Spięcie w Sejmie między posłem PiS i dziennikarką Gazety Wyborczej
Do mocnej wymiany zdań doszło w Sejmie między dziennikarką Justyną Dobrosz-Oracz z Gazety Wyborczej i posłem Prawa i Sprawiedliwości – Jerzym Materną.
W trakcie rozmowy z dziennikarzami na sejmowym korytarzu poseł Materna z Prawa i Sprawiedliwości powiedział o "antypolskim zachowaniu" niektórych mediów. Zapytany przez reportera TVN24 Radomira Witta, o czym konkretnie mówi, poseł PiS odparł: – O wszystkim.
– Właśnie przez to przegraliście państwo wybory, nie wiem czy pan wie? – stwierdziła Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej". – Nie wiem, czy przegraliśmy wybory. Wynik jest taki, jaki jest – odpowiedział Materna.
Spięcie w Sejmie
Właśnie przez to, że odmawiacie patriotyzmu ludziom, którzy na przykład są krytyczni i zadają wam pytania. Tak jak teraz nam. Przed chwilą pan to zrobił. Powiedział pan, że my jesteśmy antypolskimi ośrodkami. Trzeba ponieść konsekwencje tego. Ja na przykład jestem patriotką i nie życzę sobie, żeby pan w ten sposób do mnie mówił – oświadczyła dziennikarka "GW".
– No dobrze. Jeżeli tak pani mówi, to się cieszę – odpowiedział Materna.
Justyna Dobrosz-Oracz do posła #PiS: Nie życzę sobie, żeby pan w ten sposób do mnie mówił pic.twitter.com/iHKTCCDRVg
— Wideo Wyborcza.pl (@WideoWyborcza) November 9, 2023