Tusk chce jednej, opozycyjnej listy wyborczej. Zaapelował o poważne rozmowy

Apeluję o poważną i szybką rozmowę na temat jednej, opozycyjnej listy wyborczej; nie będę bawił się w żadne warunki i terminy, ale po wyborach na tę rozmowę będzie trochę za późno - powiedział we wtorek lider PO Donald Tusk. Sceptycznie jednak ocenił szansę na odwołanie rządu.
Donald Tusk Tusk chce jednej, opozycyjnej listy wyborczej. Zaapelował o poważne rozmowy
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Tusk był pytany na konferencji prasowej, czy prawdziwe są doniesienia, że wyznaczył termin do końca roku na określenie się przez opozycję, czy chcą stworzenia wspólnej listy w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

"Ja się w żadnej deadliny i w żadne tam takie warunki nie będę bawił i nie mam zamiaru nikogo po stronie opozycji, po stronie naszych partnerów przypierać do muru, to nie jest moja intencją" - odpowiedział Tusk.

Tusk chce jednej listy

Podkreślił, że niezmienne jest zwolennikiem wspólnej listy opozycyjnej.

"Gorąco apeluję o poważną i szybką rozmowę na temat jednej listy opozycyjnej i żeby ta rozmowa odbyła się przed wyborami, bo po wyborach będzie trochę za późno" - powiedział lider PO.

Tusk był też pytany o pomysł lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, który w ubiegłym tygodniu powiedział w RMF FM, że opozycja powinna zaproponować konstruktywne wotum nieufności i już dziś zabrać obecnemu rządowi "kluczyki do tego samochodu, którym jest państwo".

"Będziemy mieć większość w parlamencie na rzecz nowego premiera jak wygramy wybory" - powiedział Tusk.

Dodał, że nie wierzy, że są obecnie posłowie PiS-u gotowi odejść od prezesa Jarosława Kaczyńskiego i zagłosować za kandydatem na premiera wskazanym przez opozycję. A to - jak mówił Tusk - jest konieczne, by wotum okazało się skuteczne. "Ja w to nie wierzę, wydaję mi się to takim dość niepoważnym marzeniem politycznym" - powiedział Tusk.

Tusk: Możemy o tym na serio porozmawiać

Zaznaczył, że cieszyłby się, gdyby dało się dokonać teraz zmiany premiera, ale poprosił o listę nazwisk tych, którzy są gotowi zbudować nową większość. "I wtedy możemy o tym na serio porozmawiać" - zastrzegł.

"Zresztą mam taką sugestię do tych polityków, którzy uważają, że większość jest już po stronie opozycji - to spróbujcie zmienić marszałka, ja poprę bez żadnego problemu dowolnego kandydata ze strony opozycji na marszałka Sejmu, zobaczymy wtedy, czy jest ta nowa większość" - powiedział Tusk.

Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej niż po upływie 7 dni od jego złożenia. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa, Piotr Śmiłowicz

kos/ pś/ godl/


 

POLECANE
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90 [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90" [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3°C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

REKLAMA

Tusk chce jednej, opozycyjnej listy wyborczej. Zaapelował o poważne rozmowy

Apeluję o poważną i szybką rozmowę na temat jednej, opozycyjnej listy wyborczej; nie będę bawił się w żadne warunki i terminy, ale po wyborach na tę rozmowę będzie trochę za późno - powiedział we wtorek lider PO Donald Tusk. Sceptycznie jednak ocenił szansę na odwołanie rządu.
Donald Tusk Tusk chce jednej, opozycyjnej listy wyborczej. Zaapelował o poważne rozmowy
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Tusk był pytany na konferencji prasowej, czy prawdziwe są doniesienia, że wyznaczył termin do końca roku na określenie się przez opozycję, czy chcą stworzenia wspólnej listy w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

"Ja się w żadnej deadliny i w żadne tam takie warunki nie będę bawił i nie mam zamiaru nikogo po stronie opozycji, po stronie naszych partnerów przypierać do muru, to nie jest moja intencją" - odpowiedział Tusk.

Tusk chce jednej listy

Podkreślił, że niezmienne jest zwolennikiem wspólnej listy opozycyjnej.

"Gorąco apeluję o poważną i szybką rozmowę na temat jednej listy opozycyjnej i żeby ta rozmowa odbyła się przed wyborami, bo po wyborach będzie trochę za późno" - powiedział lider PO.

Tusk był też pytany o pomysł lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, który w ubiegłym tygodniu powiedział w RMF FM, że opozycja powinna zaproponować konstruktywne wotum nieufności i już dziś zabrać obecnemu rządowi "kluczyki do tego samochodu, którym jest państwo".

"Będziemy mieć większość w parlamencie na rzecz nowego premiera jak wygramy wybory" - powiedział Tusk.

Dodał, że nie wierzy, że są obecnie posłowie PiS-u gotowi odejść od prezesa Jarosława Kaczyńskiego i zagłosować za kandydatem na premiera wskazanym przez opozycję. A to - jak mówił Tusk - jest konieczne, by wotum okazało się skuteczne. "Ja w to nie wierzę, wydaję mi się to takim dość niepoważnym marzeniem politycznym" - powiedział Tusk.

Tusk: Możemy o tym na serio porozmawiać

Zaznaczył, że cieszyłby się, gdyby dało się dokonać teraz zmiany premiera, ale poprosił o listę nazwisk tych, którzy są gotowi zbudować nową większość. "I wtedy możemy o tym na serio porozmawiać" - zastrzegł.

"Zresztą mam taką sugestię do tych polityków, którzy uważają, że większość jest już po stronie opozycji - to spróbujcie zmienić marszałka, ja poprę bez żadnego problemu dowolnego kandydata ze strony opozycji na marszałka Sejmu, zobaczymy wtedy, czy jest ta nowa większość" - powiedział Tusk.

Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej niż po upływie 7 dni od jego złożenia. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa, Piotr Śmiłowicz

kos/ pś/ godl/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe