Ochojska zaatakowała leśników. Takiej odpowiedzi się nie spodziewała

Ochojska, która była gościem w radiu TOK FM, poruszyła kwestię migrantów nielegalnie przedostających się przez granicę polsko-białoruską. Polityk PO podniosła, że w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęło 300 osób. Szybko znalazła kuriozalne wytłumaczenie dla swoich podejrzeń, oskarżając polskich leśników.
– Ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One albo są w jakimś zbiorowym grobie… bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy dostęp do granicy był zamknięty, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było dowodów. Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano
– mówiła europoseł.
Jest odpowiedź Lasów Państwowych
- Okryła się hańbą i za to odpowie. Składamy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez @JaninaOchojska za pomówienie leśników, jakoby potajemnie zakopywali ciała uchodźców w masowych grobach przy granicy z Białorusią.
- napisał na Twitterze Michał Gzowski, rzecznik Lasów Państwowych
Okryła się hańbą i za to odpowie. Składamy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez @JaninaOchojska za pomówienie leśników, jakoby potajemnie zakopywali ciała uchodźców w masowych grobach przy granicy z Białorusią.
— Michał Gzowski (@GzowskiMichal) March 11, 2023