Poseł Solidarnej Polski odwołana z dwóch sejmowych komisji. Parlamentarzystka zabiera głos

Zostałam odwołana z komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz komisji obrony narodowej. To represja za głosowanie na komisji AiSW przeciwko niekonstytucyjnym rozwiązaniom, godzącym w prawo do sprawiedliwego procesu
– napisała Anna Maria Siarkowska w mediach społecznościowych.
Pani Marszałek odmówiła mi nawet prawa do zabrania głosu z trybuny sejmowej i poinformowania posłów o tym, czego dotyczyć miało głosowanie
– podkreśliła poseł.
PiS przegrał głosowanie w komisji. Przeważył głos Siarkowskiej
We wtorek sejmowa Komisja Spraw Wewnętrznych i Administracji po raz drugi odrzuciła projekt powołania Komisji weryfikacyjnej ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski. W głosowaniu wzięło udział wszystkich 39 posłów. Za odrzuceniem projektu zagłosowało 20 posłów, przeciw było 19. Stało się to mimo, iż koalicja Zjednoczonej Prawicy posiada większość w tej komisji - do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości należy 20 z 39 posłów komisji.
W sprawie zaważył głos właśnie Anny Marii Siarkowskiej, która swoją decyzję tłumaczyła tym, że ustawa została „jednoznacznie negatywnie oceniona przez Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Instytut Ordo Iuris”.
Proponowane rozwiązania są nie do przyjęcia, bo godzą chociażby w konstytucyjne prawo do sprawiedliwego procesu
– podsumowała poseł w mediach społecznościowych.
Czytaj więcej: PiS przegrywa głosowanie. Sejmowa komisja odrzuca projekt