Na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju pojawi się tablica upamiętniająca internowanych działaczy „S”

13 grudnia – w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego – na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca działaczy Solidarności pozbawionych wolności w latach 1981–1982.
Podpisanie porozumienia w sprawie tablicy na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju Na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju pojawi się tablica upamiętniająca internowanych działaczy „S”
Podpisanie porozumienia w sprawie tablicy na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju / fot. A. Kołodziejski

W jastrzębskim więzieniu internowanych było 536 działaczy antykomunistycznej opozycji, głównie działaczy NSZZ "Solidarność".

"Historia zatoczyła koło"

- To inicjatywa godna pochwały. Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło, bo wówczas więzieni tu działacze walczyli o wolność, a my wywalczyliśmy to, że możemy należeć do Solidarności dopiero w 2019 roku

- komentuje Rady Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ „S” Andrzej Kołodziejski.

- Co ważne, tablicę ufundowała Służba Więzienna, więc jest to zadośćuczynienie za to, co działo się tu w latach osiemdziesiątych

- dodał.

Powiedział również, że jego zdaniem takie tablice powinny zostać umieszczone przy wszystkich Zakładach Karnych w kraju, w których w latach osiemdziesiątych internowani byli opozycjoniści.

"Dzięki walce tych ludzi Polska jest wolna"

Porozumienie w tej sprawie podpisano w środę pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju z udziałem wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia, przedstawiciele Solidarności i Służby Więziennej.

Wiceminister Woś zaznaczył, że środową uroczystość zorganizowano w miejscu, gdzie przed laty odbywały się historyczne wydarzenia, dzięki którym Polska jest dziś wolna. Wyraził zadowolenie, że dojdzie do odsłonięcia tablicy w Zakładzie Karnym, w którym przed laty bezprawnie pozbawiono wolności wielu górników, działaczy „S”.

- Bardzo często zabierani ze swoich domów, w wielu przypadkach od razu z kopalni, z pracy, prosto wiezieni do tego Zakładu Karnego w Jastrzębiu, gdzie był obóz internowanych. Ale to się niczym przecież nie różniło, bo to był normalny kryminał, normalny zakład karny, w którym bezprawnie trzymano ludzi, gdzie ci niezłomni, ci, którym zawdzięczamy wolność, siedzieli i czekali na zmianę sytuację w kraju

- powiedział Woś. Jak dodał, to dzięki walce tych ludzi Polska jest wolna i należy im się wdzięczność i pamięć. Zaznaczył, że tablica pamiątkowa, która zostanie odsłonięta 13 grudnia to szeroka inicjatywa wielu środowisk.

Wiceprzewodniczący „S” w Jastrzębskiej Spółce Węglowej Roman Brudziński, który dziękował w imieniu górników za upamiętnienie protestujących, przypomniał, że na początku stanu wojennego to w kopalni Manifest Lipcowy (dzisiejsza Zofiówka) po raz pierwszy komunistyczne służby strzelały z broni palnej do protestujących górników. Dzień później doszło do krwawej masakry w katowickiej kopalni Wujek.

Dyrektor okręgowy SW w Katowicach płk Maciej Konior ocenił, że upamiętnienie protestujących górników to swoiste rozliczenie historii więzienników i odcięcie się od władz komunistycznych oraz ówczesnych szefów SW. „Niestety pomimo upływu lat nadal nasz mundur często jest utożsamiany z tymi funkcjonariuszami, którzy wykonywali polecenia komunistycznych władz PRL” - dodał. Podkreślił, jak zmieniła się jego formacja.

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ „S” Andrzej Kołodziejski przekonywał zaś, że w jastrzębskim więzieniu 536 internowanych osób „walczyła o wolność waszą i naszą”.

Na zakończenie uroczystości wiceminister Woś złożył wieniec pod Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego. Ta zawarta 3 września 1980 r. umowa była trzecim, po gdańskim i szczecińskim, dokumentem podpisanym latem 1980 r. między władzą a robotnikami. Masowe strajki na Śląsku, których efektem były ustalenia zawarte w Jastrzębiu, wpłynęły na tempo i skuteczność negocjacji prowadzonych w Gdańsku i Szczecinie, a podpisanie Porozumienia Jastrzębskiego przypieczętowało wcześniejsze umowy. Potwierdzono w nim ustalenia gdańskie oraz m.in. zniesiono czterobrygadowy system pracy w górnictwie, oznaczający konieczność pracy siedem dni w tygodniu. Kluczowym ustaleniem była też zapowiedź wprowadzenia wszystkich sobót wolnych i niedziel.


 

POLECANE
Stanowi zagrożenie. Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta Wiadomości
"Stanowi zagrożenie". Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta

Administracja Donalda Trumpa interweniowała ws. nielegalnego imigranta z Hondurasu, który został zatrzymany przez służby 2 maja. Według medialnych doniesień sąd w stanie Wirginia miał oddalić przedstawione mężczyźnie zarzuty.

Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby z ostatniej chwili
Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby

Liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego rosyjskiego ataku na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy wzrosła do trzech; rannych jest 11 osób – przekazały władze lokalne. Wcześniej administracja wojskowa obwodu sumskiego informowała o jednej ofierze śmiertelnej i sześciorgu poszkodowanych, głównie dzieciach.

Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać tylko u nas
Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać

W Niemczech coraz bliżej delegalizacji AfD, we Francji uniemożliwiają start w wyborach Marine Le Pen. W „starej Europie” układ jest już zamknięty, będzie niezwykle trudno go zniszczyć. Na szczęście jest jeszcze Europa Środkowa i Wschodnia – paradoksalnie, w byłych krajach komunistycznych jest dziś dużo więcej wolności.

Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle inicjatywa pokojowa Wiadomości
Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle "inicjatywa pokojowa"

Według medialnych doniesień prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ma udać się w podróż do Moskwy. Przywódca zamierza spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Miałby on przedstawić "inicjatywę pokojową" ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dobra wiadomość dla kierowców i mieszkańców Wrocławia – miasto nie będzie musiało wprowadzać strefy czystego transportu w 2025 roku. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że poziom dwutlenku azotu w powietrzu nie przekroczył dopuszczalnej normy. Ale czy to koniec tematu? Niekoniecznie.

Sławomir Nitras o opiłowywaniu katolików: To nie jest prawda Wiadomości
Sławomir Nitras o "opiłowywaniu katolików": "To nie jest prawda"

Sławomir Nitras w trakcie rozmowy na antenie Radia Zet został zapytany o kwestię "opiłowywania katolików". - To nie jest prawda - stwierdził w odpowiedzi minister sportu. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Nitrasa z 2021 roku z Campusu Polska Przyszłości na temat przyszłości katolików w Polsce.

Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia z ostatniej chwili
Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.

Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja Wiadomości
Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja

Nowa Zelandia planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia. Firmy będą musiały weryfikować wiek użytkowników.

Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada z ostatniej chwili
Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada

"Denerwują się, bo nie umieją dodać swoim inaczej niż kosztem większości ludzi. A wciąż nie mogą. Nie pozwólcie!" – pisze na platformie X prezydent Andrzej Duda, odpowiadając na wpis premiera Donalda Tuska ws. obniżenia składki zdrowotnej.

Paweł Kukiz uderza w Szymona Hołownię ws. pisma do Karola Nawrockiego Wiadomości
Paweł Kukiz uderza w Szymona Hołownię ws. pisma do Karola Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia skierował do kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego pismo z zaproszeniem na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości. Na tę inicjatywę Nawrocki odpowiedział podczas rozmowy na kanale Rymanowski Live. Tę sprawę skomentował także poseł Paweł Kukiz.

REKLAMA

Na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju pojawi się tablica upamiętniająca internowanych działaczy „S”

13 grudnia – w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego – na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca działaczy Solidarności pozbawionych wolności w latach 1981–1982.
Podpisanie porozumienia w sprawie tablicy na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju Na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju pojawi się tablica upamiętniająca internowanych działaczy „S”
Podpisanie porozumienia w sprawie tablicy na murze Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju / fot. A. Kołodziejski

W jastrzębskim więzieniu internowanych było 536 działaczy antykomunistycznej opozycji, głównie działaczy NSZZ "Solidarność".

"Historia zatoczyła koło"

- To inicjatywa godna pochwały. Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło, bo wówczas więzieni tu działacze walczyli o wolność, a my wywalczyliśmy to, że możemy należeć do Solidarności dopiero w 2019 roku

- komentuje Rady Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ „S” Andrzej Kołodziejski.

- Co ważne, tablicę ufundowała Służba Więzienna, więc jest to zadośćuczynienie za to, co działo się tu w latach osiemdziesiątych

- dodał.

Powiedział również, że jego zdaniem takie tablice powinny zostać umieszczone przy wszystkich Zakładach Karnych w kraju, w których w latach osiemdziesiątych internowani byli opozycjoniści.

"Dzięki walce tych ludzi Polska jest wolna"

Porozumienie w tej sprawie podpisano w środę pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju z udziałem wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia, przedstawiciele Solidarności i Służby Więziennej.

Wiceminister Woś zaznaczył, że środową uroczystość zorganizowano w miejscu, gdzie przed laty odbywały się historyczne wydarzenia, dzięki którym Polska jest dziś wolna. Wyraził zadowolenie, że dojdzie do odsłonięcia tablicy w Zakładzie Karnym, w którym przed laty bezprawnie pozbawiono wolności wielu górników, działaczy „S”.

- Bardzo często zabierani ze swoich domów, w wielu przypadkach od razu z kopalni, z pracy, prosto wiezieni do tego Zakładu Karnego w Jastrzębiu, gdzie był obóz internowanych. Ale to się niczym przecież nie różniło, bo to był normalny kryminał, normalny zakład karny, w którym bezprawnie trzymano ludzi, gdzie ci niezłomni, ci, którym zawdzięczamy wolność, siedzieli i czekali na zmianę sytuację w kraju

- powiedział Woś. Jak dodał, to dzięki walce tych ludzi Polska jest wolna i należy im się wdzięczność i pamięć. Zaznaczył, że tablica pamiątkowa, która zostanie odsłonięta 13 grudnia to szeroka inicjatywa wielu środowisk.

Wiceprzewodniczący „S” w Jastrzębskiej Spółce Węglowej Roman Brudziński, który dziękował w imieniu górników za upamiętnienie protestujących, przypomniał, że na początku stanu wojennego to w kopalni Manifest Lipcowy (dzisiejsza Zofiówka) po raz pierwszy komunistyczne służby strzelały z broni palnej do protestujących górników. Dzień później doszło do krwawej masakry w katowickiej kopalni Wujek.

Dyrektor okręgowy SW w Katowicach płk Maciej Konior ocenił, że upamiętnienie protestujących górników to swoiste rozliczenie historii więzienników i odcięcie się od władz komunistycznych oraz ówczesnych szefów SW. „Niestety pomimo upływu lat nadal nasz mundur często jest utożsamiany z tymi funkcjonariuszami, którzy wykonywali polecenia komunistycznych władz PRL” - dodał. Podkreślił, jak zmieniła się jego formacja.

Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ „S” Andrzej Kołodziejski przekonywał zaś, że w jastrzębskim więzieniu 536 internowanych osób „walczyła o wolność waszą i naszą”.

Na zakończenie uroczystości wiceminister Woś złożył wieniec pod Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego. Ta zawarta 3 września 1980 r. umowa była trzecim, po gdańskim i szczecińskim, dokumentem podpisanym latem 1980 r. między władzą a robotnikami. Masowe strajki na Śląsku, których efektem były ustalenia zawarte w Jastrzębiu, wpłynęły na tempo i skuteczność negocjacji prowadzonych w Gdańsku i Szczecinie, a podpisanie Porozumienia Jastrzębskiego przypieczętowało wcześniejsze umowy. Potwierdzono w nim ustalenia gdańskie oraz m.in. zniesiono czterobrygadowy system pracy w górnictwie, oznaczający konieczność pracy siedem dni w tygodniu. Kluczowym ustaleniem była też zapowiedź wprowadzenia wszystkich sobót wolnych i niedziel.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe