Tusk chce przedterminowych wyborów? Błaszczak ujawnia, co na to PiS

– Jeśli pojawi się wniosek o skrócenie kadencji Sejmu, to oczywiście go poprzemy, ale w mojej ocenie to blef Donalda Tuska, by zdyscyplinować koalicjantów – ocenił w środę szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / PAP/Albert Zawada

Premier Donald Tusk na wtorkowej konferencji prasowej pytany o ewentualne skierowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy budżetowej do TK stwierdził: "Jeśli prezydent Duda naprawdę na polecenie prezesa (PiS Jarosława) Kaczyńskiego chciałby uniemożliwić wypłatę ludziom pieniędzy, to wtedy być może ja się zdecyduję wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów".

Co na to Błaszczak? 

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak pytany w środę w Sejmie przez dziennikarzy, czy prezydent powinien przesłać budżet do TK, zastrzegł, że to decyzja Andrzeja Dudy, "nie ingerujemy".

Dopytywany o kwestię skrócenia kadencji Sejmu, Błaszczak ocenił, że mogłoby ono zatrzymać "destrukcję państwa polskiego". "Ale jeżeli słyszymy taką wypowiedź w ustach Donalda Tuska, to w mojej ocenie jest to blef, który ma tylko zdyscyplinować koalicjantów" - zaznaczył. "Jest to gra wewnętrzna w "koalicji 13 grudnia" - powiedział.

Czytaj także: Wybory samorządowe krok po kroku. Poznaj ważne terminy

Blef i gotowość 

Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk dodał z kolei zwracając się do dziennikarzy: "Nie sądzicie państwo, że Donald Tusk chce odebrać władzę Donaldowi Tuskowi".

Politycy pytani czy to oznacza, że jeśli pojawi się taki wniosek, to PiS go poprze, Błaszczak potwierdził. "Oczywiście, jeżeli taki wniosek się pojawi, to jak najbardziej" - zadeklarował.

"Jeżeli będą przedterminowe wybory, to my się nie obawiamy, będziemy gotowi. One zatrzymają destrukcję państwa polskiego"

- dodał Błaszczak.

Kontekst: skrócenie kadencji Sejmu 

Zgodnie z konstytucją Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów, czyli potrzebnych jest do tego 307 głosów. Skrócenie kadencji Sejmu oznacza też skrócenie kadencji Senatu. Projekt uchwały ws. skrócenia kadencji może złożyć: prezydium Sejmu, komisja sejmowa lub grupa 15 posłów.

Czytaj także: Nowe ścieżki rozwoju dla Polski. Morawiecki przedstawił plan


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Tusk chce przedterminowych wyborów? Błaszczak ujawnia, co na to PiS

– Jeśli pojawi się wniosek o skrócenie kadencji Sejmu, to oczywiście go poprzemy, ale w mojej ocenie to blef Donalda Tuska, by zdyscyplinować koalicjantów – ocenił w środę szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / PAP/Albert Zawada

Premier Donald Tusk na wtorkowej konferencji prasowej pytany o ewentualne skierowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy budżetowej do TK stwierdził: "Jeśli prezydent Duda naprawdę na polecenie prezesa (PiS Jarosława) Kaczyńskiego chciałby uniemożliwić wypłatę ludziom pieniędzy, to wtedy być może ja się zdecyduję wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów".

Co na to Błaszczak? 

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak pytany w środę w Sejmie przez dziennikarzy, czy prezydent powinien przesłać budżet do TK, zastrzegł, że to decyzja Andrzeja Dudy, "nie ingerujemy".

Dopytywany o kwestię skrócenia kadencji Sejmu, Błaszczak ocenił, że mogłoby ono zatrzymać "destrukcję państwa polskiego". "Ale jeżeli słyszymy taką wypowiedź w ustach Donalda Tuska, to w mojej ocenie jest to blef, który ma tylko zdyscyplinować koalicjantów" - zaznaczył. "Jest to gra wewnętrzna w "koalicji 13 grudnia" - powiedział.

Czytaj także: Wybory samorządowe krok po kroku. Poznaj ważne terminy

Blef i gotowość 

Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk dodał z kolei zwracając się do dziennikarzy: "Nie sądzicie państwo, że Donald Tusk chce odebrać władzę Donaldowi Tuskowi".

Politycy pytani czy to oznacza, że jeśli pojawi się taki wniosek, to PiS go poprze, Błaszczak potwierdził. "Oczywiście, jeżeli taki wniosek się pojawi, to jak najbardziej" - zadeklarował.

"Jeżeli będą przedterminowe wybory, to my się nie obawiamy, będziemy gotowi. One zatrzymają destrukcję państwa polskiego"

- dodał Błaszczak.

Kontekst: skrócenie kadencji Sejmu 

Zgodnie z konstytucją Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów, czyli potrzebnych jest do tego 307 głosów. Skrócenie kadencji Sejmu oznacza też skrócenie kadencji Senatu. Projekt uchwały ws. skrócenia kadencji może złożyć: prezydium Sejmu, komisja sejmowa lub grupa 15 posłów.

Czytaj także: Nowe ścieżki rozwoju dla Polski. Morawiecki przedstawił plan



 

Polecane