Szymon Marciniak prezesem PZPN? Zdecydowana reakcja polskiego sędziego

Szymon Marciniak był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Polski sędzia wziął udział w serii pytań, na które można było odpowiedzieć tylko "tak" lub "nie". Jedno z zadanych pytań brzmiało: "Po zakończeniu kariery pójdę w ślady Michała Listkiewicza i wystartuję na prezesa PZPN".
Marciniak bez wahania odpowiedział: tak.
Szymon Marciniak przyszłym prezesem PZPN?
Kwestia kandydatury Marciniaka na stanowisko prezesa PZPN nabrała jeszcze większego rozgłosu po jego krótkiej odpowiedzi w Radiu Zet. W trakcie wizyty Marciniaka w "Hejt Parku" u Krzysztofa Stanowskiego temat wybrzmiał ponownie za sprawą dzwoniącego do programu widza. Tym razem polski arbiter bardziej rozwinął swoją odpowiedź w tej sprawie.
– Moja odpowiedź została trochę zmanipulowana, bo pytanie brzmiało czy za 10-15 lat, wzorem Michała Listkiewicza, nie chciałbym zostać prezesem PZPN. Powiedziałem, że jest to jedna z furtek. To żadna arogancja i buńczuczność z mojej strony, ale uważam, że byłbym dobrym ambasadorem. Oczywiście jest to melodia dalekiej przyszłości. Na dziś jestem sędzią i trzeba byłoby się do nowej roli przygotować, a nie, że sędzia zostaje szefem PZPN i rządzi tak wielką firmą - powiedział Marciniak.