Ekspert: "Polityka klimatyczna UE stała się absurdem niszczącym konkurencyjność Europy"
![Protesty rolników Ekspert:](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/117117/1707510199fc87201a29a43c704c5ec0.jpg)
Oni walczą o swoją własność, poziom i styl życia, ale jednocześnie o nas, nierolników. Polityka klimatyczna UE stała się absurdem niszczącym konkurencyjność Europy, przyśpieszającym jej kurs na światowe peryferia, przy jednoczesnym braku szans na uratowanie planety. Kraje Unii wytwarzają już tylko 7 proc. globalnych emisji, więc honorowe samobójstwo kontynentu nie zmieni istotnie globalnego bilansu zanieczyszczeń
– wskazuje Radziejewski.
Czytaj również: Wstrząsająca relacja. Mieli ją odwiedzić „silni panowie” od Kołodziejczaka
"Rolnicy próbują to zrobić w interesie własnym, a zarazem nas wszystkich"
Publicysta podkreśla, że "politykom i komentatorom brakowało w ostatnich latach czy to odwagi, czy wiedzy, czy siły przebicia, by powstrzymać to szaleństwo".
Dziś rolnicy próbują to zrobić w interesie własnym, a zarazem nas wszystkich
– podkreśla ekspert. Dodaje, że drugi powód protestów – zalew tanim towarem z Ukrainy – "nie jest tak spektakularny, ale też jest ważny i godny wsparcia".
To skandal, że pod hasłami solidarności z Ukrainą UE wykazuje kompletny brak solidarności z własnymi rolnikami i częścią państw członkowskich, frontalnie uderzając w ich interesy
– wskazuje Radziejewski i podkreśla, że rolnictwo jest branżą strategiczną dla każdego państwa.
Samowystarczalność żywnościowa jest kluczowa na wypadek wojny lub izolacji. Wszystkie poważne państwa państwa to wiedzą i swoje sektory rolne chronią. Powinno nam zależeć, by Europa była poważnym i bezpiecznym miejscem. Także o tym są te protesty. Brawo rolnicy, polscy i europejscy!
– podsumował Radziejewski.
Czytaj także: "Kołodziejczak, ośle, rozmawiałeś czy nie?" [VIDEO]
Policja użyła gazu wobec protestujących rolników
W piątek w całej Polsce odbywają się protesty rolników, domagających się zniesienia unijnych szaleństw klimatycznych, m.in "Zielonego Ładu" oraz "Fit For 55". Jak donoszą nasze źródła, w Bydgoszczy doszło do użycia gazu wobec protestujących rolników.
Policja użyła gazu wobec rolników. Wyszedł do nas z budynku wicewojewoda i jak wrócił do środka, to za nim kilku rolników weszło do urzędu. I po chwili prędko wybiegli z oczami poranionymi gazem. Moja koleżanka, działaczka Solidarności i pielęgniarka, udzielała im pomocy. Także wraca stare! Tak jak było za poprzednich rządów PO - przemoc i brak rozmowy
– relacjonował w rozmowie z Tysol.pl przewodniczący klubu "Gazety Polskiej" w Bydgoszczy Krystian Felichowski.
Informacje o użyciu gazu przez policję podaje również bydgoska "Gazeta Wyborcza". Do sieci trafiają również filmiki pokazujące całe zdarzenie.
Czytaj więcej: Policja użyła gazu przeciwko rolnikom [WIDEO]
Protesty rolników w całej Polsce
Na terenie całego kraju rolnicy blokowali drogi i autostrady, a także przejścia graniczne Polski z Ukrainą. Protesty były organizowane przez szereg organizacji rolniczych, w tym Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”.
Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny
– przekazał związek w komunikacie.
Popieram protest rolników i solidaryzuję się z nimi. Was do tego samego namawiam.
— Bartłomiej Radziejewski (@Radziejewski) February 9, 2024
Oni walczą o swoją własność, poziom i styl życia, ale jednocześnie o nas, nierolników. Polityka klimatyczna UE stała się absurdem niszczącym konkurencyjność Europy, przyśpieszającym jej kurs na…