Jak podkreśla portal, zespół ekspertów ds. środowiska bada obecnie wniosek o budowę złożony przez amerykańską spółkę. Zaznaczono, że jest to jedna z najważniejszych procedur w całym procesie administracyjnym.

Projekt wniosku został złożony przez amerykańską firmę już w listopadzie 2023 r. Został on sprawdzony przez zespół inżynierów z Krajowego Urzędu Administracji. – Firma spełniła teraz wynikające z tego dodatkowe wymagania, aby móc ostatecznie złożyć wniosek o budowę – podkreślił Thomas Pleye, prezes Krajowego Urzędu Administracji, w wywiadzie dla MDR Sachsen-Anhalt.

CZYTAJ TAKŻE: Beata Szydło dla Tysol.pl: Ludzie są wkurzeni. To jest czas, w którym decyduje się los Europy

Oczekiwanie na zgodę KE

Portal, powołując się na pracownika amerykańskiej firmy, twierdzi, że „oficjalny wniosek planistyczny Intela jest ważnym krokiem na drodze do budowy fabryk”. „Opisała go jako kamień milowy” – czytamy. Dodano, że istnieje jeszcze jedna przeszkoda – zgoda Komisji Europejskiej.

„Prawie 10 miliardów euro dotacji unijnych musi zostać zatwierdzone przez Komisję Europejską, a dopiero potem Intel chce rozpocząć budowę. Pod warunkiem, że pozwolenie na budowę zostanie wydane” – podkreślono.

Mdr.de cytuje także ministra gospodarki Saksonii-Anhalt Svena Schulze z CDU, który wyraża optymizm w tej sprawie: – Byłem w Brukseli w zeszły piątek i zapytałem o to. Powiedziano mi, że jesteśmy na dobrej drodze i że Intel złożył wszystkie odpowiednie wnioski. Spodziewam się decyzji Komisji Europejskiej latem.

„W odniesieniu do procesu składania wniosków planistycznych minister gospodarki podkreślił, że państwo, Intel i inne zaangażowane strony dobrze się przygotowały i dołożyły wszelkich starań, aby wdrożyć wszystko zgodnie z zasadami. Oznacza to również, że w szczególności lokalni mieszkańcy muszą mieć czas na zapoznanie się z dokumentami i zgłoszenie swoich zastrzeżeń. Dokumenty będą dostępne przez cztery tygodnie” – zaznaczono.

CZYTAJ TAKŻE: Tusk w Berlinie: Kwestia reparacji jest zamknięta

Co z fabryką Intela w Polsce?

„Dziennik Gazeta Prawna” podkreśla, że „mimo tego, że budowę zakładu półprzewodników ogłoszono równo osiem miesięcy temu, to Intel wciąż nie kupił działki pod inwestycję”.

Gazeta cytuje odpowiedzialną za komunikację Intela w Polsce Aleksandrę Bojanowską, która zapytana o to, na jakim etapie są rozmowy dotyczące zakupu ziemi pod inwestycję Intela w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, odpowiada: – Na tym etapie nie mamy szczegółowych informacji.

Ekspert ds. Niemiec i dziennikarka portalu biznesalert.pl Aleksandra Fedorska pisze za pośrednictwem platformy X o „skandalu”. „Mdr.de podaje dzisiaj, że Intel już wnioskuje o pozwolenie na budowę w Magdeburgu, a u nas nawet działki nie ma. To jest skandal, ludzie” – czytamy we wpisie dziennikarki.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje gwiazda programu „Twoja twarz brzmi znajomo”