niezręczne lawirowanie”

Zapytaliśmy o tę sprawę prezesa Ordo Iuris mec. Jerzego Kwaśniewskiego.

– Sporo zamieszania wywołała depesza Katolickiej Agencji Informacyjnej oparta na informacji Ordo Iuris o tym, że Polska miała poprzeć rezolucję ONZ uznającą aborcję za prawo człowieka. Tymczasem przedstawiciel Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski zaprzecza. To jak to jest? Polska poparła czy nie poparła rezolucji?

– Polska nie tylko była jednym z projektodawców rezolucji, ale wprost w imieniu Polski jako członka UE rezolucję poparł przedstawiciel UE. Polski przedstawiciel nie protestował. Gdy Nigeria zgłosiła dobre poprawki do rezolucji, poparte przez szereg państw chrześcijańskich, ale także np. Indie, Polska nie udzieliła im wsparcia. Podsumowując, Polska była projektodawcą złej rezolucji, nie poparła dobrych poprawek, w jej imieniu rezolucję poparł przedstawiciel UE, a przedstawiciel Polski nie uczestniczył w głosowaniu.

– Na protokole głosowania nie ma UE, tylko Polska, która miała nie uczestniczyć w głosowaniu.

– Przedstawiciel UE nie głosował, tylko wyrażał poparcie, również w imieniu Polski. Nieoddanie głosu to próba zyskania argumentu na rynek krajowy. Podczas gdy Polska była projektodawcą, w jej imieniu rezolucję poparła UE, a Polska nie poparła poprawek, również przez nieobecność. Zostawiliśmy cały świat pro-life bez wsparcia.

– Piszecie, że ostrzegaliście przedstawiciela Polski przy ONZ przed takim poparciem. Jaki był efekt?

– O szkodliwej treści rezolucji ostrzegaliśmy zarówno my, jak i szereg innych organizacji w ONZ. Nasze pisma dotarły do prezydenta, ministra spraw zagranicznych oraz polskiego przedstawiciela w ONZ Krzysztofa Szczerskiego. Wiemy, że zmiany polskiego stanowiska domagali się również politycy pro-life w ramach Zjednoczonej Prawicy. Nie udało się uzyskać sprzeciwu Polski, Polska nie stanęła także na czele państw chroniących życie w tej sprawie. Podjęto próbę niezręcznego lawirowania poprzez nieoddanie w ogóle głosu.

– W jakim sensie rezolucja „uznaje aborcję za prawo człowieka”?

– Rezolucja w związku z pojęciem praw człowieka i tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych wymienia wprost dostęp do „awaryjnej antykoncepcji”, czyli środków wczesnoporonnych, jak i dostęp do „bezpiecznej aborcji, zgodnie z prawem krajowym”. Wpisanie aborcji w system praw człowieka powoduje jednak, że prawo krajowe powinno ulec zmianie, bo ma wobec praw człowieka niższą rangę.

– Co dla Polski oznacza jej przyjęcie?

– Rezolucja sama w sobie nie stanowi prawa. Jednak jest wyrazem wykładni praw człowieka i będzie orężem stosowanym przeciwko Polsce przez takie podmioty jak Komitet Praw Człowieka ONZ, UE, WHO. Czyli unikając nieprzyjemnej bitwy w ONZ, polski MSZ ściągnął na kraj zagrożenie o wiele poważniejsze.

Sprzeciw Polski mógłby być używany w przyszłości, aby negować używanie rezolucji przeciwko nam. Teraz nie mamy żadnego argumentu.

[rozmawiał Cezary Krysztopa]


 

POLECANE
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje

Szefowa KPRP Małgorzata Paprocka poinformowała w niedzielę, że na polecenie prezydenta Andrzeja Dudy, rozmawiała w piątek z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią na temat jego wypowiedzi o nakłanianiu do "zamachu stanu".

Żurek po wyjściu z toalety wpadł pod przemysłowy odkurzacz. 5 lat procesował się o odszkodowanie Wiadomości
Żurek po wyjściu z toalety wpadł pod przemysłowy odkurzacz. 5 lat procesował się o odszkodowanie

Wczoraj wieczorem internauci przypomnieli zdarzenie sprzed lat z udziałem Waldemara Żurka. W 2018 roku sędzia znany z otwartej krytyki ówczesnego rządu PiS miał w pracy ulec wyjątkowemu wypadkowi. Gdy wychodził z toalety, rozmawiając jednocześnie przez telefon, został potrącony przez automatyczną maszynę do czyszczenia podłóg.

Nitras traci wpływy w PO? Jest przetrącony. Nikt go nie zna z ostatniej chwili
Nitras traci wpływy w PO? "Jest przetrącony. Nikt go nie zna"

Sławomir Nitras po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach traci wpływy w Platformie Obywatelskiej – informuje dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz.

Źródłem destabilizacji państwa - filmiki z TikToka. Diagnoza poseł Polski 2050 Wiadomości
Źródłem destabilizacji państwa - filmiki z TikToka. Diagnoza poseł Polski 2050

Barbara Oliwiecka z Polski 2050 zaskoczyła widzów niedzielnego programu Bogdana Rymanowskiego swoją teorią na temat zagrożeń płynących z mediów społecznościowych. Jej zdaniem to właśnie TikTok może dziś destabilizować państwo bardziej niż tradycyjne kanały informacyjne.

Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko z ostatniej chwili
Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko

Do godziny 15:00 strażacy w całym kraju interweniowali 183 razy w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Najwięcej zgłoszeń napłynęło z województw podkarpackiego, opolskiego i mazowieckiego - poinformował serwis remiza.pl. Na nagraniach umieszczonych w sieci widać samochody na drogą pod wodą. Do akcji przystępują żołnierze m.in. z Wojsk Obrony Terytorialnej.

W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich Wiadomości
W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich

Wielka Brytania wkracza w nową erę wywiadu – rozwija flotę nowoczesnych balonów szpiegowskich, zdolnych do pokonywania tysięcy kilometrów i operowania na wysokości nawet 26 km. Jak donosi „The Telegraph”, prototypy testowano na początku roku w Dakocie Południowej, a ich zasięg pozwala na lot z Londynu do Timbuktu.

Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

Ze względu na podtopienie ulicy Sikorskiego w Głuchołazach zamknięty został wjazd na most tymczasowy w ciągu drogi krajowej nr 40 - powiedział PAP Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.

Czarna seria wypadków na Śląsku. Wśród ofiar kobieta w ciąży i jej dziecko Wiadomości
Czarna seria wypadków na Śląsku. Wśród ofiar kobieta w ciąży i jej dziecko

Katowickie drogi stały się w sobotę 26 lipca miejscem tragicznych wydarzeń – w trzech poważnych wypadkach życie straciły cztery osoby. Wśród ofiar była kobieta w zaawansowanej ciąży, a mimo natychmiastowej pomocy i wysiłków lekarzy, nie udało się uratować także jej dziecka – poinformowała policja.

Trzaskowski: W tym roku Campus Polska Przyszłości się nie odbędzie z ostatniej chwili
Trzaskowski: W tym roku Campus Polska Przyszłości się nie odbędzie

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował w niedzielę, że Campus Polska Przyszłości w 2025 r. się nie odbędzie.

Niepokojące informacje z Głuchołaz. Ulice znowu zalane, most zamknięty z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z Głuchołaz. Ulice znowu zalane, most zamknięty

Most tymczasowy w Głuchołazach został zamknięty, w sieci krążą nagrania z zalanych ulic. - Tak państwo „zabezpieczyło” miasto niecały rok po powodzi - pisze na platformie X europoseł Michał Dworczyk.

REKLAMA

[Tylko u nas] Mec. Kwaśniewski o sprawie rezolucji ONZ uznającej aborcję za „prawo człowieka”: Niezręczne lawirowanie

Wczoraj niemałe poruszenie wywołała sprawa rezolucji ONZ uznającej aborcję za „prawo człowieka”.
mec. Jerzy Kwaśniewski [Tylko u nas] Mec. Kwaśniewski o sprawie rezolucji ONZ uznającej aborcję za „prawo człowieka”: Niezręczne lawirowanie
mec. Jerzy Kwaśniewski / FB Jerzy Kwaśniewski

Według depeszy Katolickiej Agencji Prasowej: „Ordo Iuris: Polska poparła rezolucję ONZ uznającą aborcję za prawo człowieka”. W zrozumiały sposób wywołało to oburzenie środowisk konserwatywnych i pro-life.

