Związkowcy z "S" w Adler Polska pikietowali przed Sądem Okręgowym w Świdnicy

25 lipca pod Sądem Okręgowym w Świdnicy odbyła się demonstracja związkowców NSZZ „Solidarność” firmy Adler Polska Sp. z o.o. Komisja Oddziałowa pikietowała w obronie dobrego imienia firmy i obrony miejsc pracy.
Pikieta pod Sądem Okręgowym w Świdnicy Związkowcy z
Pikieta pod Sądem Okręgowym w Świdnicy / fot. NSZZ "S" Region Dolny Śląsk

Przewodniczący Komisji Oddziałowej NSZZ „Solidarność” w Adler Polska skierował list do prezydent Świdnicy oraz posła PiS Ireneusza Zyski, w którym czytamy:

„Z niepokojeniem, od dłuższego czasu obserwujemy rosnącą presję społeczną oraz medialną skierowana w kierunku naszych Zakładów. Otwartym pozostaje pytanie i myślę ze nie tylko nas dziwi fakt iż skoncentrowano całą uwagę na naszym Zakładzie który jest jednym z najdłużej funkcjonujących Zakładów w mieście Świdnica. Obecne działania skierowane ze strony Władz Naszego Miasta oraz medialna presja powoduje iż załoga Zakładów w Świdnicy oraz w Bielsku-Białej zaczyna mieć obawy co do dalszego istnienia miejsc pracy utrzymania Rodzin. Zwłaszcza teraz gdy sytuacja na rynku samochodowym jest trudna i grozą nam liczne zwolnienia dodatkowa presja ze strony władz lokalnych powoduje, iż obawiamy się o nasze miejsca Pracy. Pragnę Państwu przypomnieć, iż pracownicy Adler Świdnica to także Państwa wyborcy i liczymy że my także otrzymamy Pomoc ze strony Pana, Panie Pośle, oraz Prezydenta Miasta a nie jest zrozumiałym, dlaczego dotychczasowy kierunek prowadzenia dialogu społecznego nie wskazuje na to. Proszę mieć na uwadze, iż Zakład w Świdnicy jest mocno związany z zakładem w Bielsku-Białej oraz w Płocku, nasze wyroby stanowią półprodukty do dalszej części produkcji w tych zakładach. Działając w sposób jednostronny powodujemy iż miejsca pracy w pozostałych dwóch Zakładach tez mogą być zagrożone. Mieliśmy spotkanie z wszystkimi Związkami Zawodowymi z pozostałych dwóch Zakładów i zamierzamy ten temat poruszyć na Radzie Dialogu Społecznego w którym uczestniczyć będą nasi Koledzy" - napisał Mariusz Kostrzewski, przewodniczący Komisji Oddziałowej NSZZ Solidarność w Adler Polska sp. z o.o Zakład w Świdnicy.

"Chcemy się czynnie włączyć w obronę Naszego Zakładu"

"Choć nasza Dyrekcja prowadzi z nami regularny dialog i informuje nas o obecnej sytuacji, co więcej prosi nas pracowników o wyrozumiałość dla osób które nazywają nas „bandytami i trucicielami” nie możemy ich bez naszej pomocy zostawić i nie wesprzeć w obronie zakładu. W chwili obecnej my jako związki zawodowe chcemy się czynnie włączyć w obronę Naszego Zakładu i obronę Naszego dobrego imienia. Będziemy czujnie obserwować rozwój sytuacji i wspierać naszą Dyrekcję w działaniach.

Wielu z nas pracuje w tym zakładzie ponad 20 lat, wielu z nas także mieszka w domach i lokalach mieszkalnych zlokalizowanych przy Zakładzie, żaden z Pracowników naszego zakładu pomimo wielu lat pracy nie narzeka na choroby zawodowe. Wypowiedzi w lokalnej prasie oraz w telewizji jasno wskazują iż dążycie Państwo do zamknięcia Naszego Zakładu, mamy tylko nadzieję że zadaliście sobie Państwo pytanie co się stanie gdy nie będzie już miał kto płacić podatków z tego źródła również i na Wasze utrzymanie, a problem zapachu pozostanie? Wiemy również, iż informację o nie obecności Naszych Przedstawicielu otrzymaliście Państwo telefonicznie i listownie w piątek z niemożności uczestniczenia w spotkaniu, więc nie rozumiemy dlaczego tylko my zostaliśmy publicznie skrytykowani gdy na Sali nie było niektórych przedstawicieli miasta lub innych instytucji kontrolnych. Prosimy władze lokalne o równe traktowanie wszystkich mieszkańców także tych po drugiej stronie problemu. Liczymy że nadal uda się znaleźć nic porozumienia i wypracować obustronnie satysfakcjonujący kompromis” - napisał Przewodniczący.


 

POLECANE
Podkarpacie sparaliżowane. Wiatr spycha auta z dróg, DK 28 zablokowana pilne
Podkarpacie sparaliżowane. Wiatr spycha auta z dróg, DK 28 zablokowana

Silny wiatr na Podkarpaciu spycha samochody dostawcze do rowów, a powalone drzewa blokują kolejne odcinki dróg. Największe utrudnienia dotyczą krajowej 28, gdzie doszło do kolizji i całkowitego wstrzymania ruchu.

Alarm bombowy w centrum Gdańska. Nowe informacje pilne
Alarm bombowy w centrum Gdańska. Nowe informacje

Pasażerowie PKP zmierzający do Gdańska otrzymali komunikat o całkowitym wstrzymaniu ruchu pociągów z powodu zagrożenia na stacji Gdańsk Główny. Jak podał portal Trójmiasto.pl, przyczyną był alarm bombowy i interwencja służb, które ewakuowały perony i zabezpieczyły teren. Choć ruch wznowiono, odbywa się on jedynie jednym torem, przez co kolejka składów sięgała nawet do Malborka, a opóźnienia przekraczały godzinę. Zobacz nagranie z interwencji służb.

Skandaliczny wpis Jad Waszem. Ambasador Izraela wezwany przez MSZ z ostatniej chwili
Skandaliczny wpis Jad Waszem. Ambasador Izraela wezwany przez MSZ

Radosław Sikorski poinformował, że wezwał ambasadora Izraela, ponieważ Jad Waszem nie uzupełnił wpisu o kluczowy kontekst dotyczący niemieckiej okupacji. Wcześniejsza prośba polskiego MSZ o doprecyzowanie pozostała bez reakcji.

Nie żyje legenda, która zmieniła historię muzyki Wiadomości
Nie żyje legenda, która zmieniła historię muzyki

Świat muzyki pogrążył się w żałobie – nie żyje Jimmy Cliff, jeden z najważniejszych twórców reggae, aktor i artysta, który przyczynił się do rozsławienia jamajskiej kultury na całym świecie. Informację o jego śmierci przekazała jego żona, Latifa Chambers.

Tusk o Karolu Nawrockim w kwestii relacji z USA: „Będę go wspierał” polityka
Tusk o Karolu Nawrockim w kwestii relacji z USA: „Będę go wspierał”

Podczas rozmów o amerykańskim planie pokoju dla Ukrainy premier Donald Tusk podkreślił, że liczy na inicjatywę prezydenta Karola Nawrockiego w sprawach relacji z USA. Jak zaznaczył, jeśli prezydent podejmie działania, będzie je wspierał.

Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Prezydent Solidarności. Wyjątkowe spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą w Sali BHP tylko u nas
Prezydent Solidarności. Wyjątkowe spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą w Sali BHP

W historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej odbyło się spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą i dyskusja wokół jego książki "To Ja. Andrzej Duda". W wydarzeniu wziął udział przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, a także członkowie Prezydium KK.

Pilny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Po miesiącach ograniczeń na jednej z najważniejszych krakowskich przepraw trwa kolejny etap odmrażania ruchu. Od 28 listopada na most Grunwaldzki wróci ruch samochodowy, co oznacza stopniowe przywracanie funkcji transportowych, choć pełna normalizacja wciąż jest daleko.

Ukrainiec podejrzany o podpalenie na Marywilskiej skazany na Litwie z ostatniej chwili
Ukrainiec podejrzany o podpalenie na Marywilskiej skazany na Litwie

Ukrainiec podejrzany w polskim śledztwie dotyczącym pożaru Marywilskiej 44 został skazany na Litwie za inne podpalenie. Wileński sąd wymierzył mu 3 lata i 4 miesiące więzienia, bo w chwili czynu był niepełnoletni. W Polsce może usłyszeć znacznie surowszy wyrok.

Alarm bombowy w centrum Gdańska. Ruch pociągów wstrzymany z ostatniej chwili
Alarm bombowy w centrum Gdańska. Ruch pociągów wstrzymany

Pasażerowie PKP zmierzający do Gdańska otrzymali komunikat, że z powodu zagrożenia na stacji Gdańsk Główny, ruch pociągów został wstrzymany. W raporcie na portalu Trójmiasto.pl poinformowano, że ruch pociągów został wstrzymany z powodu alarmu bombowego. Zobacz nagranie z interwencji służb.

REKLAMA

Związkowcy z "S" w Adler Polska pikietowali przed Sądem Okręgowym w Świdnicy

25 lipca pod Sądem Okręgowym w Świdnicy odbyła się demonstracja związkowców NSZZ „Solidarność” firmy Adler Polska Sp. z o.o. Komisja Oddziałowa pikietowała w obronie dobrego imienia firmy i obrony miejsc pracy.
Pikieta pod Sądem Okręgowym w Świdnicy Związkowcy z
Pikieta pod Sądem Okręgowym w Świdnicy / fot. NSZZ "S" Region Dolny Śląsk

Przewodniczący Komisji Oddziałowej NSZZ „Solidarność” w Adler Polska skierował list do prezydent Świdnicy oraz posła PiS Ireneusza Zyski, w którym czytamy:

„Z niepokojeniem, od dłuższego czasu obserwujemy rosnącą presję społeczną oraz medialną skierowana w kierunku naszych Zakładów. Otwartym pozostaje pytanie i myślę ze nie tylko nas dziwi fakt iż skoncentrowano całą uwagę na naszym Zakładzie który jest jednym z najdłużej funkcjonujących Zakładów w mieście Świdnica. Obecne działania skierowane ze strony Władz Naszego Miasta oraz medialna presja powoduje iż załoga Zakładów w Świdnicy oraz w Bielsku-Białej zaczyna mieć obawy co do dalszego istnienia miejsc pracy utrzymania Rodzin. Zwłaszcza teraz gdy sytuacja na rynku samochodowym jest trudna i grozą nam liczne zwolnienia dodatkowa presja ze strony władz lokalnych powoduje, iż obawiamy się o nasze miejsca Pracy. Pragnę Państwu przypomnieć, iż pracownicy Adler Świdnica to także Państwa wyborcy i liczymy że my także otrzymamy Pomoc ze strony Pana, Panie Pośle, oraz Prezydenta Miasta a nie jest zrozumiałym, dlaczego dotychczasowy kierunek prowadzenia dialogu społecznego nie wskazuje na to. Proszę mieć na uwadze, iż Zakład w Świdnicy jest mocno związany z zakładem w Bielsku-Białej oraz w Płocku, nasze wyroby stanowią półprodukty do dalszej części produkcji w tych zakładach. Działając w sposób jednostronny powodujemy iż miejsca pracy w pozostałych dwóch Zakładach tez mogą być zagrożone. Mieliśmy spotkanie z wszystkimi Związkami Zawodowymi z pozostałych dwóch Zakładów i zamierzamy ten temat poruszyć na Radzie Dialogu Społecznego w którym uczestniczyć będą nasi Koledzy" - napisał Mariusz Kostrzewski, przewodniczący Komisji Oddziałowej NSZZ Solidarność w Adler Polska sp. z o.o Zakład w Świdnicy.

"Chcemy się czynnie włączyć w obronę Naszego Zakładu"

"Choć nasza Dyrekcja prowadzi z nami regularny dialog i informuje nas o obecnej sytuacji, co więcej prosi nas pracowników o wyrozumiałość dla osób które nazywają nas „bandytami i trucicielami” nie możemy ich bez naszej pomocy zostawić i nie wesprzeć w obronie zakładu. W chwili obecnej my jako związki zawodowe chcemy się czynnie włączyć w obronę Naszego Zakładu i obronę Naszego dobrego imienia. Będziemy czujnie obserwować rozwój sytuacji i wspierać naszą Dyrekcję w działaniach.

Wielu z nas pracuje w tym zakładzie ponad 20 lat, wielu z nas także mieszka w domach i lokalach mieszkalnych zlokalizowanych przy Zakładzie, żaden z Pracowników naszego zakładu pomimo wielu lat pracy nie narzeka na choroby zawodowe. Wypowiedzi w lokalnej prasie oraz w telewizji jasno wskazują iż dążycie Państwo do zamknięcia Naszego Zakładu, mamy tylko nadzieję że zadaliście sobie Państwo pytanie co się stanie gdy nie będzie już miał kto płacić podatków z tego źródła również i na Wasze utrzymanie, a problem zapachu pozostanie? Wiemy również, iż informację o nie obecności Naszych Przedstawicielu otrzymaliście Państwo telefonicznie i listownie w piątek z niemożności uczestniczenia w spotkaniu, więc nie rozumiemy dlaczego tylko my zostaliśmy publicznie skrytykowani gdy na Sali nie było niektórych przedstawicieli miasta lub innych instytucji kontrolnych. Prosimy władze lokalne o równe traktowanie wszystkich mieszkańców także tych po drugiej stronie problemu. Liczymy że nadal uda się znaleźć nic porozumienia i wypracować obustronnie satysfakcjonujący kompromis” - napisał Przewodniczący.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe