Wyborcza opublikowała artykuł o Giertychu. Potem usunęła, ale w internecie nic nie ginie

Internetowa wersja poznańskiego dodatku Wyborczej opublikowała artykuł na temat Romana Giertycha. Jednak artykuł po jakimś czasie... zniknął. Główną tezę artykułu można jednak wyczytać z tweeta młodego dziennikarza Gazety Wyborczej Jakuba Wencla.
- Pakt senacki nie dla Romana Giertycha. Opozycja nie chce byłego wicepremiera. Giertych chciał wystartować do Senatu z poparciem partii opozycyjnych. "Problem w tym, że wszyscy się na niego zgadzali, ale nikt nie chciał go zgłosić".
- czytamy.
Komentarze
Internauci żywo komentowali artykuł Wyborczej na temat kontrowersyjnego adwokata, również po tym jak artykuł został usunięty. W ich tweetach zwraca uwagę duża ilość emotikonek i gifów ze "śmiechem".
- Chciał powtórzyć numer na Grodzkiego, Kwiatkowskiego czy Gawłowskiego, schować się za immunitetem przed wymiarem sprawiedliwości
- To by było bardzo mądre z ich strony. Najpierw oddali całą swoją nieoficjalną propagandę w ręce jednej z najbardziej fałszywych i podłych kreatur, jakie się wokół nich kręcą, a teraz chcą stawać między kreaturą, a jej upragnionym immunitetem.
- Może niech go zgłosi lewica, tak dla jajec....
- No paaanie, tak to wy reżimu kaczystowskiego nie obalicie...
- Gość niebezpiecznie blisko zbliża się do Maxa Kolonko. Odleciał...
- O, znowu zniknięty artykuł z Gazety Wyborczej.
Roman Giertych
W ostatnim czasie Roman Giertych zwany również "adwokatem opozycji", znany jest z fantastycznych teorii politycznych. Część komentatorów twierdzi, że szkodzi opozycji. Obecnie Giertych ukrywa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości za granicą.
Roman Giertych, według nieoficjalnych informacji, był rozpatrywany jako kandydat na Prokuratora Generalnego, po ewentualnie wygranych przez opozycję wyborach