„Oburzające”. Andrzej Duda mocno nt. Rosji

– Trudno o coś bardziej oburzającego niż twierdzenie w demokratycznym kraju, że Rosja ma prawo do obrony strefy wpływów. Jeżeli ludzie demokratycznie wybierają NATO czy sojusz z USA, to znaczy, że tego chcą – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas debaty w trakcie wizyty w Rydze.
 „Oburzające”. Andrzej Duda mocno nt. Rosji
/ PAP/Andrzej Lange/Andrzej Duda

W Rydze w czwartek przed południem odbywa się spotkanie prezydentów Polski i Łotwy Andrzeja Dudy i Egilsa Levitsa z przedstawicielami środowiska eksperckiego, mediów i organizacji pozarządowych, poświęcone aktualnym wyzwaniom dotyczących bezpieczeństwa.

Andrzej Duda nt. Rosji

Podczas debaty polski prezydent stwierdził, że w środowisku ekspertów zauważalne są dwie rozbieżne tendencje analiz dot. sytuacji w Rosji i przyczyn agresji na Ukrainę.

Jak wskazał, jedna z nich mówi, że Putin zdecydował się na atak na Ukrainę, by zareagować na nieuchronny kryzys wiszący nad Rosją, spowodowany wyczerpywaniem się złóż i potrzebnego do ich eksploatacji zaplecza, a także pogłębiającą się sytuacją demograficzną z kraju. Druga natomiast, jak mówił, twierdził, że atak na Ukrainę był w "jakiś sposób naturalną" reakcją imperium na zbliżające się do Rosji NATO i "amerykańską łapczywość".

"Mnie jako człowieka, prezydenta RP i obywatela Polski, kraju w Europie środkowej, człowieka, który urodził się w sowieckiej strefie wpływów, nie obchodzą motywacja pana Putina, nie obchodzi sytuacja w Rosji, kompletnie. Nie interesuje mnie to - to problem pana Putina, on sobie musi poradzić z naprawą rosyjskiej gospodarki, i on musi znaleźć zachętę dla Rosjan, by odwrócić negatywny kryzys demograficzny" - oświadczył prezydent.

Jak ocenił, cały świat powinien zareagować na to w jeden sposób: "Szanowny panie, pana sąsiadów nie interesuje to, że przez lata narobiliście sobie problemów i nie umieliście krajem zarządzać, doprowadziliście do tego, że macie zacofanie technologiczne i nie jesteście w stanie zachęcić ludzi do tego, żeby mieli dzieci, bo żyją w biedzie" - mówił.

"Druga rzecz - trudno o coś bardziej oburzającego, jeżeli w kraju demokratycznym ktoś pisze coś takiego, że Rosja ma prawo do obrony swojej strefy wpływów. Przepraszam bardzo - to wierzymy w demokrację czy nie? Bo jeżeli wierzymy w demokrację, to ja, jako Polak, mam prawo się wypowiedzieć, z kim chcę się przyjaźnić i jaki ustrój mieć" - podkreślił Duda.

"Jeżeli ludzie wybierają władze, które chcą wstępować do NATO i wspierają tę decyzję, a następnie wypowiadają się w referendum za akcesją do UE, to jasno świadczy o tym, że chcemy być częścią wspólnoty Zachodu, a nie ruskiego miru. Jeżeli Ukraińcy wybierają władzę, które mówią o przynależności do UE, o przynależności NATO i czynią to w wolnych, suwerennych wyborach, które wywalczyli sobie de facto rewolucjami, takimi jak Majdan, to znaczy że te społeczeństwa tego chcą" - zaznaczył.

Dodał, że formułowanie koncepcji o strefach wpływów prowadzi do odbierania narodom takim jak Ukraińcy prawa do samodecydowania i demokracji. "Ja nigdy się z tym nie pogodzę i uważam tego typu argumentację za coś niedopuszczalnego. Nie ma czegoś takiego jak rosyjska strefa wpływów. A amerykańska? Jeżeli ktoś wybiera sojusz z USA, jeżeli wybrane w demokratycznych wyborach władze wybierają ten kierunek, to znaczy, że ludzie tego chcą. Albo pozwalamy ludziom wybrać, albo nie, albo pozwalamy na koncert mocarstwa, albo nie" - oświadczył prezydent Duda.


 

POLECANE
Amerykańskie bombowce B-2 opuściły USA z ostatniej chwili
Amerykańskie bombowce B-2 opuściły USA

Amerykańskie bombowce strategiczne B-2, samoloty zdolne zniszczyć podziemny obiekt nuklearny Fordo w Iranie, opuściły USA - przekazał w sobotę izraelski dziennik "Harec".

Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców Wiadomości
"Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców"

Przywódca Rosji Władimir Putin ma apetyt nie tylko na Ukrainę, ale „na wszystkie miejsca na ziemi, gdzie mogą dotrzeć jego zabójcy” - powiedział w sobotę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Radość w Pałacu Kensington. Nowe doniesienia z rodziny królewskiej Wiadomości
Radość w Pałacu Kensington. Nowe doniesienia z rodziny królewskiej

Z okazji 43. urodzin księcia Williama Pałac Kensington podzielił się wyjątkową fotografią. Internauci nie kryli radości.

Cyberprzestępcy nie próżnują. Jest komunikat ws. nowej formy oszustwa Wiadomości
Cyberprzestępcy nie próżnują. Jest komunikat ws. nowej formy oszustwa

CERT Polska alarmuje, że w sieci pojawiła się nowa metoda wyłudzania danych. Oszuści podszywają się pod popularną aplikację Zoom, aby zainfekować komputery z systemem Windows.

Nie żyje aktor znany ze Spider-Mana Wiadomości
Nie żyje aktor znany ze "Spider-Mana"

W Kalifornii w wieku 96 lat zmarł amerykański aktor Jack Betts. Absolwent słynnego Actors Studio był szeroko rozpoznawany dzięki rolom w „Spider-Manie”, włoskich spaghetti westernach, a także występom na Broadwayu w sztukach takich jak „Ryszard III” i „Dracula”.

Seria ataków w Wilnie: 29-latek ranił trzy osoby z ostatniej chwili
Seria ataków w Wilnie: 29-latek ranił trzy osoby

W piątkowe popołudnie mieszkańcy Wilna byli świadkami niebezpiecznej serii ataków. Uzbrojony w nóż i gaz łzawiący 29-latek ranił trzy osoby w różnych miejscach miasta.

Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ pilne
Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ

Jak przekazało ministerstwo spraw zagranicznych, w sobotę białoruskie władze zwolniły z więzienia trzech Polaków.

Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie Wiadomości
Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie

Mieszkańcy Kętrzyna i fani Dawida Kwiatkowskiego z niecierpliwością czekali na koncert zaplanowany na piątek, 20 czerwca. Niestety, wydarzenie nie doszło do skutku z przyczyn niezależnych od organizatorów.

Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie Wiadomości
Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie

W Brazylii doszło do katastrofy balonu na ogrzewane powietrze. Na pokładzie znajdowały się 22 osoby. Lokalne władze informują o 8 ofiarach śmiertelnych.

Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność pilne
Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność

- Mój mąż Siarhiej jest wolny! Naprawdę trudno jest opisać radość, którą czuję w sercu - poinformowała Swiatłana Cichanouska. Liderka białoruskiej opozycji podziękowała także prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.

REKLAMA

„Oburzające”. Andrzej Duda mocno nt. Rosji

– Trudno o coś bardziej oburzającego niż twierdzenie w demokratycznym kraju, że Rosja ma prawo do obrony strefy wpływów. Jeżeli ludzie demokratycznie wybierają NATO czy sojusz z USA, to znaczy, że tego chcą – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas debaty w trakcie wizyty w Rydze.
 „Oburzające”. Andrzej Duda mocno nt. Rosji
/ PAP/Andrzej Lange/Andrzej Duda

W Rydze w czwartek przed południem odbywa się spotkanie prezydentów Polski i Łotwy Andrzeja Dudy i Egilsa Levitsa z przedstawicielami środowiska eksperckiego, mediów i organizacji pozarządowych, poświęcone aktualnym wyzwaniom dotyczących bezpieczeństwa.

Andrzej Duda nt. Rosji

Podczas debaty polski prezydent stwierdził, że w środowisku ekspertów zauważalne są dwie rozbieżne tendencje analiz dot. sytuacji w Rosji i przyczyn agresji na Ukrainę.

Jak wskazał, jedna z nich mówi, że Putin zdecydował się na atak na Ukrainę, by zareagować na nieuchronny kryzys wiszący nad Rosją, spowodowany wyczerpywaniem się złóż i potrzebnego do ich eksploatacji zaplecza, a także pogłębiającą się sytuacją demograficzną z kraju. Druga natomiast, jak mówił, twierdził, że atak na Ukrainę był w "jakiś sposób naturalną" reakcją imperium na zbliżające się do Rosji NATO i "amerykańską łapczywość".

"Mnie jako człowieka, prezydenta RP i obywatela Polski, kraju w Europie środkowej, człowieka, który urodził się w sowieckiej strefie wpływów, nie obchodzą motywacja pana Putina, nie obchodzi sytuacja w Rosji, kompletnie. Nie interesuje mnie to - to problem pana Putina, on sobie musi poradzić z naprawą rosyjskiej gospodarki, i on musi znaleźć zachętę dla Rosjan, by odwrócić negatywny kryzys demograficzny" - oświadczył prezydent.

Jak ocenił, cały świat powinien zareagować na to w jeden sposób: "Szanowny panie, pana sąsiadów nie interesuje to, że przez lata narobiliście sobie problemów i nie umieliście krajem zarządzać, doprowadziliście do tego, że macie zacofanie technologiczne i nie jesteście w stanie zachęcić ludzi do tego, żeby mieli dzieci, bo żyją w biedzie" - mówił.

"Druga rzecz - trudno o coś bardziej oburzającego, jeżeli w kraju demokratycznym ktoś pisze coś takiego, że Rosja ma prawo do obrony swojej strefy wpływów. Przepraszam bardzo - to wierzymy w demokrację czy nie? Bo jeżeli wierzymy w demokrację, to ja, jako Polak, mam prawo się wypowiedzieć, z kim chcę się przyjaźnić i jaki ustrój mieć" - podkreślił Duda.

"Jeżeli ludzie wybierają władze, które chcą wstępować do NATO i wspierają tę decyzję, a następnie wypowiadają się w referendum za akcesją do UE, to jasno świadczy o tym, że chcemy być częścią wspólnoty Zachodu, a nie ruskiego miru. Jeżeli Ukraińcy wybierają władzę, które mówią o przynależności do UE, o przynależności NATO i czynią to w wolnych, suwerennych wyborach, które wywalczyli sobie de facto rewolucjami, takimi jak Majdan, to znaczy że te społeczeństwa tego chcą" - zaznaczył.

Dodał, że formułowanie koncepcji o strefach wpływów prowadzi do odbierania narodom takim jak Ukraińcy prawa do samodecydowania i demokracji. "Ja nigdy się z tym nie pogodzę i uważam tego typu argumentację za coś niedopuszczalnego. Nie ma czegoś takiego jak rosyjska strefa wpływów. A amerykańska? Jeżeli ktoś wybiera sojusz z USA, jeżeli wybrane w demokratycznych wyborach władze wybierają ten kierunek, to znaczy, że ludzie tego chcą. Albo pozwalamy ludziom wybrać, albo nie, albo pozwalamy na koncert mocarstwa, albo nie" - oświadczył prezydent Duda.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe