Legia Warszawa kontra Szymon Jadczak. Jest oświadczenie: „Nagrywa naszych pracowników bez ich zgody”

Legia Warszawa wydała oświadczenie, w którym odniosła się do działań dziennikarza Wirtualnej Polski Szymona Jadczaka.
Legia Warszawa odpowiada Szymonowi Jadczakowi
Legia Warszawa odpowiada Szymonowi Jadczakowi / fot. YouTube

W poniedziałek po południu Legia Warszawa wydała specjalny komunikat, w którym odniosła się do działań prowadzonych przez dziennikarza Wirtualnej Polski Szymona Jadczaka. Klub twierdzi, że Jadczak nagrywał pracowników Legii „bez ich wiedzy i zgody”.

Podobne działania i praktyki stosowane są wobec innych interesariuszy klubu: podmiotów prywatnych, instytucji publicznych, federacji sportowych i władz samorządowych. Jako klub otrzymujemy wiele sygnałów takich działań – stwierdzono.

Oświadczenie Legii Warszawa

Poniżej publikujemy oświadczenie wydane przez dział prasowy Legii Warszawa:

Od kilku miesięcy Pan Redaktor Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski w sposób szczególny zajmuje się Legią Warszawa. Biuro prasowe klubu regularnie otrzymuje od redaktora wiele pytań, zawierających najczęściej z góry założone tezy.

Dodatkowo, nasi pracownicy informowani są po fakcie, że ich rozmowy z Panem Redaktorem Szymonem Jadczakiem zostały przez niego nagrane bez ich wiedzy i zgody, i jeżeli w trybie oraz czasie przez niego nieokreślonym klub nie ustosunkuje się do zawartych pytań, to Pan Redaktor Szymon Jadczak je wykorzysta. Podobne działania i praktyki stosowane są wobec innych interesariuszy klubu: podmiotów prywatnych, instytucji publicznych, federacji sportowych i władz samorządowych. Jako klub otrzymujemy wiele sygnałów takich działań.

Darzymy media, dziennikarzy i opinię publiczną niezwykłym szacunkiem. Jesteśmy klubem otwartym na współpracę z mediami i partnerami, co wielokrotnie udowodniliśmy. Cenimy profesjonalizm i misję mediów. W tym przypadku chcielibyśmy mieć jednak pewność, że stan faktyczny jest przedstawiany rzetelnie, nie wybiorczo tak, aby pasował pod z góry założone tezy.

Legia Warszawa, jak i setki organizacji i firm w różnych branżach, korzysta z dostępnych form umożliwiających swój rozwój, w naszym przypadku szczególnie w obszarze infrastruktury sportowej. Infrastruktury, która następnie jest wykorzystywana do celów nie tylko sportu profesjonalnego, ale i amatorskiego, na której trenują tysiące dzieci i młodzieży. Pozytywny wpływ aktywności fizycznej na zdrowie publiczne został zaś już udokumentowany wieloma badaniami.

Działania klubu zawsze są finansowane w największej mierze ze środków właściciela klubu i wypracowanych przez sam klub. To dzięki tym funduszom mógł rozpocząć się i powstać projekt Legia Training Center. Podobnie jak w przypadku wielu projektów w innych branżach – zakładach pracy, fabrykach, projektach infrastrukturalnych – finansowanie takich inwestycji jest uzupełniane kredytem komercyjnym (w naszym przypadku BGK), wsparciu samorządu (gmina Grodzisk Mazowiecki) oraz dotacjom, czy innym formom dofinansowania z instytucji publicznych, w tym unijnych (w naszym przypadku Ministerstwo Sportu i Turystyki).

Inwestycja ta stała się swego rodzaju impulsem do rozwoju treningowej i badawczo – rozwojowej infrastruktury piłkarskiej w Polsce. Od początku projektu, kierowani misją największego klubu piłkarskiego i wielosekcyjnego w naszym kraju, dzielimy się bezpłatnie wiedzą i doświadczeniem z licznymi przedstawicielami klubów Ekstraklasy, I i II ligi, ok. 80% klubów z tych klas rozgrywkowych gościło w Legia Training Center.

Państwo na różnych poziomach od lat wspiera tego typu inicjatywy, co jest racjonalne i społecznie potrzebne. Za co z tego miejsca serdecznie dziękujemy. Chcąc rozwijać sport powszechny, zarówno amatorski, jak i profesjonalny, dbać o zdrowie publiczne i wiele innych ważnych aspektów, powinniśmy wspierać się w tego typu projektach.

W ostatnich latach powstało wiele obiektów infrastrukturalnych przy polskich klubach piłkarskich, współfinansowanych ze środków publicznych. Dzięki tym środkom inwestycje te mogły być realizowane, a kwoty wsparcia bardzo często przewyższają kwotę dofinansowania LTC. Cieszymy się, gdy nasi sportowi rywale budują lub rozbudowują swoje centra treningowe. Zawsze jesteśmy do dyspozycji, jeśli chodzi o wymianę doświadczeń.

Nie jesteśmy żadnym szczególnym beneficjentem takiego wsparcia. Wystarczy wejść na stosowane strony Ministerstwa Sportu i Turystyki, czy innych instytucji. Należy też pamiętać, że udział w jakimkolwiek programie, czy to unijnym, rządowym, czy samorządowym, szczególnie dotyczącym wsparcia infrastruktury wymaga zawsze istotnego wkładu własnego – kapitału, know – how, pracy zespołów wewnętrznych. Te wszystkie wydatki i koszty zawsze ponoszą na własne ryzyko aplikujący.

Publiczna odpowiedź na pytania Jadczaka

Biorąc powyższe pod uwagę uznaliśmy, że najbardziej transparentnym działaniem będzie opublikowanie w całości pytań Pana Redaktora Jadczaka z 1 lutego br. oraz udzielonych przez nas odpowiedzi – czytamy w oświadczeniu.

(Pytania zadane przez dziennikarza Wirtualnej Polski są pogrubione)

W lipcu 2022 r. Tomasz Zahorski i Mariusz Chłopik podczas spotkania w siedzibie PZPN przedstawili koncepcję budowy Piłkarskiego Centrum Pobytowego Polskiego Związku Piłki Nożnej, zawierającą powstanie pięciogwiazdkowego hotelu. Z dokumentu (który jest oznaczony logo Legii) przedstawionego przez przedstawicieli Legii wynika, że budowa miała zostać sfinansowana ze środków publicznych wyasygnowanych przez państwowe instytucje, środki na utrzymanie hotelu miał zapewnić Skarb Państwa, a zarządzać miał nim kontrolowany przez państwo Polski Holding Hotelowy.


W pierwszym kwartale 2022 r. Polski Związek Piłki Nożnej chciał zorganizować w Legia Trening Center zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami play-off do Mistrzostw Świata w Katarze. Przy okazji spotkań i wizyt w LTC z tym związanych stwierdzono, że funkcjonalnością, której brakuje kadrze, jest większy i bardziej komfortowy hotel, niż aktualnie dostępne w LTC zaplecze.
 
Kwestia miejsc pobytowych w bezpośredniej bliskości LTC była również przedmiotem rozmów i zapytań ze strony Szachtara Donieck przy okazji uzgodnień odnośnie rozgrywania przez ukraiński klub meczów Ligi Mistrzów na stadionie przy ul. Łazienkowskiej, a następnie zlokalizowania swojej bazy pobytowej w Książenicach.

Podobne zapytania kierują do Legii Warszawa także kluby z takich krajów jak Cypr, Izrael czy Arabia Saudyjska, poszukujące dogodnych miejsc na obozy treningowe w miesiącach letnich i dowiadujące się o dostępność LTC.

W związku z powyższym oraz w kontekście planowanego od wielu lat ośrodka PZPN, odbywały się konsultacje dotyczące ewentualnego wykorzystania LTC, jako najlepszego infrastrukturalnie, najlepiej zlokalizowanego i skomunikowanego także w kontekście międzynarodowych kadrowiczów ośrodka piłkarskiego w Polsce.

Nie jesteśmy w stanie skomentować kwestii rzekomej prezentacji, nie wiemy, skąd ją Pan Redaktor otrzymał, jaka jest jej treść i czy nie została zmanipulowana. Prezentacja omawiana na lipcowym spotkaniu nie posiadała żadnego elementu herbu, czy jak się Pan wyraził „logo” Legii. Ponadto, w ramach wyżej wymienionych wariantów, rozważano co najmniej kilka możliwości finansowania (środki publiczne, prywatne, mix) oraz zarządzania takim obiektem.


Czy przedstawiciele Legii mieli upoważnienie od premiera Mateusza Morawieckiego lub innego członka rządu do powoływania się na państwowe instytucje w kwestii budowy i finansowania inwestycji z publicznych pieniędzy? Czy projekt przedstawiony przez przedstawicieli Legii na spotkaniu w PZPN był konsultowany z premierem Morawieckim? Na jakim etapie jest ten projekt? Jaki był planowany koszt tej inwestycji?



Przedstawiciele Legii nie byli świadkami powoływania się przez kogokolwiek na jakiekolwiek instytucje w kontekście tego, czy innych projektów.

Tak jak wskazywaliśmy w odpowiedziach przekazanych Panu w dniu 16 grudnia 2022 r., Legia nie zabiegała i nie zabiega o wsparcie budowy takiego obiektu przez podmioty publiczne. To LTC jest przedmiotem zainteresowania z różnych stron co do dalszego, coraz szerszego wykorzystania obiektu, o czym świadczy liczba wydarzeń organizowanych w nim przez cały rok. Wystarczy wskazać, że oprócz setek treningów, w każdym roku odbywa się w LTC kilkadziesiąt wydarzeń konferencyjnych i szkoleniowych.

Nie będziemy komentować tez zawartych w Pana pytaniu. Jako największy klub sportowy w Polsce rozmawiamy i współpracujemy z wieloma podmiotami prywatnymi oraz publicznymi, zarówno samorządowymi, jak i państwowymi. Krajowymi i międzynarodowymi.

Mamy również pełne prawo do korzystania z dostępnych programów samorządowych i rządowych na rozwój infrastruktury sportowej oraz wszelkich innych rozwiązań dostępnych dla polskich przedsiębiorców. Jesteśmy największym pracodawcą wśród wszystkich polskich klubów i mamy istotny wpływ na PKB polskiego sportu oraz branż powiązanych. Nasi pracownicy i współpracownicy to osoby cenione za fachowość i profesjonalizm, dlatego będziemy zobowiązani, jeżeli nie będzie Pan kierował wobec nas i nich pytań z jednoznacznymi tezami i bezpodstawnym używaniem sformułowań wskazujących na rzekome niewłaściwe zachowania.
 


5 grudnia 2022 r. panowie Tomasz Zahorski i Wojciech Rokicki przebywali w siedzibie Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jaki był cel wizyty przedstawicieli Legii w tym dniu w MSiT?
 


Tak jak wskazywaliśmy już w naszej odpowiedzi w dniu 16 grudnia 2022 r.:
 
Przedstawiciele klubu byli tego dnia na spotkaniu w Ministerstwie Sportu i Turystyki w zupełnie innym temacie niż ten, o który Pan Redaktor pyta. Informujemy, że nikt z klubu nie był zaproszony na spotkanie w sprawie budowy hotelu przez COS i nie wziął w nim udziału.


Pragniemy wskazać, że Legia Warszawa, jako największy klub piłkarski i jeden z największych wielosekcyjnych podmiotów sportowych w Polsce, siłą rzeczy w sposób stały współpracuje ze wszystkimi interesariuszami krajowymi i zagranicznymi działającymi w obszarze sportu, jak np. Ministerstwem Sportu i Turystyki, Ekstraklasą S.A., PZPN, Miastem Stołecznym Warszawa, UEFA, ECA i wieloma innymi, w efekcie czego praktycznie codziennie przedstawiciele klubu uczestniczą w spotkaniach czy konsultacjach z takimi podmiotami.


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Legia Warszawa kontra Szymon Jadczak. Jest oświadczenie: „Nagrywa naszych pracowników bez ich zgody”

Legia Warszawa wydała oświadczenie, w którym odniosła się do działań dziennikarza Wirtualnej Polski Szymona Jadczaka.
Legia Warszawa odpowiada Szymonowi Jadczakowi
Legia Warszawa odpowiada Szymonowi Jadczakowi / fot. YouTube

W poniedziałek po południu Legia Warszawa wydała specjalny komunikat, w którym odniosła się do działań prowadzonych przez dziennikarza Wirtualnej Polski Szymona Jadczaka. Klub twierdzi, że Jadczak nagrywał pracowników Legii „bez ich wiedzy i zgody”.

Podobne działania i praktyki stosowane są wobec innych interesariuszy klubu: podmiotów prywatnych, instytucji publicznych, federacji sportowych i władz samorządowych. Jako klub otrzymujemy wiele sygnałów takich działań – stwierdzono.

Oświadczenie Legii Warszawa

Poniżej publikujemy oświadczenie wydane przez dział prasowy Legii Warszawa:

Od kilku miesięcy Pan Redaktor Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski w sposób szczególny zajmuje się Legią Warszawa. Biuro prasowe klubu regularnie otrzymuje od redaktora wiele pytań, zawierających najczęściej z góry założone tezy.

Dodatkowo, nasi pracownicy informowani są po fakcie, że ich rozmowy z Panem Redaktorem Szymonem Jadczakiem zostały przez niego nagrane bez ich wiedzy i zgody, i jeżeli w trybie oraz czasie przez niego nieokreślonym klub nie ustosunkuje się do zawartych pytań, to Pan Redaktor Szymon Jadczak je wykorzysta. Podobne działania i praktyki stosowane są wobec innych interesariuszy klubu: podmiotów prywatnych, instytucji publicznych, federacji sportowych i władz samorządowych. Jako klub otrzymujemy wiele sygnałów takich działań.

Darzymy media, dziennikarzy i opinię publiczną niezwykłym szacunkiem. Jesteśmy klubem otwartym na współpracę z mediami i partnerami, co wielokrotnie udowodniliśmy. Cenimy profesjonalizm i misję mediów. W tym przypadku chcielibyśmy mieć jednak pewność, że stan faktyczny jest przedstawiany rzetelnie, nie wybiorczo tak, aby pasował pod z góry założone tezy.

Legia Warszawa, jak i setki organizacji i firm w różnych branżach, korzysta z dostępnych form umożliwiających swój rozwój, w naszym przypadku szczególnie w obszarze infrastruktury sportowej. Infrastruktury, która następnie jest wykorzystywana do celów nie tylko sportu profesjonalnego, ale i amatorskiego, na której trenują tysiące dzieci i młodzieży. Pozytywny wpływ aktywności fizycznej na zdrowie publiczne został zaś już udokumentowany wieloma badaniami.

Działania klubu zawsze są finansowane w największej mierze ze środków właściciela klubu i wypracowanych przez sam klub. To dzięki tym funduszom mógł rozpocząć się i powstać projekt Legia Training Center. Podobnie jak w przypadku wielu projektów w innych branżach – zakładach pracy, fabrykach, projektach infrastrukturalnych – finansowanie takich inwestycji jest uzupełniane kredytem komercyjnym (w naszym przypadku BGK), wsparciu samorządu (gmina Grodzisk Mazowiecki) oraz dotacjom, czy innym formom dofinansowania z instytucji publicznych, w tym unijnych (w naszym przypadku Ministerstwo Sportu i Turystyki).

Inwestycja ta stała się swego rodzaju impulsem do rozwoju treningowej i badawczo – rozwojowej infrastruktury piłkarskiej w Polsce. Od początku projektu, kierowani misją największego klubu piłkarskiego i wielosekcyjnego w naszym kraju, dzielimy się bezpłatnie wiedzą i doświadczeniem z licznymi przedstawicielami klubów Ekstraklasy, I i II ligi, ok. 80% klubów z tych klas rozgrywkowych gościło w Legia Training Center.

Państwo na różnych poziomach od lat wspiera tego typu inicjatywy, co jest racjonalne i społecznie potrzebne. Za co z tego miejsca serdecznie dziękujemy. Chcąc rozwijać sport powszechny, zarówno amatorski, jak i profesjonalny, dbać o zdrowie publiczne i wiele innych ważnych aspektów, powinniśmy wspierać się w tego typu projektach.

W ostatnich latach powstało wiele obiektów infrastrukturalnych przy polskich klubach piłkarskich, współfinansowanych ze środków publicznych. Dzięki tym środkom inwestycje te mogły być realizowane, a kwoty wsparcia bardzo często przewyższają kwotę dofinansowania LTC. Cieszymy się, gdy nasi sportowi rywale budują lub rozbudowują swoje centra treningowe. Zawsze jesteśmy do dyspozycji, jeśli chodzi o wymianę doświadczeń.

Nie jesteśmy żadnym szczególnym beneficjentem takiego wsparcia. Wystarczy wejść na stosowane strony Ministerstwa Sportu i Turystyki, czy innych instytucji. Należy też pamiętać, że udział w jakimkolwiek programie, czy to unijnym, rządowym, czy samorządowym, szczególnie dotyczącym wsparcia infrastruktury wymaga zawsze istotnego wkładu własnego – kapitału, know – how, pracy zespołów wewnętrznych. Te wszystkie wydatki i koszty zawsze ponoszą na własne ryzyko aplikujący.

Publiczna odpowiedź na pytania Jadczaka

Biorąc powyższe pod uwagę uznaliśmy, że najbardziej transparentnym działaniem będzie opublikowanie w całości pytań Pana Redaktora Jadczaka z 1 lutego br. oraz udzielonych przez nas odpowiedzi – czytamy w oświadczeniu.

(Pytania zadane przez dziennikarza Wirtualnej Polski są pogrubione)

W lipcu 2022 r. Tomasz Zahorski i Mariusz Chłopik podczas spotkania w siedzibie PZPN przedstawili koncepcję budowy Piłkarskiego Centrum Pobytowego Polskiego Związku Piłki Nożnej, zawierającą powstanie pięciogwiazdkowego hotelu. Z dokumentu (który jest oznaczony logo Legii) przedstawionego przez przedstawicieli Legii wynika, że budowa miała zostać sfinansowana ze środków publicznych wyasygnowanych przez państwowe instytucje, środki na utrzymanie hotelu miał zapewnić Skarb Państwa, a zarządzać miał nim kontrolowany przez państwo Polski Holding Hotelowy.


W pierwszym kwartale 2022 r. Polski Związek Piłki Nożnej chciał zorganizować w Legia Trening Center zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami play-off do Mistrzostw Świata w Katarze. Przy okazji spotkań i wizyt w LTC z tym związanych stwierdzono, że funkcjonalnością, której brakuje kadrze, jest większy i bardziej komfortowy hotel, niż aktualnie dostępne w LTC zaplecze.
 
Kwestia miejsc pobytowych w bezpośredniej bliskości LTC była również przedmiotem rozmów i zapytań ze strony Szachtara Donieck przy okazji uzgodnień odnośnie rozgrywania przez ukraiński klub meczów Ligi Mistrzów na stadionie przy ul. Łazienkowskiej, a następnie zlokalizowania swojej bazy pobytowej w Książenicach.

Podobne zapytania kierują do Legii Warszawa także kluby z takich krajów jak Cypr, Izrael czy Arabia Saudyjska, poszukujące dogodnych miejsc na obozy treningowe w miesiącach letnich i dowiadujące się o dostępność LTC.

W związku z powyższym oraz w kontekście planowanego od wielu lat ośrodka PZPN, odbywały się konsultacje dotyczące ewentualnego wykorzystania LTC, jako najlepszego infrastrukturalnie, najlepiej zlokalizowanego i skomunikowanego także w kontekście międzynarodowych kadrowiczów ośrodka piłkarskiego w Polsce.

Nie jesteśmy w stanie skomentować kwestii rzekomej prezentacji, nie wiemy, skąd ją Pan Redaktor otrzymał, jaka jest jej treść i czy nie została zmanipulowana. Prezentacja omawiana na lipcowym spotkaniu nie posiadała żadnego elementu herbu, czy jak się Pan wyraził „logo” Legii. Ponadto, w ramach wyżej wymienionych wariantów, rozważano co najmniej kilka możliwości finansowania (środki publiczne, prywatne, mix) oraz zarządzania takim obiektem.


Czy przedstawiciele Legii mieli upoważnienie od premiera Mateusza Morawieckiego lub innego członka rządu do powoływania się na państwowe instytucje w kwestii budowy i finansowania inwestycji z publicznych pieniędzy? Czy projekt przedstawiony przez przedstawicieli Legii na spotkaniu w PZPN był konsultowany z premierem Morawieckim? Na jakim etapie jest ten projekt? Jaki był planowany koszt tej inwestycji?



Przedstawiciele Legii nie byli świadkami powoływania się przez kogokolwiek na jakiekolwiek instytucje w kontekście tego, czy innych projektów.

Tak jak wskazywaliśmy w odpowiedziach przekazanych Panu w dniu 16 grudnia 2022 r., Legia nie zabiegała i nie zabiega o wsparcie budowy takiego obiektu przez podmioty publiczne. To LTC jest przedmiotem zainteresowania z różnych stron co do dalszego, coraz szerszego wykorzystania obiektu, o czym świadczy liczba wydarzeń organizowanych w nim przez cały rok. Wystarczy wskazać, że oprócz setek treningów, w każdym roku odbywa się w LTC kilkadziesiąt wydarzeń konferencyjnych i szkoleniowych.

Nie będziemy komentować tez zawartych w Pana pytaniu. Jako największy klub sportowy w Polsce rozmawiamy i współpracujemy z wieloma podmiotami prywatnymi oraz publicznymi, zarówno samorządowymi, jak i państwowymi. Krajowymi i międzynarodowymi.

Mamy również pełne prawo do korzystania z dostępnych programów samorządowych i rządowych na rozwój infrastruktury sportowej oraz wszelkich innych rozwiązań dostępnych dla polskich przedsiębiorców. Jesteśmy największym pracodawcą wśród wszystkich polskich klubów i mamy istotny wpływ na PKB polskiego sportu oraz branż powiązanych. Nasi pracownicy i współpracownicy to osoby cenione za fachowość i profesjonalizm, dlatego będziemy zobowiązani, jeżeli nie będzie Pan kierował wobec nas i nich pytań z jednoznacznymi tezami i bezpodstawnym używaniem sformułowań wskazujących na rzekome niewłaściwe zachowania.
 


5 grudnia 2022 r. panowie Tomasz Zahorski i Wojciech Rokicki przebywali w siedzibie Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jaki był cel wizyty przedstawicieli Legii w tym dniu w MSiT?
 


Tak jak wskazywaliśmy już w naszej odpowiedzi w dniu 16 grudnia 2022 r.:
 
Przedstawiciele klubu byli tego dnia na spotkaniu w Ministerstwie Sportu i Turystyki w zupełnie innym temacie niż ten, o który Pan Redaktor pyta. Informujemy, że nikt z klubu nie był zaproszony na spotkanie w sprawie budowy hotelu przez COS i nie wziął w nim udziału.


Pragniemy wskazać, że Legia Warszawa, jako największy klub piłkarski i jeden z największych wielosekcyjnych podmiotów sportowych w Polsce, siłą rzeczy w sposób stały współpracuje ze wszystkimi interesariuszami krajowymi i zagranicznymi działającymi w obszarze sportu, jak np. Ministerstwem Sportu i Turystyki, Ekstraklasą S.A., PZPN, Miastem Stołecznym Warszawa, UEFA, ECA i wieloma innymi, w efekcie czego praktycznie codziennie przedstawiciele klubu uczestniczą w spotkaniach czy konsultacjach z takimi podmiotami.



 

Polecane