Senator Polski 2050 tłumaczy się po ujawnieniu, że importuje rosyjskie produkty. „Wszystko w zgodzie z przepisami”

– Wszystkie działania mojego przedsiębiorstwa prowadzone są w zgodzie z polskimi i europejskimi przepisami. Nie zamierzam publicznie komentować insynuacji pana Michała Kołodziejczaka – informuje senator Polski 2050 Jacek Bury, komentując pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje, że handluje sprowadzanymi z Rosji warzywami.
Senator Jacek Bury Senator Polski 2050 tłumaczy się po ujawnieniu, że importuje rosyjskie produkty. „Wszystko w zgodzie z przepisami”
Senator Jacek Bury / YT print screen/DziennikWschodni

Lider rolniczej Agrounii Michał Kołodziejczak zarzucił senatorowi Jackowi Buremu „jawne wspieranie reżimu Putina”. Na konferencji prasowej pokazał on karton ogórków kupiony na giełdzie w Katowicach. Z etykiety na kartonie wynika, że ogórki pochodzą z Rosji, do Polski dostarczyła je firma z Białorusi, a odbiorcą dostawy była spółka należąca do senatora Polski 2050 Jacka Burego, zajmująca się handlem owocami i warzywami.

[Senator Bury – przyp. red.] jasno się wypowiada, że trzeba wstrzymywać handel, z czym się oczywiście zgadzamy, trzeba się oddzielać od Rosji, a sam dorabia się w trakcie kryzysu na handlu z Rosją. To jest niesamowite i to obnaża hipokryzję polityków, na którą się nie zgadzamy (…). To jest jawne wspieranie reżimu Putina i pokazywanie ludziom, którzy tam pracują, że nie będzie żadnej zmiany, że politycy nie wymagają zmian i zgadzają się na to wszystko

– powiedział na konferencji Kołodziejczak. Zapytał również lidera partii, Szymona Hołowni, czy zamierza coś zrobić z tą sytuacją.

To jest niesamowite, że wy na to pozwalacie. Mamy informacje, że to jest temat, o którym bardzo dużo mówi się w kuluarach sejmowych, ale ciągle ktoś boi się stanąć i powiedzieć, że firma, której prezesem jest senator Polski 2050, stoi za przywozem ogórków z Rosji

– mówił Kołodziejczak.

Jest komentarz senatora Burego

W rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” senator Bury poinformował, że wszystkie działania jego przedsiębiorstwa prowadzone są w zgodzie z polskimi i europejskimi przepisami. 

Nie zamierzam publicznie komentować insynuacji pana Michała Kołodziejczaka

– podkreślił polityk. Dodał, że unijne sankcje nałożone na Rosję nie dotyczą warzyw i owoców, a jego firma już od 15 lat współpracuje z kontrahentem z Białorusi.

Handlujemy z tym klientem barterowo. Ostatnio wysyłaliśmy na Białoruś polskie jabłka, owoce pestkowe czy pomidory. Oni przesyłają do nas swoje towary. Najwidoczniej zabrakło im białoruskich ogórków, więc wysłali kilka palet rosyjskich, ale to były śladowe ilości

– podsumował polityk.

 

 


 

POLECANE
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę - stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski?

Nocny atak dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, może mieć poważne konsekwencje polityczne i wojskowe. Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Co to właściwie oznacza i jak może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo?

Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO pilne
Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Szef rządu zaznaczył, że decyzja została podjęta wspólnie z prezydentem.

Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi

Po bezprecedensowych naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej głos zabrała Białoruś. Szef tamtejszego Sztabu Generalnego, generał major Paweł Murawiejko, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do zdarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy polskie i sojusznicze siły NATO zestrzeliły drony nad terytorium naszego kraju, których część nadleciała z Białorusi.

Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi pilne
Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi

Polska znalazła się w centrum niebezpiecznej eskalacji. W nocy naszą przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Donald Tusk potwierdził, że trzy z nich zostały zestrzelone, a aż 19 odnotowano jako bezpośrednie wtargnięcia.

Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe z ostatniej chwili
Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe

Wstępne dane wskazują, że wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski było celowe – poinformowało Agencję Reutera źródło w NATO. Jak dodało, Sojusz nie traktuje tego zdarzenia jako ataku. Według źródła było to 6–10 bezzałogowych statków powietrznych.

Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO z ostatniej chwili
Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: "Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO"

– W dowództwie operacyjnym spotkałem się także z panem premierem Donaldem Tuskiem. Tam podjąłem decyzję o zorganizowaniu specjalnej narady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. (…) W czasie tego spotkania dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – powiedział prezydent podczas konferencji prasowej związanej z bezprecedensowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA pilne
Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

REKLAMA

Senator Polski 2050 tłumaczy się po ujawnieniu, że importuje rosyjskie produkty. „Wszystko w zgodzie z przepisami”

– Wszystkie działania mojego przedsiębiorstwa prowadzone są w zgodzie z polskimi i europejskimi przepisami. Nie zamierzam publicznie komentować insynuacji pana Michała Kołodziejczaka – informuje senator Polski 2050 Jacek Bury, komentując pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje, że handluje sprowadzanymi z Rosji warzywami.
Senator Jacek Bury Senator Polski 2050 tłumaczy się po ujawnieniu, że importuje rosyjskie produkty. „Wszystko w zgodzie z przepisami”
Senator Jacek Bury / YT print screen/DziennikWschodni

Lider rolniczej Agrounii Michał Kołodziejczak zarzucił senatorowi Jackowi Buremu „jawne wspieranie reżimu Putina”. Na konferencji prasowej pokazał on karton ogórków kupiony na giełdzie w Katowicach. Z etykiety na kartonie wynika, że ogórki pochodzą z Rosji, do Polski dostarczyła je firma z Białorusi, a odbiorcą dostawy była spółka należąca do senatora Polski 2050 Jacka Burego, zajmująca się handlem owocami i warzywami.

[Senator Bury – przyp. red.] jasno się wypowiada, że trzeba wstrzymywać handel, z czym się oczywiście zgadzamy, trzeba się oddzielać od Rosji, a sam dorabia się w trakcie kryzysu na handlu z Rosją. To jest niesamowite i to obnaża hipokryzję polityków, na którą się nie zgadzamy (…). To jest jawne wspieranie reżimu Putina i pokazywanie ludziom, którzy tam pracują, że nie będzie żadnej zmiany, że politycy nie wymagają zmian i zgadzają się na to wszystko

– powiedział na konferencji Kołodziejczak. Zapytał również lidera partii, Szymona Hołowni, czy zamierza coś zrobić z tą sytuacją.

To jest niesamowite, że wy na to pozwalacie. Mamy informacje, że to jest temat, o którym bardzo dużo mówi się w kuluarach sejmowych, ale ciągle ktoś boi się stanąć i powiedzieć, że firma, której prezesem jest senator Polski 2050, stoi za przywozem ogórków z Rosji

– mówił Kołodziejczak.

Jest komentarz senatora Burego

W rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” senator Bury poinformował, że wszystkie działania jego przedsiębiorstwa prowadzone są w zgodzie z polskimi i europejskimi przepisami. 

Nie zamierzam publicznie komentować insynuacji pana Michała Kołodziejczaka

– podkreślił polityk. Dodał, że unijne sankcje nałożone na Rosję nie dotyczą warzyw i owoców, a jego firma już od 15 lat współpracuje z kontrahentem z Białorusi.

Handlujemy z tym klientem barterowo. Ostatnio wysyłaliśmy na Białoruś polskie jabłka, owoce pestkowe czy pomidory. Oni przesyłają do nas swoje towary. Najwidoczniej zabrakło im białoruskich ogórków, więc wysłali kilka palet rosyjskich, ale to były śladowe ilości

– podsumował polityk.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe