Dzisiaj podczas posiedzenia Sejmu, kiedy posłowie PiS domagali się umożliwienia sprawowania mandatu przez Mariusza Kamińśkiego i Macieja Wąsika, doszło do odśpiewania hymnu.

Sienkiewicz nie wstał do hymnu 

Chociaż hymn był inicjatywą posłów Prawa i Sprawiedliwości, to praktycznie wszyscy pozostali obecni na sali parlamentarzyści wstali w geście szacunku. Praktycznie, bo jedyną osobą, która nie wstała był minister kultury i dziedzictwa narodowego, twarz ataku na media publiczne - Bartlomiej Sienkiewicz, który ostentacyjnie przesiedział cały "Mazurek Dąbrowskiego". 

Czytaj także: Kazimierz Smoliński dla Tysol.pl: Adam Bodnar się ośmiesza

Polityk pytany później o powody swojego zachowania, tłumaczył to tak w serwisie X: "Hymn śpiewany przez PiS w Sejmie jako argument za wypuszczeniem prawomocnie skazanych p. Kamińskiego i Wąsika. Specjaliści od szargania świętości".

Kaleta:  On nie ma Polski głęboko w sercu 

Zachowanie Bartłomieja Sienkiewicza skomentował w rozmowie z Tysol.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kaleta. - Mnie to nie dziwi. Człowiek, który nie nosi Polski  głęboko w sercu, nie ma zakorzenionej jej jakoś w swoich wartościach, nie będzie sobie robił kłopotu, żeby stawać, kiedy jest grana najświętsza pieśń dla naszego narodu. Sienkiewicz jest jaki jest, niestety nosi wspaniałe, piękne nazwisko polskiego pisarza, ale poza tym jeżeli chodzi o kwestie jego miłości do ojczyzny, to nie ma nic więcej - ocenił. 

Czytaj także: Elżbieta Witek w Sejmie: To wszystko będzie zapamiętane i rozliczone

- Nie mam pojęcia w jakim on był stanie, czy może nie mógł, czy może go coś bolało, to by jeszcze go tłumaczyło, ale być może jest to aż taka pogarda do polskiego hymnu 

- zaznaczył.

- Jeżeli ten człowiek nie szanuje hymnu, to znaczy, że ma za nic to, co dla Polaka jest najważniejsze - podsumował. 

Skandaliczne zachowanie! Gdy w Sejmie rozbrzmiał Mazurek Dąbrowskiego, pułkownik minister Sienkiewicz nie wstał i ostentacyjnie siedział przez cały hymn. pic.twitter.com/esKIw7QXVS

— Radosław Fogiel (@radekfogiel) January 16, 2024