Jednak przedstawiciel Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski zaprzeczył. „Wbrew emocjom: Misja Polska przy ONZ zgodnie z instrukcjami MSZ, w związku z wrażliwymi treściami NIE POPARŁA tekstu rezolucji, sam tekst też nie ustanawia nowego prawa człowieka a w kwestii aborcji odwołuje do regulacji krajowych i nie wykracza poza przepisy już obowiązujące [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – napisał na Twitterze.

 

„Niezręczne lawirowanie”

Zapytaliśmy o tę sprawę prezesa Ordo Iuris mec. Jerzego Kwaśniewskiego.

– Sporo zamieszania wywołała depesza Katolickiej Agencji Informacyjnej oparta na informacji Ordo Iuris o tym, że Polska miała poprzeć rezolucję ONZ uznającą aborcję za prawo człowieka. Tymczasem przedstawiciel Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski zaprzecza. To jak to jest? Polska poparła czy nie poparła rezolucji?

– Polska nie tylko była jednym z projektodawców rezolucji, ale wprost w imieniu Polski jako członka UE rezolucję poparł przedstawiciel UE. Polski przedstawiciel nie protestował. Gdy Nigeria zgłosiła dobre poprawki do rezolucji, poparte przez szereg państw chrześcijańskich, ale także np. Indie, Polska nie udzieliła im wsparcia. Podsumowując, Polska była projektodawcą złej rezolucji, nie poparła dobrych poprawek, w jej imieniu rezolucję poparł przedstawiciel UE, a przedstawiciel Polski nie uczestniczył w głosowaniu.

– Na protokole głosowania nie ma UE, tylko Polska, która miała nie uczestniczyć w głosowaniu.

– Przedstawiciel UE nie głosował, tylko wyrażał poparcie, również w imieniu Polski. Nieoddanie głosu to próba zyskania argumentu na rynek krajowy. Podczas gdy Polska była projektodawcą, w jej imieniu rezolucję poparła UE, a Polska nie poparła poprawek, również przez nieobecność. Zostawiliśmy cały świat pro-life bez wsparcia.

– Piszecie, że ostrzegaliście przedstawiciela Polski przy ONZ przed takim poparciem. Jaki był efekt?

– O szkodliwej treści rezolucji ostrzegaliśmy zarówno my, jak i szereg innych organizacji w ONZ. Nasze pisma dotarły do prezydenta, ministra spraw zagranicznych oraz polskiego przedstawiciela w ONZ Krzysztofa Szczerskiego. Wiemy, że zmiany polskiego stanowiska domagali się również politycy pro-life w ramach Zjednoczonej Prawicy. Nie udało się uzyskać sprzeciwu Polski, Polska nie stanęła także na czele państw chroniących życie w tej sprawie. Podjęto próbę niezręcznego lawirowania poprzez nieoddanie w ogóle głosu.

– W jakim sensie rezolucja „uznaje aborcję za prawo człowieka”?

– Rezolucja w związku z pojęciem praw człowieka i tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych wymienia wprost dostęp do „awaryjnej antykoncepcji”, czyli środków wczesnoporonnych, jak i dostęp do „bezpiecznej aborcji, zgodnie z prawem krajowym”. Wpisanie aborcji w system praw człowieka powoduje jednak, że prawo krajowe powinno ulec zmianie, bo ma wobec praw człowieka niższą rangę.

– Co dla Polski oznacza jej przyjęcie?

– Rezolucja sama w sobie nie stanowi prawa. Jednak jest wyrazem wykładni praw człowieka i będzie orężem stosowanym przeciwko Polsce przez takie podmioty jak Komitet Praw Człowieka ONZ, UE, WHO. Czyli unikając nieprzyjemnej bitwy w ONZ, polski MSZ ściągnął na kraj zagrożenie o wiele poważniejsze.

Sprzeciw Polski mógłby być używany w przyszłości, aby negować używanie rezolucji przeciwko nam. Teraz nie mamy żadnego argumentu.

[rozmawiał Cezary Krysztopa]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe