Brytyjska premier Liz Truss ogłosiła swoją rezygnację

Brytyjska premier o swojej decyzji poinformowała w krótkim oświadczeniu wygłoszonym o godz. 14.30 przed wejściem na 10 Downing Street.
Najkrócej urzędująca premier w historii
– Objęłam urząd w czasie wielkiej gospodarczej oraz międzynarodowej niestabilności. Rodziny i firmy martwiły się o to, jak zapłacić rachunki – mówiła Truss. Jak dodała, biorąc pod uwagę całą sytuację, „nie może wypełnić mandatu”. Zapowiedziała, że wybory nowego przywódcy torysów odbędą się w przyszłym tygodniu, a ona pozostanie szefem rządu, dopóki nie zostanie wyłoniony jej następca.
Liz Truss ogłosiła swoją rezygnację w 45. dniu po objęciu urzędu. „Truss jest najkrócej urzędującą premier w historii, pobijając niechlubny rekord George'a Canninga z 1827 roku, który zmarł po 119 dniach na stanowisku” – zwraca uwagę dziennikarz i były korespondent PAP w Wielkiej Brytanii Jakub Krupa.
Jeszcze w środę Truss przeprosiła za popełnione błędy, ale zapewniała, że nie zamierza rezygnować z pełnionego stanowiska. – Bardzo wyraźnie powiedziałam, że przepraszam i że popełniłam błędy. Właściwą rzeczą do zrobienia w tych okolicznościach jest kontynuowanie pracy i dotrzymanie obietnic złożonych Brytyjczykom – mówiła.
Truss jest najkrócej urzędującą premier w historii, pobijając niechlubny rekord George'a Canninga z 1827 roku, który zmarł po 119 dniach na stanowisku. https://t.co/1sC3RixlrO
— Jakub Krupa (@JakubKrupa) October 20, 2022