"Wszystko wskazuje, że komisja ds. wpływów rosyjskich w tej kadencji będzie powołana"

Wszystko wskazuje na to, że komisja ds. wpływów rosyjskich jeszcze w tej kadencji Sejmu zostanie powołana, prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują - powiedział w niedzielę w Polsat News szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.
Sejm
Sejm / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Kancelaria Senatu RP

Według Szrota, który w niedzielę uczestniczył w dyskusji polityków w Polsat News, "wszystko wskazuje na to, że ta komisja (ds. wpływów rosyjskich) jeszcze w tej kadencji (Sejmu) zostanie powołana". "Prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują" - oświadczył minister.

Komisja ds. badania wpływów rosyjskich

Jak dodał, "należy zrobić wszystko", aby Polaków "do tej prawdy przybliżyć". "Ustawa (o komisji ds. wpływów) obowiązuje i nie ma nic przeciwko temu, aby tę komisję powołać" - zaznaczył szef gabinetu prezydenta.

W piątek szef sejmowej komisji sprawiedliwości Marek Ast (PiS) mówił w studiu PAP, że komisja ds. badania rosyjskich wpływów nie będzie powołana w tej kadencji Sejmu. Dodał, że przygotowana przez prezydenta nowelizacja ustawy, która weszła w życie na początku sierpnia, opóźniła powołanie komisji.

Lider PO Donald Tusk na Twitterze nawiązywał do wypowiedzi Asta. W nagraniu lider PO przypomniał marsz, który 4 czerwca przeszedł ulicami Warszawy. "Pamiętacie, jak ulicami Warszawy przeszło pół miliona ludzi? Jak olbrzym się przebudził? Jednym z powodów, dla których poszliśmy razem, była próba powołania komisji +polowanie na Tuska+ - taką sobie PiS wymyślił" - mówił. "I wiecie co? Przed chwilą się dowiedziałem, że skapitulowali, wycofali się z tego pomysłu, właśnie dzięki wam" - dodał.

W piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek podkreślił: Dążymy do tego, aby komisja ds. weryfikacji służb rosyjskich w Polsce powstała. Nikt niczego nie odpuszcza. Elementem bezpieczeństwa Polaków jest transparentność, a komisja ma być jednym z gwarantów.

W niedzielę w Polsat News Radosław Fogiel (PiS) odnosząc się do słów Asta ocenił, że "każdemu może się zdarzyć jakaś przedwczesna wypowiedź". Jak dodał, PiS z utworzenia komisji "absolutnie się nie wycofuje". "Decyzja leży przede wszystkim w rękach marszałka Sejmu. (...) Absolutnie się z tej koncepcji nie wycofujemy, bo ona jest ważna" - dodał Fogiel.

Odmienne zdanie w tej kwestii wyrażali przedstawiciele opozycji. "Nie ma to żadnego znaczenia dlatego, że od początku do końca cały ten projekt został wymyślony tylko i wyłącznie w sprawach wyborczych i ośmieszał cała sprawę. Wpływy rosyjskie oczywiście są w każdym ważnym kraju, ale nikt mądry nie wierzył w to, że w ciągu dwóch miesięcy te wpływy zostaną opisane i wyjaśnione" - mówił wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty (Lewica).

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (KP-PSL) zwrócił uwagę, że "najprawdopodobniej mieliśmy już przedostatnie lub nawet ostatnie posiedzenie prezydium Sejmu". "Na dziś stan wygląda w ten sposób, że 29 sierpnia zbierze się posiedzenie Senatu, które do 30. przedstawią uchwały Sejmowi, który zbierze się po południu po to, aby przyjąć uchwały Senatu i na tym mieliśmy zakończyć posiedzenie Sejmu tej kadencji, tak zostało to przedstawione przez marszałek Sejmu" - poinformował.

Zgorzelski dodał, że "zwoływanie posiedzenia we wrześniu, w ogniu kampanii wyborczej, aby powołać komisję, która - już wiemy - będzie się składała wyłącznie z przedstawicieli PiS, jest kontrproduktywne".

"Ta sprawa jest zamknięta, tej komisji nie będzie" - powiedział Grzegorz Schetyna (KO). Odnosząc się do działań PiS dodał, że "mają bałagan i nie są w stanie zorganizować zakończenia procesu (powołania) komisji równolegle z przygotowanym planem referendum".

Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił, że sprzeczne wypowiedzi polityków PiS na temat powołania tej komisji "nie są przypadkowe". Jak dodał, "chodzi o narzucanie tematów". "To ma podtrzymać ten nieco zwiędły już temat w kampanii wyborczej po to, żebyśmy rozmawiali o tym, a nie o podatkach, czy np. regulacjach branży budowlanej, czy ochronie zdrowia" - zaznaczył poseł. (PAP)


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

"Wszystko wskazuje, że komisja ds. wpływów rosyjskich w tej kadencji będzie powołana"

Wszystko wskazuje na to, że komisja ds. wpływów rosyjskich jeszcze w tej kadencji Sejmu zostanie powołana, prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują - powiedział w niedzielę w Polsat News szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.
Sejm
Sejm / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Kancelaria Senatu RP

Według Szrota, który w niedzielę uczestniczył w dyskusji polityków w Polsat News, "wszystko wskazuje na to, że ta komisja (ds. wpływów rosyjskich) jeszcze w tej kadencji (Sejmu) zostanie powołana". "Prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują" - oświadczył minister.

Komisja ds. badania wpływów rosyjskich

Jak dodał, "należy zrobić wszystko", aby Polaków "do tej prawdy przybliżyć". "Ustawa (o komisji ds. wpływów) obowiązuje i nie ma nic przeciwko temu, aby tę komisję powołać" - zaznaczył szef gabinetu prezydenta.

W piątek szef sejmowej komisji sprawiedliwości Marek Ast (PiS) mówił w studiu PAP, że komisja ds. badania rosyjskich wpływów nie będzie powołana w tej kadencji Sejmu. Dodał, że przygotowana przez prezydenta nowelizacja ustawy, która weszła w życie na początku sierpnia, opóźniła powołanie komisji.

Lider PO Donald Tusk na Twitterze nawiązywał do wypowiedzi Asta. W nagraniu lider PO przypomniał marsz, który 4 czerwca przeszedł ulicami Warszawy. "Pamiętacie, jak ulicami Warszawy przeszło pół miliona ludzi? Jak olbrzym się przebudził? Jednym z powodów, dla których poszliśmy razem, była próba powołania komisji +polowanie na Tuska+ - taką sobie PiS wymyślił" - mówił. "I wiecie co? Przed chwilą się dowiedziałem, że skapitulowali, wycofali się z tego pomysłu, właśnie dzięki wam" - dodał.

W piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek podkreślił: Dążymy do tego, aby komisja ds. weryfikacji służb rosyjskich w Polsce powstała. Nikt niczego nie odpuszcza. Elementem bezpieczeństwa Polaków jest transparentność, a komisja ma być jednym z gwarantów.

W niedzielę w Polsat News Radosław Fogiel (PiS) odnosząc się do słów Asta ocenił, że "każdemu może się zdarzyć jakaś przedwczesna wypowiedź". Jak dodał, PiS z utworzenia komisji "absolutnie się nie wycofuje". "Decyzja leży przede wszystkim w rękach marszałka Sejmu. (...) Absolutnie się z tej koncepcji nie wycofujemy, bo ona jest ważna" - dodał Fogiel.

Odmienne zdanie w tej kwestii wyrażali przedstawiciele opozycji. "Nie ma to żadnego znaczenia dlatego, że od początku do końca cały ten projekt został wymyślony tylko i wyłącznie w sprawach wyborczych i ośmieszał cała sprawę. Wpływy rosyjskie oczywiście są w każdym ważnym kraju, ale nikt mądry nie wierzył w to, że w ciągu dwóch miesięcy te wpływy zostaną opisane i wyjaśnione" - mówił wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty (Lewica).

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (KP-PSL) zwrócił uwagę, że "najprawdopodobniej mieliśmy już przedostatnie lub nawet ostatnie posiedzenie prezydium Sejmu". "Na dziś stan wygląda w ten sposób, że 29 sierpnia zbierze się posiedzenie Senatu, które do 30. przedstawią uchwały Sejmowi, który zbierze się po południu po to, aby przyjąć uchwały Senatu i na tym mieliśmy zakończyć posiedzenie Sejmu tej kadencji, tak zostało to przedstawione przez marszałek Sejmu" - poinformował.

Zgorzelski dodał, że "zwoływanie posiedzenia we wrześniu, w ogniu kampanii wyborczej, aby powołać komisję, która - już wiemy - będzie się składała wyłącznie z przedstawicieli PiS, jest kontrproduktywne".

"Ta sprawa jest zamknięta, tej komisji nie będzie" - powiedział Grzegorz Schetyna (KO). Odnosząc się do działań PiS dodał, że "mają bałagan i nie są w stanie zorganizować zakończenia procesu (powołania) komisji równolegle z przygotowanym planem referendum".

Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił, że sprzeczne wypowiedzi polityków PiS na temat powołania tej komisji "nie są przypadkowe". Jak dodał, "chodzi o narzucanie tematów". "To ma podtrzymać ten nieco zwiędły już temat w kampanii wyborczej po to, żebyśmy rozmawiali o tym, a nie o podatkach, czy np. regulacjach branży budowlanej, czy ochronie zdrowia" - zaznaczył poseł. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe