Zbigniew Kuźmiuk: Tusk zgodzi się na zmiany w traktatach UE

Już po głosowaniu na Komisji Konstytucyjnej Parlamentu Europejskiego za zmianą Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) było jasne, że także na sali plenarnej będzie w tej sprawie większość.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Tusk zgodzi się na zmiany w traktatach UE
Donald Tusk / PAP/Piotr Nowak

Walec zmian w unijnych traktatach

Głosowanie w Komisji Konstytucyjnej miało miejsce na początku listopada, za tymi zmianami było 20 europosłów z EPL, Lewicy, Renew (Liberałowie), Zielonych i Komunistów, a przeciw było tylko 5 europosłów z ECR, ID i niezrzeszonych.

W tej sytuacji niektóre delegacje narodowe w poszczególnych frakcjach PE mogły dostać zgodę na głosowanie przeciw, szczególnie w sytuacji kiedy opowiedzenie się za tymi zmianami już na tym etapie mogłoby źle wpłynąć na ich postrzeganie we własnych krajach.

O taką zgodę ubiegały się w ramach Europejskiej Partii Ludowej (EPL) delegacje Platformy i PSL-u i ją od Manfreda Webera dostały, bo opowiedzenie się za tymi zmianami skomplikowałoby proces powołania rządu Donalda Tuska w Polsce.

Ostatecznie więc na sali plenarnej zmiany w traktatach przeszły niedużą ilością głosów (291 głosów za, 274 głosy przeciw, 44 głosów wstrzymujących się), ale niczego to w tym procesie nie zmienia, „walec zmian” zaczął się toczyć.

Prezydencja hiszpańska już zadeklarowała, że kieruje uchwaloną przez PE rezolucję razem z załącznikami zawierającymi aż 267 zmian w traktatach do Rady Unii Europejskiej (w tym przypadku ministrów ds. europejskich krajów członkowskich), a ta już 12 grudnia zwykłą większością głosów może przekazać ją dalej na poziom Rady Europejskiej.

RE z kolei może zwołać tzw. Konwent do zmiany traktatów (szefowie rządów albo głowy państw, przedstawiciele parlamentów krajowych, Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej) i wtedy mamy długą drogę procedowania, która w skrajnym przypadku może trwać nawet kilka lat.

Ale RE może także wybrać drogę zawartą w art. 48 pkt 6 – Uproszczone procedury zmiany. Można pominąć utworzenie wspomnianego Konwentu, a zmiany będzie przyjmowała Rada Europejska, a ratyfikowały kraje członkowskie, tyle tylko, że jeżeli wtedy ich nie ratyfikują, to mogą się znaleźć w tzw. drugim unijnym kręgu, bez wpływu na unijne decyzje czy dostępu do unijnych funduszy.

Zamiast suwerennych państw – superpaństwo

Przypomnijmy, że – jak to określają eksperci – w konsekwencji prowadzą do wręcz „przewrotu kopernikańskiego” w UE, w wyniku którego Wspólnota 27 suwerennych państw zostanie zamieniona w scentralizowane superpaństwo z dominacją niemiecko-francuską, w której kraje członkowskie będą miały zaledwie kompetencje landów (jak w Niemczech). Chodzi między innymi o przekazanie do wyłącznych kompetencji UE dwóch kolejnych obszarów: ochrony środowiska oraz bioróżnorodności (art. 3 TFUE), a także 7 kolejnych obszarów do tzw. kompetencji współdzielonych, tj.: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł oraz edukację (art. 4 TFUE).

Przy czym funkcjonowanie kompetencji współdzielonych w UE polega na tym, że w tych obszarach dla kraju członkowskiego pozostają tylko takie sprawy, których nie przejmą instytucje unijne.

Poza tym zmiany miałyby polegać także na odebraniu państwom członkowskich prawa do weta aż w 63 obszarach, co oznaczałoby, że to prawo pozostałoby tak naprawdę tylko w sprawach przyjmowania nowych członków do UE (nawet zmiana traktatów po tej reformie byłaby już przyjmowana nie jednomyślnie, ale przez 4/5 państw członkowskich).

Trzeba przy tym dodać, że w przegłosowanych propozycjach znalazł się zapis, że walutą UE jest euro, a więc wszystkie kraje członkowskie musiałby tę walutę ostatecznie przyjąć, a więc pozostające do tej pory poza strefą euro 7 krajów musiałoby ją szybko przyjąć (Dania, Szwecja, Polska, Czechy, Węgry, Bułgaria i Rumunia).

Zapisem tzw. ciężkiej kategorii jest także ten dotyczący tzw. autonomii strategicznej UE, co w konsekwencji w dłuższym okresie oznaczałoby prowadzenie szeroko rozumianej polityki obronnej UE, samodzielnie już bez Stanów Zjednoczonych.

Tusk zgodzi się na zmiany w traktatach

Zgoda Manfreda Webera dla europosłów Platformy i PSL-u na głosowanie przeciw zmianom w traktatach ułatwi Donaldowi Tuskowi tworzenie rządu w Polsce, ale gdy już jako premier przyjedzie do Brukseli na posiedzenie Rady Europejskiej, to oczywiście zgodzi się na te zmiany.

Zapewne także w negocjacjach na poziomie RE niektóre zapisy tych zmian, te najbardziej drastycznie ograniczające suwerenność krajów członkowskich, trochę się złagodzi, niektóre, te najmniej istotne, się wykreśli, i wtedy każdy będzie mógł ogłosić sukces. Zrobi tak także Tusk i ostatecznie w imieniu Polski zmiany zaakceptuje, bo przecież będzie musiał spłacać zobowiązania zaciągnięte w Brukseli, a wtedy staniemy przed wyborem, albo te zmiany w Parlamencie zatwierdzić, albo też Polska znajdzie się wśród krajów tzw. drugiego kręgu, bez wpływu na najważniejsze unijne decyzje.

Właśnie w takiej sytuacji establishment brukselski chce postawić kraje, w których większość parlamentarna nie będzie chciała zgodzić się na zmiany, albo się na nie zgadzacie, albo jesteście członkami UE, ale drugiej kategorii.


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Tusk zgodzi się na zmiany w traktatach UE

Już po głosowaniu na Komisji Konstytucyjnej Parlamentu Europejskiego za zmianą Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) było jasne, że także na sali plenarnej będzie w tej sprawie większość.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Tusk zgodzi się na zmiany w traktatach UE
Donald Tusk / PAP/Piotr Nowak

Walec zmian w unijnych traktatach

Głosowanie w Komisji Konstytucyjnej miało miejsce na początku listopada, za tymi zmianami było 20 europosłów z EPL, Lewicy, Renew (Liberałowie), Zielonych i Komunistów, a przeciw było tylko 5 europosłów z ECR, ID i niezrzeszonych.

W tej sytuacji niektóre delegacje narodowe w poszczególnych frakcjach PE mogły dostać zgodę na głosowanie przeciw, szczególnie w sytuacji kiedy opowiedzenie się za tymi zmianami już na tym etapie mogłoby źle wpłynąć na ich postrzeganie we własnych krajach.

O taką zgodę ubiegały się w ramach Europejskiej Partii Ludowej (EPL) delegacje Platformy i PSL-u i ją od Manfreda Webera dostały, bo opowiedzenie się za tymi zmianami skomplikowałoby proces powołania rządu Donalda Tuska w Polsce.

Ostatecznie więc na sali plenarnej zmiany w traktatach przeszły niedużą ilością głosów (291 głosów za, 274 głosy przeciw, 44 głosów wstrzymujących się), ale niczego to w tym procesie nie zmienia, „walec zmian” zaczął się toczyć.

Prezydencja hiszpańska już zadeklarowała, że kieruje uchwaloną przez PE rezolucję razem z załącznikami zawierającymi aż 267 zmian w traktatach do Rady Unii Europejskiej (w tym przypadku ministrów ds. europejskich krajów członkowskich), a ta już 12 grudnia zwykłą większością głosów może przekazać ją dalej na poziom Rady Europejskiej.

RE z kolei może zwołać tzw. Konwent do zmiany traktatów (szefowie rządów albo głowy państw, przedstawiciele parlamentów krajowych, Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej) i wtedy mamy długą drogę procedowania, która w skrajnym przypadku może trwać nawet kilka lat.

Ale RE może także wybrać drogę zawartą w art. 48 pkt 6 – Uproszczone procedury zmiany. Można pominąć utworzenie wspomnianego Konwentu, a zmiany będzie przyjmowała Rada Europejska, a ratyfikowały kraje członkowskie, tyle tylko, że jeżeli wtedy ich nie ratyfikują, to mogą się znaleźć w tzw. drugim unijnym kręgu, bez wpływu na unijne decyzje czy dostępu do unijnych funduszy.

Zamiast suwerennych państw – superpaństwo

Przypomnijmy, że – jak to określają eksperci – w konsekwencji prowadzą do wręcz „przewrotu kopernikańskiego” w UE, w wyniku którego Wspólnota 27 suwerennych państw zostanie zamieniona w scentralizowane superpaństwo z dominacją niemiecko-francuską, w której kraje członkowskie będą miały zaledwie kompetencje landów (jak w Niemczech). Chodzi między innymi o przekazanie do wyłącznych kompetencji UE dwóch kolejnych obszarów: ochrony środowiska oraz bioróżnorodności (art. 3 TFUE), a także 7 kolejnych obszarów do tzw. kompetencji współdzielonych, tj.: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł oraz edukację (art. 4 TFUE).

Przy czym funkcjonowanie kompetencji współdzielonych w UE polega na tym, że w tych obszarach dla kraju członkowskiego pozostają tylko takie sprawy, których nie przejmą instytucje unijne.

Poza tym zmiany miałyby polegać także na odebraniu państwom członkowskich prawa do weta aż w 63 obszarach, co oznaczałoby, że to prawo pozostałoby tak naprawdę tylko w sprawach przyjmowania nowych członków do UE (nawet zmiana traktatów po tej reformie byłaby już przyjmowana nie jednomyślnie, ale przez 4/5 państw członkowskich).

Trzeba przy tym dodać, że w przegłosowanych propozycjach znalazł się zapis, że walutą UE jest euro, a więc wszystkie kraje członkowskie musiałby tę walutę ostatecznie przyjąć, a więc pozostające do tej pory poza strefą euro 7 krajów musiałoby ją szybko przyjąć (Dania, Szwecja, Polska, Czechy, Węgry, Bułgaria i Rumunia).

Zapisem tzw. ciężkiej kategorii jest także ten dotyczący tzw. autonomii strategicznej UE, co w konsekwencji w dłuższym okresie oznaczałoby prowadzenie szeroko rozumianej polityki obronnej UE, samodzielnie już bez Stanów Zjednoczonych.

Tusk zgodzi się na zmiany w traktatach

Zgoda Manfreda Webera dla europosłów Platformy i PSL-u na głosowanie przeciw zmianom w traktatach ułatwi Donaldowi Tuskowi tworzenie rządu w Polsce, ale gdy już jako premier przyjedzie do Brukseli na posiedzenie Rady Europejskiej, to oczywiście zgodzi się na te zmiany.

Zapewne także w negocjacjach na poziomie RE niektóre zapisy tych zmian, te najbardziej drastycznie ograniczające suwerenność krajów członkowskich, trochę się złagodzi, niektóre, te najmniej istotne, się wykreśli, i wtedy każdy będzie mógł ogłosić sukces. Zrobi tak także Tusk i ostatecznie w imieniu Polski zmiany zaakceptuje, bo przecież będzie musiał spłacać zobowiązania zaciągnięte w Brukseli, a wtedy staniemy przed wyborem, albo te zmiany w Parlamencie zatwierdzić, albo też Polska znajdzie się wśród krajów tzw. drugiego kręgu, bez wpływu na najważniejsze unijne decyzje.

Właśnie w takiej sytuacji establishment brukselski chce postawić kraje, w których większość parlamentarna nie będzie chciała zgodzić się na zmiany, albo się na nie zgadzacie, albo jesteście członkami UE, ale drugiej kategorii.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe