„Zatrzymanie Pawła P. nie dotyczy zaginięcia”. Nie ma żadnego „przełomu” w śledztwie dot. Iwony Wieczorek?

W poniedziałek media podały sensacyjne informacje dot. śledztwa zaginionej 12 lat temu Iwony Wieczorek. Poinformowano o „przełomie” w trwającym wiele lat śledztwie – wg RMF FM na polecenie małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej policja zatrzymała dwie osoby w sprawie dotyczącej zaginięcia Iwony Wieczorek.
Jedną z osób zatrzymanych miał być znajomy zaginionej Paweł P., który feralnej nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku imprezował z zaginioną. Drugą – jego partnerka Joanna.
Czytaj więcej: Nieoficjalnie: Wiadomo, kim jest druga osoba zatrzymana ws. Iwony Wieczorek
Adwokat zatrzymanego zabiera głos
Tymczasem głos w sprawie zabrał Krzysztof Woliński, pełnomocnik zatrzymanego Pawła P. Jak przekazał w rozmowie z serwisem Fakt.pl, zatrzymanie jego klienta… nie ma żadnego związku z zaginięciem Iwony Wieczorek.
Jestem właśnie po rozmowach z prokuraturą i generalnie okazuje się, że to nie dotyczy zaginięcia Iwony Wieczorek, ale narkotyków. Taki zarzut ma usłyszeć pan Paweł
– powiedział mecenas. Dodał, że Prokuratura Krajowa prowadzi sprawę o zaginięcie, natomiast „te informacje, że to przełom, to bzdury”.
Rozmawiałem z prokuratorem, który będzie przesłuchiwał pana Pawła, i chodzi o narkotyki
– podkreślił. W jego ocenie zostały naruszone prawa obywatelskie jego klienta.
Ta polityka informacji czy dezinformacji jest elementem procesowym. To jest dziecinada, ale broń Boże nie chcę lekceważyć tej sprawy. Dzisiejsza sprawa jest zwykłą sprawą kryminalną, typową i tyle. Dlaczego ich nie przesłuchano w Gdańsku, tylko przez całą Polskę wieziono do Krakowa? Ciężko mi to komentować, to jest uprawnienie strony, ale mi się to nie podoba. W mojej ocenie narusza się prawa człowieka w ten sposób. Tak się nie prowadzi postępowań
– powiedział Woliński.