[Wywiad] Adam Bujak: Na Wawelu splata się polskość z chrześcijaństwem

– Właściwie to każde miejsce na Wawelu nasycone jest świętością. Gdzie byśmy nie przystanęli, to skłania nas to do refleksji, a przede wszystkim do modlitwy i zadumy – mówi Adam Bujak, fotograf i członek Kapituły Orderu Orła Białego, o nowym albumie „Wawel. Skarbiec wiary i polskości”. 
 [Wywiad] Adam Bujak: Na Wawelu splata się polskość z chrześcijaństwem
/ Fot. Michał Klag/Biały Kruk

Beata Marszałek: Przeglądając Pana nowy album „Wawel. Skarbiec wiary i polskości” czytelnik zachwyca się pięknymi zdjęciami jednego z najważniejszych miejsc w polskiej historii. Co Pana skłoniło do tego, aby zrobić ten potężny album?

Adam Bujak: Wawel jest jednym z najważniejszych miejsc w Polsce. Za każdym razem, kiedy tworzyłem album o Wawelu, a ukazało się ich w ostatnim półwieczu już kilka, było to dla mnie ogromne przeżycie. Najnowszy album jest jednak zupełnie inny, różni się od pozostałych, ponieważ doszły tu między innymi skarby z kolekcji Lanckorońskich i mnóstwo nowych wnętrz. 

Jak to nowych? Przecież Wawel się nie rozbudował?

Oczywiście, że nie, ale trzeba podkreślić, że latem tego roku zamek przeszedł gruntowną renowację i teraz po prostu lśni nowością. Ponadto w tych starych wnętrzach królewskich została stworzona zupełnie nowa ekspozycja, między innymi wizualizacja pędzących koni. Dla mnie jest to coś genialnego. Jestem pełen uznania dla dyrekcji i kustoszy Wawelu za przygotowanie tak wspaniałej wystawy. Moją uwagę zwracają między innymi uprzęże zdobyte przez Jana III Sobieskiego i cała ekspozycja, która przygotowana została w sposób nowatorski i nowoczesny, ale przy tym bardzo dobrze pasujący do tradycji. I to właśnie utrwaliłem we wszystkich komnatach. Kiedyś znajdowały się tam arrasy czy tron królewski, a teraz zostały zupełnie zmienione i odkryte zostały na przykład okna, wcześniej niewidoczne, a przecież piękne i zabytkowe. Wystrój wnętrz uzupełniają również znakomitej jakości rzeźby, popiersia i cała kolekcja malarstwa – od Lucasa Cranacha po Hieronima Boscha. To jest coś zupełnie wyjątkowego i to właśnie dlatego pochwaliłem się tym wszystkim w najnowszym albumie. W innych albumach o Wawelu tego w ogóle nie ma. 

Moją szczególną uwagę zwrócił także podtytuł, czyli „skarbiec wiary i polskości”. Oznacza to oczywiście połączenie katedry i zamku, ale chyba także coś więcej, na płaszczyźnie duchowej, prawda?

Zgadzam się z Panią. Nasi królowie i władcy byli bardzo wierzącymi ludźmi. Pierwsza musiała powstać świątynia, a dopiero potem narastał zamek. A ta świątynia jest wyjątkowa, nie tylko w Polsce, ale w skali światowej. Takiej koncepcji architektonicznej nie ma żadna inna katedra na całym globie. I proszę pamiętać, że jest ona największym skarbcem wiary. Katedra Wawelska to przecież miejsce pochówku polskich królów, biskupów krakowskich, wieszczów i przywódców politycznych. Na Wawelu spoczywa również Prezydent Rzeczpospolitej Polski Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią. Tak więc splatają się w tym niezwykłym miejscu polskość z chrześcijaństwem. To tu możemy pochylić się nad trumną z relikwiami św. Stanisława, który został zamordowany z rozkazu króla Bolesława Śmiałego w 1079 roku. Właściwie to każde miejsce na Wawelu nasycone jest świętością. Gdzie byśmy nie przystanęli, to skłania nas to do refleksji, a przede wszystkim do modlitwy i zadumy. Do dziś we wschodnim ramieniu ambitu katedry wawelskiej znajduje się np. słynny krzyż Królowej Jadwigi, zwany też Czarnym Krucyfiksem, przy którym się modliła przyszła święta. Zobaczyć można kaplicę św. Jana Pawła II, a przecież wcześniej jej nie było. To jest miejsce absolutnie wyjątkowe. Proszę zobaczyć do podziemi, do grobów królewskich. Zostały przepięknie odnowione wszystkie sarkofagi. Wcześniej były takie szare, brudne i przysypane. Nie przypuszczałem, jak piękne i żywe są te polichromie.

Wawel to także pejzaż polskiej historii, bo spotkamy tam najstarsze polskie zabytki z czasów romańskich, jak Kryptę św. Leonarda, mistrzowskie dzieła sztuki z polskiego złotego wieku, ale także zniszczenia dokonane przez austriackiego zaborcę.

Nawiązuje Pani do tych słynnych murów, ale je również można postrzegać jako dar. Polska przecież była zniewolona, ale w końcu odzyskała swoją niepodległość, a te mury pozostały jako swego rodzaju memento. Ale to tylko najnowsza część historia wawelskiego wzgórza, bo mówimy o XIX w., tymczasem zamek ma tysiąc lat, katedra zresztą podobnie. Właśnie te pierwsze znaki polskości, jeszcze z czasów romańskich, szczególnie działają na moją wyobraźnię. Fotografię Krypty św. Leonarda, która znalazła się w albumie, uważam za jedno z najlepszych zdjęć, które kiedykolwiek udało mi się zrobić.


Wawel musi być Panu bliski, bo nie tylko jest Pan całe życie związany z Krakowem, ale także na Wawelu dokumentował Pan już działalność bpa Karola Wojtyły.

Tak, Wawel i Jasna Góra są dla mnie miejscami szczególnymi, a w ostatnich latach dołącza do tego grona również sanktuarium św. Jana Pawła II. Dokumentowałem działalność Karola Wojtyły jeszcze za czasów biskupich, a następnie spędziłem u jego boku kolejne dziesięciolecia. I niejednokrotnie spotkaliśmy się na Wawelu, nawet podczas pontyfikatu, gdy już jako papież wracał w to miejsce. Bardzo się cieszę, że ten album powstał, bo Wawel jest miejscem kluczowym dla zrozumienia polskiej duszy. Chciałbym przy okazji wyrazić moje podziękowania dla partnera tej publikacji, czyli dla PKN Orlen. Kultura bywa dziś spychana na margines, a tymczasem trzeba ją wspierać i rozumieć, że bez kultury nie ma polskości.



 

POLECANE
Mentzen zabrał głos po piwie z Trzaskowskim z ostatniej chwili
Mentzen zabrał głos po piwie z Trzaskowskim

W sobotę wieczorem w sieci pojawił się film, na którym widać Sławomira Mentzena pijącego piwo z Rafałem Trzaskowskim. Nagranie wywołało burzę w sieci. W niedzielę odniósł się do wszystkiego sam Mentzen.

Szwajcaria: Ciała pięciu narciarzy odnalezione w górach. Trwa śledztwo z ostatniej chwili
Szwajcaria: Ciała pięciu narciarzy odnalezione w górach. Trwa śledztwo

Dramatyczne doniesienia ze szwajcarskich Alp. Ratownicy górscy odnaleźli ciała pięciu osób. Znajdowały się na lodowcu Adler.

Mocne słowa po wystąpieniu Tuska. Donaldzie, Ty i Twoja ekipa... z ostatniej chwili
Mocne słowa po wystąpieniu Tuska. "Donaldzie, Ty i Twoja ekipa..."

Donald Tusk mówił w niedzielę, podczas marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, o "gangsterach". Odpowiedział mu były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Familiada wraca w wielkim stylu. Zmiany zaskoczyły widzów Wiadomości
"Familiada" wraca w wielkim stylu. Zmiany zaskoczyły widzów

Po blisko trzech dekadach emisji, "Familiada" przeszła metamorfozę. Nowe studio, zmodyfikowane zasady gry i odświeżony wygląd programu wzbudziły wiele emocji wśród widzów. Choć zmiany były odważne, nie wpłynęły negatywnie na popularność teleturnieju – wręcz przeciwnie, zainteresowanie wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.

Marsze w Warszawie. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Marsze w Warszawie. Jest komunikat policji

– Zgromadzenia zorganizowane w niedzielę w Warszawie przebiegły bezpiecznie – przekazał asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji. Była to pierwsza taka sytuacja po 1989 r., by w tym samym czasie w jednym mieście szły dwa marsze konkurujących ze sobą kandydatów na prezydenta.

 Synoptycy ostrzegają. IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Synoptycy ostrzegają. IMGW wydał nowy komunikat

W poniedziałek i w nocy zachmurzenie będzie duże, co może spowodować, że temperatura będzie bardzo zróżnicowana - powiedział PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Tomasz Siemieniuk. W dzień termometry wskażą 21 st. C, najchłodniej w górach i nad morzem do 14 st. C.

Nawrocki: Jesteśmy dzisiaj za Polską, świadomi naszych pięknych zwycięstw pilne
Nawrocki: Jesteśmy dzisiaj za Polską, świadomi naszych pięknych zwycięstw

Idziemy po zwycięstwo, idzie zmiana; jedno środowisko polityczne nie będzie rządzić Polską, bo jesteśmy my - obywatelki i obywatele państwa polskiego - mówił Karol Nawrocki na zakończenie "Marszu za Polską" w Warszawie.

Marsze w Warszawie. Organizatorzy podali frekwencję z ostatniej chwili
Marsze w Warszawie. Organizatorzy podali frekwencję

Tłumy zwolenników Rafała Trzaskowskiego oraz Karola Nawrockiego maszerują jednocześnie przez Warszawę. Są pierwsze dane dotyczące frekwencji.

Znany piłkarz z kontuzją. Real Madryt wydał komunikat Wiadomości
Znany piłkarz z kontuzją. Real Madryt wydał komunikat

Federico Valverde doznał urazu odcinka lędźwiowego kręgosłupa, o czym poinformował klub Real Madryt. W sobotnim meczu, który zakończył sezon 2024/2025, podopieczni Carlo Ancelottiego pokonali Real Sociedad 2:0, a Kylian Mbappe zdobył dwie bramki i został królem strzelców La Ligi.

Nie żyje gwiazda programów TVP z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda programów TVP

Nie żyje Piotr Hubert Langfort. Uczestnik "Sanatorium miłości" i "The Voice Senior" miał 67 lat.

REKLAMA

[Wywiad] Adam Bujak: Na Wawelu splata się polskość z chrześcijaństwem

– Właściwie to każde miejsce na Wawelu nasycone jest świętością. Gdzie byśmy nie przystanęli, to skłania nas to do refleksji, a przede wszystkim do modlitwy i zadumy – mówi Adam Bujak, fotograf i członek Kapituły Orderu Orła Białego, o nowym albumie „Wawel. Skarbiec wiary i polskości”. 
 [Wywiad] Adam Bujak: Na Wawelu splata się polskość z chrześcijaństwem
/ Fot. Michał Klag/Biały Kruk

Beata Marszałek: Przeglądając Pana nowy album „Wawel. Skarbiec wiary i polskości” czytelnik zachwyca się pięknymi zdjęciami jednego z najważniejszych miejsc w polskiej historii. Co Pana skłoniło do tego, aby zrobić ten potężny album?

Adam Bujak: Wawel jest jednym z najważniejszych miejsc w Polsce. Za każdym razem, kiedy tworzyłem album o Wawelu, a ukazało się ich w ostatnim półwieczu już kilka, było to dla mnie ogromne przeżycie. Najnowszy album jest jednak zupełnie inny, różni się od pozostałych, ponieważ doszły tu między innymi skarby z kolekcji Lanckorońskich i mnóstwo nowych wnętrz. 

Jak to nowych? Przecież Wawel się nie rozbudował?

Oczywiście, że nie, ale trzeba podkreślić, że latem tego roku zamek przeszedł gruntowną renowację i teraz po prostu lśni nowością. Ponadto w tych starych wnętrzach królewskich została stworzona zupełnie nowa ekspozycja, między innymi wizualizacja pędzących koni. Dla mnie jest to coś genialnego. Jestem pełen uznania dla dyrekcji i kustoszy Wawelu za przygotowanie tak wspaniałej wystawy. Moją uwagę zwracają między innymi uprzęże zdobyte przez Jana III Sobieskiego i cała ekspozycja, która przygotowana została w sposób nowatorski i nowoczesny, ale przy tym bardzo dobrze pasujący do tradycji. I to właśnie utrwaliłem we wszystkich komnatach. Kiedyś znajdowały się tam arrasy czy tron królewski, a teraz zostały zupełnie zmienione i odkryte zostały na przykład okna, wcześniej niewidoczne, a przecież piękne i zabytkowe. Wystrój wnętrz uzupełniają również znakomitej jakości rzeźby, popiersia i cała kolekcja malarstwa – od Lucasa Cranacha po Hieronima Boscha. To jest coś zupełnie wyjątkowego i to właśnie dlatego pochwaliłem się tym wszystkim w najnowszym albumie. W innych albumach o Wawelu tego w ogóle nie ma. 

Moją szczególną uwagę zwrócił także podtytuł, czyli „skarbiec wiary i polskości”. Oznacza to oczywiście połączenie katedry i zamku, ale chyba także coś więcej, na płaszczyźnie duchowej, prawda?

Zgadzam się z Panią. Nasi królowie i władcy byli bardzo wierzącymi ludźmi. Pierwsza musiała powstać świątynia, a dopiero potem narastał zamek. A ta świątynia jest wyjątkowa, nie tylko w Polsce, ale w skali światowej. Takiej koncepcji architektonicznej nie ma żadna inna katedra na całym globie. I proszę pamiętać, że jest ona największym skarbcem wiary. Katedra Wawelska to przecież miejsce pochówku polskich królów, biskupów krakowskich, wieszczów i przywódców politycznych. Na Wawelu spoczywa również Prezydent Rzeczpospolitej Polski Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią. Tak więc splatają się w tym niezwykłym miejscu polskość z chrześcijaństwem. To tu możemy pochylić się nad trumną z relikwiami św. Stanisława, który został zamordowany z rozkazu króla Bolesława Śmiałego w 1079 roku. Właściwie to każde miejsce na Wawelu nasycone jest świętością. Gdzie byśmy nie przystanęli, to skłania nas to do refleksji, a przede wszystkim do modlitwy i zadumy. Do dziś we wschodnim ramieniu ambitu katedry wawelskiej znajduje się np. słynny krzyż Królowej Jadwigi, zwany też Czarnym Krucyfiksem, przy którym się modliła przyszła święta. Zobaczyć można kaplicę św. Jana Pawła II, a przecież wcześniej jej nie było. To jest miejsce absolutnie wyjątkowe. Proszę zobaczyć do podziemi, do grobów królewskich. Zostały przepięknie odnowione wszystkie sarkofagi. Wcześniej były takie szare, brudne i przysypane. Nie przypuszczałem, jak piękne i żywe są te polichromie.

Wawel to także pejzaż polskiej historii, bo spotkamy tam najstarsze polskie zabytki z czasów romańskich, jak Kryptę św. Leonarda, mistrzowskie dzieła sztuki z polskiego złotego wieku, ale także zniszczenia dokonane przez austriackiego zaborcę.

Nawiązuje Pani do tych słynnych murów, ale je również można postrzegać jako dar. Polska przecież była zniewolona, ale w końcu odzyskała swoją niepodległość, a te mury pozostały jako swego rodzaju memento. Ale to tylko najnowsza część historia wawelskiego wzgórza, bo mówimy o XIX w., tymczasem zamek ma tysiąc lat, katedra zresztą podobnie. Właśnie te pierwsze znaki polskości, jeszcze z czasów romańskich, szczególnie działają na moją wyobraźnię. Fotografię Krypty św. Leonarda, która znalazła się w albumie, uważam za jedno z najlepszych zdjęć, które kiedykolwiek udało mi się zrobić.


Wawel musi być Panu bliski, bo nie tylko jest Pan całe życie związany z Krakowem, ale także na Wawelu dokumentował Pan już działalność bpa Karola Wojtyły.

Tak, Wawel i Jasna Góra są dla mnie miejscami szczególnymi, a w ostatnich latach dołącza do tego grona również sanktuarium św. Jana Pawła II. Dokumentowałem działalność Karola Wojtyły jeszcze za czasów biskupich, a następnie spędziłem u jego boku kolejne dziesięciolecia. I niejednokrotnie spotkaliśmy się na Wawelu, nawet podczas pontyfikatu, gdy już jako papież wracał w to miejsce. Bardzo się cieszę, że ten album powstał, bo Wawel jest miejscem kluczowym dla zrozumienia polskiej duszy. Chciałbym przy okazji wyrazić moje podziękowania dla partnera tej publikacji, czyli dla PKN Orlen. Kultura bywa dziś spychana na margines, a tymczasem trzeba ją wspierać i rozumieć, że bez kultury nie ma polskości.




 

Polecane
Emerytury
Stażowe