Był do końca życia represjonowany przez komunistów.
Wbrew potocznemu mniemaniu rosyjska polityka się zmienia, choć nie są to zmiany spektakularne, a raczej niewielkie, które jednak świadczą o tym jak rosyjska elita władzy reaguje na ewolucję sytuacji, zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Kilka przykładów z ostatnich dni.
Nie po raz pierwszy i zapewne nie ostatni „Gazeta Wyborcza” przypuściła atak na prezesa Towarzystwa Parku im. doktora Henryka Jordana Kazimierza Cholewę za stawianie kolejnych popiersi w Alei (Galerii) Wielkich Polaków.
Afera z planami demontażu Pomnika Katyńskiego w Jersey City i aroganckie zachowania burmistrza Fulopa wobec polskich władz i Polonii nie są przypadkiem i nie wynikają tylko z jego osobistej do nas niechęci czy historycznej ignorancji.
Działania wychowawcze i edukacyjne są obowiązkiem wszystkich, a nie jedynie rodziców oraz szkół.
Aby polska narracja rozpoczęła się sukcesem musimy się jednoczyć i zakopać topory wojenne wojny polsko-polskiej i spróbować realizować misję w formule budowania całej koncepcji misji w oparciu o zasady ponad partyjne. Polonia amerykańska się budzi. Musimy to zrozumieć, że można przyciągnąć do działania najlepiej wykształconą elitę Polonii tylko wtedy, gdy wyłączymy z gry wojnę polsko-polską. W działaniu tym nie może być miejsca na lansowanie siebie, autokreację czy pozbawione wiedzy szalone pomysły nieudaczników pozujących na wizjonerów. Przestańmy wyciągać z kapelusza niebytu politycznego lub polonijnego ludzi typu „wiernych, ale biernych” i podnosić ich do rangi opatrznościowych mężów stanu, tacy jak oni nigdy nie staną się naturalnymi liderami w swoich środowiskach.
Trwała skoordynowana, międzynarodowa akcja medialna wymierzona w Egipt.\n- To oczywiście nieprawda - zaprotestowała mama Łukaszka. - Po prostu u nich więcej antysemitów niż ziarenek piasku!
Jest kolejny pomysł czym zastąpić stołeczny Pałac Kultury i Nauki, jeżeli dojdzie do jego zburzenia.
Od początku grudnia 2017 roku ratownicy udzielali pomocy narciarzom i snowboardzistom prawie 2500 razy!
Pomnik Katyński w Jersey City
„Nikt na świecie w ciągu ostatnich czterdziestu lat nie zaszkodził komunizmowi tak, jak ten Polak."
Uroczystość podniesienia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej z okazji Święta Konstytucji 3-go Maja i rocznicy wybuchu Trzeciego Powstania Śląskiego
Financial Times informuje, że najprawdopodobniej jeszcze w przeddzień swej inauguracji (7 maja) Putin dokona ważnej zmiany w ekipie zarządzającej rosyjską gospodarką. Mianuje mianowicie byłego ministra finansów i swego wieloletniego doradcę Aleksieja Kudrina na wysokie stanowisko w swej administracji. Ma on dostać większość uprawnień, które teraz znajdują się w rządzie. A jego zasadniczym zadaniem ma być poprawa relacji gospodarczych z Zachodem i wdrożenie planu reform. Miedwiediew ma ponoć pozostać na stanowisku premiera. O ile dojdzie do takiego posunięcia, a wiele na to wskazuje, oznaczałoby to, że na Kremlu zaczęto zdawać sobie sprawę z położenia, w jakim znalazła się rosyjska gospodarka i, że „już tak dalej się nie da”. O powadze sytuacji świadczą choćby wydarzenia ostatnich dni.
Coraz częściej na biało-czerwonych flagach pojawiają się różne napisy, hasła oraz znaki podczas imprez sportowych.
„Dama z łasiczką” to obraz olejny autorstwa wszechstronnego geniusza Leonarda da Vinci. Został namalowany ok. 1489 r. techniką olejną, z użyciem tempery, na desce orzechowej o wymiarach 54,7 na 40,3 cm. Przedstawia Cecylię Gallerani, kochankę księcia Ludwika Sforzy. Pytanie brzmi – czy Polacy mają cieszyć się, czy płakać z faktu jego posiadania?
Polonia amerykańska w obliczu zagrożenia polskich interesów narodowych samorzutnie podjęła inicjatywy idące Polsce z odsieczą. Niestety przez czas PRL-u rozbijana przez SB, a obecnie bojkotowana w swoich patriotycznych wysiłkach przez polski rząd jednak próbuje pomóc Ojczyźnie. Piszemy i podpisujemy petycje do miejscowych kongresmenów, czy do prezydenta Trumpa. Protestujemy szkalujące Polskę wypowiedzi w USA, dzwonimy do tutejszych notabli, walczymy w mediach społecznościowych, ale mamy przeciwko sobie doskonale zorganizowaną i wprost kontrolującą proces ustawodawczy w USA zasobną, zdyscyplinowaną diasporę żydowską.
Znowu przekonałem się, że poczucie humoru nie jest najmocniejszą stroną wielu rodaków.
Pierwszego maja wszyscy mieli wolne. Wszyscy z wyjątkiem polityków. Bowiem tego dnia szykowało się niezwykle ważne wydarzenie.\n- Bzdura totalna - utrzymywał dziadek Łukaszka.
Miałem pisać o czymś zupełnie innym, żeby odetchnąć od polityki i awantur z Żydami o bezkarność kłamstw na temat ofiar II wojny światowej, o mitologizację Marca ’68 czy nadużywanie maczugi antysemityzmu. Wobec prób zablokowania nagrody im. Jana Karskiego dla dr. Ewy Kurek nie miałem jednak wyboru...
Koniec iluzji przyszedł niestety dość późno, więc Prawo i Sprawiedliwość ponosi konsekwencje swojej naiwnej wiary, że przecież gdzieś jest koniec tej postępującej radykalizacji żądań PO i N, bo przecież oni tacy sami jak my – z tej samej gliny ulepieni. Gołym okiem widać, że jednak nie, że to jest narastająca nienawiść, tym większa, im większa jest bezsilność na zachodzące w kraju zmiany.