Po wyborach w Holandii: Histeria francuskich mediów i radość ich komentatorów

Wyniki wyborów parlamentarnych w Holandii wywołały wstrząs w politycznym i medialnym establishmencie Europy Zachodniej.
Geert Wilders Po wyborach w Holandii: Histeria francuskich mediów i radość ich komentatorów
Geert Wilders / EPA/SEM VAN DER WAL Dostawca: PAP/EPA

- "Kataklizm w Holandii . Pod koniec kampanii tak krótkiej, jak szalonej, skrajna prawica wygrała wybory parlamentarne w środę, 22 listopada.

(...)

Szef PVV może ubiegać się o stanowisko premiera w kraju, na którego czele stoi od 13 lat liberał Mark Rutte"

- pisze na łamach Le Figaro Anne Rovan w artykule "Holandia: skrajna prawica u bram władzy po zwycięstwie populisty Geerta Wildersa w wyborach do organów legislacyjnych".

Czytaj również: Przedstawiciel Polski przy NATO dementuje dla Tysol.pl fake news Politico ws. rzekomego poparcia Marka Ruttego

Patryk Jaki: A co, gdyby Marta Lempart i Greta Thunberg chwyciły za łopaty?

 

Entuzjastyczne komentarze

- Ale co robisz w Figaro Madame Rovan? Jeśli wynik demokratycznego głosowania uznacie za kataklizm, to szybko zwróćcie się do wszystkich mediów lewicowych, które twierdzą, że mają monopol na słuszne myślenie!

- Po Włoszech, Danii, dziś Holandii, wkrótce Szwecji, a także Francji i być może Niemczech, nie licząc Węgier.
Wybory europejskie będą interesujące, aby ludzie otworzyli oczy, a my ich nie potrzebujemy.

- Kataklizm dla pastuchów patriota wygrywa wybory w Holandii.

- Nie skrajna prawica, ale patriotyczna prawica.

- Kataklizm??? To tylko zwykłe demokratyczne wybory, obecne dziennikarstwo rażąco przesadza i chowa się za drzewem, za którym kryje się imigracyjna utopia.../...

- piszą w odpowiedzi komentatorzy pod artykułem.

 

Wybory w Holandii. Kontekst

Prawicowa, antyislamska Partia Wolności (PVV) obsadzi 37 mandatów w izbie niższej parlamentu (Tweede kamer) - wynika z przeliczenia 98 proc. głosów oddanych w środowych wyborach w Niderlandach. Frekwencja wyniosła 77,7 proc.

Potwierdziły się więc wyniki exit poll pracowni Ipsos, która prognozowała, iż ugrupowanie Geerta Wildersa zdobędzie 35 mandatów.

Z opublikowanych w czwartek rano wstępnych wyników, już po obliczeniu prawie 100 proc. głosów, wynika, że na drugim miejscu znalazła się zjednoczona lewica (PvdA/GroenLinks) pod przywództwem Fransa Timmermansa, która uzyskała 25 miejsc.

Rządzący od 2010 r. liberałowie (VVD) premiera Marka Ruttego, obecnie kierowani przez minister sprawiedliwości Dilan Yesilgoz, zdobyli natomiast 24 mandaty.

Czwarta pozycja, z 20 miejscami w Tweede kamer, przypadła nowo powstałej partii Nowa Umowa Społeczna (NSC), której liderem jest Pieter Omtzigt, najpopularniejszy polityk kraju.

Partia Wildersa zanotowała historyczne zwycięstwo, uzyskując o 20 mandatów więcej niż w poprzednich wyborach. Liberałowie stracili 10 miejsc, a zjednoczona lewica, która poprzednio startowała osobno, zyskała 8 mandatów.

Jakie są obecnie możliwe koalicje? Teoretycznie może powstać centroprawicowa kolacja PVV, VVD i NSC. Te partie mają łącznie 81 mandatów, co stanowi więcej niż niezbędna większość, która wynosi 76 mandatów. Omtzigt wykluczał wcześniej współrządzenie z Wildersem, ale w środowy wieczór sugerował, że byłaby ona możliwa. Liderka liberałów, Dilan Yesilgoz, nie wykluczała przed wyborami możliwej współpracy z PVV.

Jeśli Wildersowi nie uda się stworzyć koalicji, premierem mógłby zostać Timmermans i budować gabinet również z VVD oraz NSC, przy pomocy socjalliberalnej D66, która zdobyła 9 mandatów. Wówczas taka koalicja mogłoby liczyć na kruchą większość 78 mandatów. Timmermans już wzywa do obrony demokracji i wspólnego powstrzymania przywódcy PVV.

Do przedterminowych wyborów w Niderlandach doszło ze względu na fakt, iż w lipcu br. gabinet Ruttego podał się do dymisji z powodu różnicy zdań w koalicji w sprawie przyjmowania uchodźców.


 

POLECANE
Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska z ostatniej chwili
Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska

Klub parlamentarny PiS poinformował w piątek o skierowaniu do stołecznej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa m.in. przez premiera Donalda Tuska w związku z dodaniem adnotacji do uchwały Sądu Najwyższego stwierdzającej ważność wyboru prezydenta Karola Nawrockiego.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed silnym deszczem z burzami dla północno-wschodniej części kraju.

Niemcy piszą o upadku Tuska. Zmęczony i rozdrażniony z ostatniej chwili
Niemcy piszą o upadku Tuska. "Zmęczony i rozdrażniony"

Donald Tusk sprawia wrażenie zarówno zmęczonego, jak i rozdrażnionego. Spekuluje się, że może oddać ster Radosławowi Sikorskiemu – pisze w piątek niemiecki Der Spiegel

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Kwalifikacja do Krajowej Sieci Kardiologicznej. Jak i gdzie złożyć protest? NFZ wyjaśnia.

Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji gorące
Ordo Iuris zapewni pomoc prawną uczestnikom antyimigranckich manifestacji

W związku z zaplanowanymi na sobotę, 19 lipca, ogólnopolskimi protestami przeciwko masowej imigracji, Instytut Ordo Iuris będzie uważnie monitorował działania służb państwowych wobec uczestników i organizatorów tych wydarzeń. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek prób bezprawnego ograniczania wolności zgromadzeń, brutalnych interwencji lub innych naruszeń praw obywatelskich – Instytut zaoferuje pokrzywdzonym takimi działaniami nieodpłatną pomoc prawną.

Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać z ostatniej chwili
Funkcjonariusz o sytuacji na granicy z Białorusią: Zaczynamy się bać

Anonimowy funkcjonariusz Straży Granicznej w rozmowie z Kanałem Zero opisał narastającą przemoc na polsko‑białoruskiej granicy i strach przed konsekwencjami.

Komisja Europejska uderza w nadzwyczajną kastę. Koniec mitu o neo-KRS tylko u nas
Komisja Europejska uderza w nadzwyczajną kastę. Koniec mitu o "neo-KRS"

Komisja Europejska właśnie zburzyła gmach narracji, który przez lata budowali aktywiści sędziowscy -mit o rzekomo ‘wadliwej KRS’, mający podważać legalność tysięcy wyroków i sędziów powołanych po 2018 r. To nie tylko kompromitacja, ale akt oskarżenia wobec środowisk, które przez lata działały przeciwko własnemu państwu – pod pretekstem ‘obrony praworządności’!

Opolskie: Wypadek na poligonie wojskowym z ostatniej chwili
Opolskie: Wypadek na poligonie wojskowym

Wybuch imitatora trotylu ranił kanadyjskiego żołnierza podczas ćwiczeń na poligonie pod Brzegiem w woj. opolskim.

Pożar hotelu w Wiśle. Strażacy walczą z ogniem z ostatniej chwili
Pożar hotelu w Wiśle. Strażacy walczą z ogniem

W piątek po południu w Wiśle (pow. cieszyński, woj. śląskie) wybuchł pożar w hotelu przy ulicy Wyzwolenia. Strażacy walczą z trudnym do opanowania ogniem – informuje RMF FM.

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości na celowniku Adama Bodnara tylko u nas
Akademia Wymiaru Sprawiedliwości na celowniku Adama Bodnara

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości jest pierwszą w Polsce i wyjątkową w skali Europy publiczną uczelnią akademicką służb państwowych, kształcącą i wychowującą funkcjonariuszy Służby Więziennej. Obecne Ministerstwo Sprawiedliwości zmierza do likwidacji uczelni.

REKLAMA

Po wyborach w Holandii: Histeria francuskich mediów i radość ich komentatorów

Wyniki wyborów parlamentarnych w Holandii wywołały wstrząs w politycznym i medialnym establishmencie Europy Zachodniej.
Geert Wilders Po wyborach w Holandii: Histeria francuskich mediów i radość ich komentatorów
Geert Wilders / EPA/SEM VAN DER WAL Dostawca: PAP/EPA

- "Kataklizm w Holandii . Pod koniec kampanii tak krótkiej, jak szalonej, skrajna prawica wygrała wybory parlamentarne w środę, 22 listopada.

(...)

Szef PVV może ubiegać się o stanowisko premiera w kraju, na którego czele stoi od 13 lat liberał Mark Rutte"

- pisze na łamach Le Figaro Anne Rovan w artykule "Holandia: skrajna prawica u bram władzy po zwycięstwie populisty Geerta Wildersa w wyborach do organów legislacyjnych".

Czytaj również: Przedstawiciel Polski przy NATO dementuje dla Tysol.pl fake news Politico ws. rzekomego poparcia Marka Ruttego

Patryk Jaki: A co, gdyby Marta Lempart i Greta Thunberg chwyciły za łopaty?

 

Entuzjastyczne komentarze

- Ale co robisz w Figaro Madame Rovan? Jeśli wynik demokratycznego głosowania uznacie za kataklizm, to szybko zwróćcie się do wszystkich mediów lewicowych, które twierdzą, że mają monopol na słuszne myślenie!

- Po Włoszech, Danii, dziś Holandii, wkrótce Szwecji, a także Francji i być może Niemczech, nie licząc Węgier.
Wybory europejskie będą interesujące, aby ludzie otworzyli oczy, a my ich nie potrzebujemy.

- Kataklizm dla pastuchów patriota wygrywa wybory w Holandii.

- Nie skrajna prawica, ale patriotyczna prawica.

- Kataklizm??? To tylko zwykłe demokratyczne wybory, obecne dziennikarstwo rażąco przesadza i chowa się za drzewem, za którym kryje się imigracyjna utopia.../...

- piszą w odpowiedzi komentatorzy pod artykułem.

 

Wybory w Holandii. Kontekst

Prawicowa, antyislamska Partia Wolności (PVV) obsadzi 37 mandatów w izbie niższej parlamentu (Tweede kamer) - wynika z przeliczenia 98 proc. głosów oddanych w środowych wyborach w Niderlandach. Frekwencja wyniosła 77,7 proc.

Potwierdziły się więc wyniki exit poll pracowni Ipsos, która prognozowała, iż ugrupowanie Geerta Wildersa zdobędzie 35 mandatów.

Z opublikowanych w czwartek rano wstępnych wyników, już po obliczeniu prawie 100 proc. głosów, wynika, że na drugim miejscu znalazła się zjednoczona lewica (PvdA/GroenLinks) pod przywództwem Fransa Timmermansa, która uzyskała 25 miejsc.

Rządzący od 2010 r. liberałowie (VVD) premiera Marka Ruttego, obecnie kierowani przez minister sprawiedliwości Dilan Yesilgoz, zdobyli natomiast 24 mandaty.

Czwarta pozycja, z 20 miejscami w Tweede kamer, przypadła nowo powstałej partii Nowa Umowa Społeczna (NSC), której liderem jest Pieter Omtzigt, najpopularniejszy polityk kraju.

Partia Wildersa zanotowała historyczne zwycięstwo, uzyskując o 20 mandatów więcej niż w poprzednich wyborach. Liberałowie stracili 10 miejsc, a zjednoczona lewica, która poprzednio startowała osobno, zyskała 8 mandatów.

Jakie są obecnie możliwe koalicje? Teoretycznie może powstać centroprawicowa kolacja PVV, VVD i NSC. Te partie mają łącznie 81 mandatów, co stanowi więcej niż niezbędna większość, która wynosi 76 mandatów. Omtzigt wykluczał wcześniej współrządzenie z Wildersem, ale w środowy wieczór sugerował, że byłaby ona możliwa. Liderka liberałów, Dilan Yesilgoz, nie wykluczała przed wyborami możliwej współpracy z PVV.

Jeśli Wildersowi nie uda się stworzyć koalicji, premierem mógłby zostać Timmermans i budować gabinet również z VVD oraz NSC, przy pomocy socjalliberalnej D66, która zdobyła 9 mandatów. Wówczas taka koalicja mogłoby liczyć na kruchą większość 78 mandatów. Timmermans już wzywa do obrony demokracji i wspólnego powstrzymania przywódcy PVV.

Do przedterminowych wyborów w Niderlandach doszło ze względu na fakt, iż w lipcu br. gabinet Ruttego podał się do dymisji z powodu różnicy zdań w koalicji w sprawie przyjmowania uchodźców.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe