"Kolarstwo to jest coś pięknego". Finał 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków

I wszystko jasne. Za nami ostatni, piaty etap 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków - Z Otrowca Świętokrzyskiego do Stalowej Woli. Cały wyścig wygrał Estońcxyk Siim Kiskonen (Taertu 2024 Team).
Finał 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków
Finał 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków / fot. M. Żegliński/D. Jaromin

Emocje na ostatnich okrążeniach były ekstremalne. Peleton gonił ucieczkę i i zdołał. Wygrał Marcel Bogusławski (Alpecin Deceuninck Devo Team) przed Norbertem Banaszkiem (HRE Mazowsze Serce Polski) Bartłomiejem Prociem (Santic Wibatech). Czyli całe podium polskie.

Etap był płaski, ale wielu kolarzy starało się udowodnić, że umie, że potrafi, że chce wygrać. Dlatego od startu śmiałkowie próbowali ataków. Wiatr wiał słabo, deszczu nie było, zatem trzeba było szukać szansy I co? Zbyt płasko, żeby skutecznie odjechać. Ostatnią ucieczkę peleton skasował na rundach w Stalowej Woli.

Polacy z Serca Mazowsza najlepsi drużynowo

Estończyk Siim Kiskonen (Taertu 2024 Team) wygrał 34. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Dlaczego? Bo wygrał pierwszy etap, choć kolejne były trudniejsze i dłuższe. A jednak. Utrzymał pozycje lidera. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Kroonen Max (VolkerVessels Cycling Team), a trezcie Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski), który także zakończył wyścig z koszulką najaktywniejszego kolarza. A na dodatek czwórka z Mazowsza wygrała wyścig drużyn.

owo.

 

- Kolarstwo to jest coś pięknego. Drużyna Serce Mazowsza na pierwszym etapie straciła dwóch zawodników, trafili do szpitala. Ale we czterech potrafili wygrać drużynową koszulkę. To jest niesamowita sprawa

- powiedział Waldemar Krenc, dyrektor 34. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków na mecie wyścigu w Stalowej Woli.

Tego dnia uhonorowano także najmłodszych pasjonatów kolarstwa. Piotr Duda wręczył nagrody laureatom Mini Wyścigu.

Wystartowało aż 168 kolarzy

Podsumowując wyścig, Waldemar Krenc powiedział: - Z Łodzi wystartowało 168 kolarzy, 28 ekip. Dla porównania, dziś rusza Tour de France i startuje w nim 173 kolarzy. U nas z Ostrowca wystartowało 136 zawodników. Nie znam w historii III RP drugiego takiego wyścigu, żeby tylu kolarzy dojechało do końcowego etapu.

Waldemar Krenc dziękował a obecność na mecie Przewodniczącemu Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotrowi Dudzie oraz gospodarzom ze Stalowej Woli - przewodniczącemu ZR Ziemia Sandomierska Andrzejowi Kaczmarkowi raz Prezydentowi Miasta Lucjuszowi Nadbereżnemu.

- Ten wyścig na prawdę nam się udał. Dziękuję wam za to

- powiedział Waldemar Krenc.

"Jedziecie przez Polskę z ideą Solidarności"

Prezydent Stalowej Woli z kolei podkreślił: -  To dla nas duma, że tak wspaniały peleton ze wspaniałymi sportowcami wjechał dzisiaj do Stalowej Woli. Nie tylkoprezentując sportowe wartości, ale również z najpiękniejszą ideą, jaką ma Polską, z ideą Solidarności. Bo Stalowa Wola jest miastem Solidarności, ma w swoim fundamencie Solidarność. A wy jedziecie przez Polskę z ideą Solidarności.

 


 

POLECANE
Polacy w Afryce południowej: niezwykłe losy i dziedzictwo Wiadomości
Polacy w Afryce południowej: niezwykłe losy i dziedzictwo

Polska obecność w Afryce południowej, choć mniej znana, odznacza się długą i barwną historią, która sięga aż do XVII wieku. Na łamach portalu republikapolonia.pl przedstawia ją Andrzej Otomański. W pierwszej części autor skupił się na początkach polskiego osadnictwa na południowym krańcu Afryki oraz jego rozwój aż do okresu międzywojennego, ukazując przy tym, jak Polacy, pomimo odległości i różnic kulturowych, zdołali wtopić się w lokalne społeczności, tworząc trwałe ślady swojej obecności.

Rozdroża katolickiego konserwatyzmu Wiadomości
Rozdroża katolickiego konserwatyzmu

W dzisiejszym świecie coraz trudniej jest zrozumieć, czym naprawdę jest konserwatyzm katolicki. Wiele z tego, co kiedyś uchodziło za fundamenty tego nurtu, zostało zafałszowane lub nadużyte, zarówno przez zwolenników, jak i przeciwników. Nie jest to jednak unikalna sytuacja – podobne problemy dotykają również innych wyznań i ideologii, które w praktyce często odbiegają od swoich pierwotnych założeń. Przykładem może być Partia Konserwatywna w Wielkiej Brytanii, która z konserwatyzmem ma już obecnie niewiele wspólnego, czy niemiecka Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU), której działalność ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem.

Nieprzyjemna sytuacja. Marcin Hakiel zaatakowany z ostatniej chwili
"Nieprzyjemna sytuacja". Marcin Hakiel zaatakowany

Marcin Hakiel wraz ze swoją partnerką Dominiką Serowską był gościem w programie telewizyjnym. Po jego zakończeniu doszło do niebezpiecznego incydentu. Tancerz padł ofiarą ataku.

Śmiertelny wypadek w Żyrardowie. Nie żyje rowerzysta z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Żyrardowie. Nie żyje rowerzysta

Media obiegła informacja o wypadku, do jakiego doszło w Żyrardowie. Jest ofiara śmiertelna.

Olaf Scholz wzywa do podjęcia rozmów z Rosją z ostatniej chwili
Olaf Scholz wzywa do podjęcia rozmów z Rosją

Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz w wywiadzie dla ZDF powiedział, że nadszedł czas na wzmożenie wysiłków dyplomatycznych, aby zakończyć rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie.

Kurdej-Szatan wróciła do TVP. Dziś po raz pierwszy poprowadziła nowy teleturniej z ostatniej chwili
Kurdej-Szatan wróciła do TVP. Dziś po raz pierwszy poprowadziła nowy teleturniej

Barbara Kurdej-Szatan wróciła na ekrany TVP jako gospodyni nowego show „Cudowne lata”. Premiera teleturnieju miała miejsce dzisiaj o godzinie 16:10 na TVP2. 

Rekordowo niski stan wody w Wiśle. Wydano komunikat z ostatniej chwili
Rekordowo niski stan wody w Wiśle. Wydano komunikat

W niedzielę stan wody w Wiśle w stolicy spadł do 25 cm, to nowy rekord - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nie żyje polski skoczek z ostatniej chwili
Nie żyje polski skoczek

W wieku 57 lat zmarł Robert Witke, były polski skoczek narciarski, brązowy medalista mistrzostw Polski. Smutne wieści potwierdził klub Śnieżka Karpacz, z którym Witke był związany przez lata swojej sportowej kariery.

Tragiczne doniesienia z domu znanej aktorki. Lawina kondolencji z ostatniej chwili
Tragiczne doniesienia z domu znanej aktorki. Lawina kondolencji

Nicole Kidman, która jest znaną aktorką, podzieliła się tragicznymi informacjami. Do dramatu doszło w czasie, kiedy odbywał się 81. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji.

Woda nie nadaje się do spożycia. Sanepid wydał komunikat z ostatniej chwili
"Woda nie nadaje się do spożycia". Sanepid wydał komunikat

Bakterii grupy coli nadal są obecne w próbkach wody dostarczanej siecią wodociągową do kilku odbiorców w Porąbce – wynika z komunikatu bielskiego Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnej. Nie stwierdzono ich w innych miejscach w Porąbce i sąsiednich Kozach.

REKLAMA

"Kolarstwo to jest coś pięknego". Finał 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków

I wszystko jasne. Za nami ostatni, piaty etap 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków - Z Otrowca Świętokrzyskiego do Stalowej Woli. Cały wyścig wygrał Estońcxyk Siim Kiskonen (Taertu 2024 Team).
Finał 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków
Finał 34. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków / fot. M. Żegliński/D. Jaromin

Emocje na ostatnich okrążeniach były ekstremalne. Peleton gonił ucieczkę i i zdołał. Wygrał Marcel Bogusławski (Alpecin Deceuninck Devo Team) przed Norbertem Banaszkiem (HRE Mazowsze Serce Polski) Bartłomiejem Prociem (Santic Wibatech). Czyli całe podium polskie.

Etap był płaski, ale wielu kolarzy starało się udowodnić, że umie, że potrafi, że chce wygrać. Dlatego od startu śmiałkowie próbowali ataków. Wiatr wiał słabo, deszczu nie było, zatem trzeba było szukać szansy I co? Zbyt płasko, żeby skutecznie odjechać. Ostatnią ucieczkę peleton skasował na rundach w Stalowej Woli.

Polacy z Serca Mazowsza najlepsi drużynowo

Estończyk Siim Kiskonen (Taertu 2024 Team) wygrał 34. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Dlaczego? Bo wygrał pierwszy etap, choć kolejne były trudniejsze i dłuższe. A jednak. Utrzymał pozycje lidera. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Kroonen Max (VolkerVessels Cycling Team), a trezcie Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski), który także zakończył wyścig z koszulką najaktywniejszego kolarza. A na dodatek czwórka z Mazowsza wygrała wyścig drużyn.

owo.

 

- Kolarstwo to jest coś pięknego. Drużyna Serce Mazowsza na pierwszym etapie straciła dwóch zawodników, trafili do szpitala. Ale we czterech potrafili wygrać drużynową koszulkę. To jest niesamowita sprawa

- powiedział Waldemar Krenc, dyrektor 34. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków na mecie wyścigu w Stalowej Woli.

Tego dnia uhonorowano także najmłodszych pasjonatów kolarstwa. Piotr Duda wręczył nagrody laureatom Mini Wyścigu.

Wystartowało aż 168 kolarzy

Podsumowując wyścig, Waldemar Krenc powiedział: - Z Łodzi wystartowało 168 kolarzy, 28 ekip. Dla porównania, dziś rusza Tour de France i startuje w nim 173 kolarzy. U nas z Ostrowca wystartowało 136 zawodników. Nie znam w historii III RP drugiego takiego wyścigu, żeby tylu kolarzy dojechało do końcowego etapu.

Waldemar Krenc dziękował a obecność na mecie Przewodniczącemu Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotrowi Dudzie oraz gospodarzom ze Stalowej Woli - przewodniczącemu ZR Ziemia Sandomierska Andrzejowi Kaczmarkowi raz Prezydentowi Miasta Lucjuszowi Nadbereżnemu.

- Ten wyścig na prawdę nam się udał. Dziękuję wam za to

- powiedział Waldemar Krenc.

"Jedziecie przez Polskę z ideą Solidarności"

Prezydent Stalowej Woli z kolei podkreślił: -  To dla nas duma, że tak wspaniały peleton ze wspaniałymi sportowcami wjechał dzisiaj do Stalowej Woli. Nie tylkoprezentując sportowe wartości, ale również z najpiękniejszą ideą, jaką ma Polską, z ideą Solidarności. Bo Stalowa Wola jest miastem Solidarności, ma w swoim fundamencie Solidarność. A wy jedziecie przez Polskę z ideą Solidarności.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe