INWAZJA IMIGRANTÓW I SZALEŃSTWO ZIELONEGO ŁADU

INWAZJA IMIGRANTÓW I SZALEŃSTWO ZIELONEGO ŁADU

Proponuję lekturę mojego wywiadu dla gazety Powiatu Grodziskiego "Powiat- Miasto-Gmina". Poświęcony jest on funkcjonowaniu Parlamentu Europejskiego, reakcji UE na pandemie i wojnę w Europie Wschodniej oraz protestom rolników wobec Zielonemu Ładowi

 

 

Panie Europośle, powoli dobiega końca kadencja europarlamentu. Jak mógłby Pan podsumować ten czas? Jako Europa zmagaliśmy z wieloma wyzwaniami. Pandemia, rosyjska napaść na Ukrainę. Czy Europarlament zdał egzamin?


Pandemia COVID- 19 i inwazja Rosji to zupełnie dwa różne tematy.
W tym drugim Parlament zachował się w sposób jednoznaczny, potępiając Rosję olbrzymią większością głosów i powtarzając to szereg razy. Wywierał też presję na Komisję Europejską odnośnie przyjmowania kolejnych pakietów sankcji. Oczywiście to po stronie KE jest przede wszystkim decyzyjność w tej sprawie i, prawdę mówiąc, nie wyglądało to dobrze, gdy niemiecka przewodnicząca Komisji von der Leyen jeździła do Kijowa, obiecywała tam pomoc finansową, której potem Bruksela nie załatwiała, po czym po kilku tygodniach wracała i obiecywała… te same kwoty pieniędzy. To niepoważne. Jestem nieraz krytyczny wobec różnych rezolucji i działań Parlamentu Europejskiego, ale w kwestii Rosji należy docenić to, co zrobił.

Natomiast w kwestii pandemii cała Unia zachowała się gorzej niż w sprawie Rosji. Niemcy z Francją blokowały pomoc dla pogrążonych w absolutnej katastrofie Hiszpanii i Włoch, a Bruksela była zupełnie bezradna. Doszło do sytuacji, w której minister spraw zagranicznych Włoch chwalił za pomoc w walce z pandemią nie UE tylko Chiny! Znów przede wszystkim mówię o Komisji Europejskiej, ale europarlament nie zdał egzaminu, nie naciskając skutecznie na szefową Komisji Europejskiej w sprawie jej sms-owej korespondencji z szefem Pfizera. Sytuacja, w której von der Leyen ma specjalne relacje z jednym z oferentów szczepionek dla krajów całej Unii, jest skandaliczna. Tak samo, jak fakt, że dwa koncerny farmaceutyczne wzięły olbrzymie pieniądze na badania antycovidowe, a następnie… przeniosły działania poza teren UE, czyli do Szwajcarii i tam płacą podatki, choć od nas dostali astronomiczne kwoty! Europarlament nie dopilnował, aby niemiecka szefowa KE ujawniła całą prawdę o swoich relacjach z szefem Pfizera.


 

Można powiedzieć, że od miesiąca trwa wielki protest rolników w Europie przeciwko Zielonemu Ładowi. Czy Mógłby Pan wytłumaczyć, co w tym chodzi?

UE w tym Parlament Europejski postawili na ideologię, a nie normalność. Walka o zmniejszenie CO2 w atmosferze, gdy Indie, Chiny czy Brazylia, a więc olbrzymi producenci CO2, nie stosują się do tych regulacji – w praktyce zmniejsza konkurencyjność Europy, a więc prowadzi do dalszego spadku znaczenia gospodarczego i politycznego naszego kontynentu. Nakazywanie rolnikom ugorowania pól – to horrendalne pomysły świadczące o kompletnej nieznajomości mentalności ludzi żyjących na wsi i pracujących w rolnictwie. Nagle teraz niespełna trzy miesiące przed wyborami do Parlamentu Europejskiego szereg partii zaczyna krytykować Zielony Ład i z niego się wycofywać. Tymczasem w PE z polskich ugrupowań tylko PiS był konsekwentnie „PRZECIW”, a PO i PSL, Ruch 2050 były „ZA”. Głosowaliśmy za normalnością.

 

 

Panie Europośle, przed nami także wybory do europarlamentu. Jakie wyzwania według Pana czekają Europę? Czy jest możliwość, by lewica europejska straciła władze na rzecz środowisk konserwatywnych?


Największe wyzwanie to zatrzymanie inwazji imigrantów, co wiąże się z dramatycznymi konsekwencjami, gdy chodzi o bezpieczeństwo krajów Unii, w tym Polski, ale oznacza też daleko idące skutki gospodarcze, społeczne, kulturowe, cywilizacyjne i przenoszenie na grunt Europy walk religijnych. Na razie UE ten egzamin oblała. Nowy, bardziej prawicowy europarlament ma szanse to zmienić.

 

*tekst ukazał się 25.03.2024


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

INWAZJA IMIGRANTÓW I SZALEŃSTWO ZIELONEGO ŁADU

INWAZJA IMIGRANTÓW I SZALEŃSTWO ZIELONEGO ŁADU

Proponuję lekturę mojego wywiadu dla gazety Powiatu Grodziskiego "Powiat- Miasto-Gmina". Poświęcony jest on funkcjonowaniu Parlamentu Europejskiego, reakcji UE na pandemie i wojnę w Europie Wschodniej oraz protestom rolników wobec Zielonemu Ładowi

 

 

Panie Europośle, powoli dobiega końca kadencja europarlamentu. Jak mógłby Pan podsumować ten czas? Jako Europa zmagaliśmy z wieloma wyzwaniami. Pandemia, rosyjska napaść na Ukrainę. Czy Europarlament zdał egzamin?


Pandemia COVID- 19 i inwazja Rosji to zupełnie dwa różne tematy.
W tym drugim Parlament zachował się w sposób jednoznaczny, potępiając Rosję olbrzymią większością głosów i powtarzając to szereg razy. Wywierał też presję na Komisję Europejską odnośnie przyjmowania kolejnych pakietów sankcji. Oczywiście to po stronie KE jest przede wszystkim decyzyjność w tej sprawie i, prawdę mówiąc, nie wyglądało to dobrze, gdy niemiecka przewodnicząca Komisji von der Leyen jeździła do Kijowa, obiecywała tam pomoc finansową, której potem Bruksela nie załatwiała, po czym po kilku tygodniach wracała i obiecywała… te same kwoty pieniędzy. To niepoważne. Jestem nieraz krytyczny wobec różnych rezolucji i działań Parlamentu Europejskiego, ale w kwestii Rosji należy docenić to, co zrobił.

Natomiast w kwestii pandemii cała Unia zachowała się gorzej niż w sprawie Rosji. Niemcy z Francją blokowały pomoc dla pogrążonych w absolutnej katastrofie Hiszpanii i Włoch, a Bruksela była zupełnie bezradna. Doszło do sytuacji, w której minister spraw zagranicznych Włoch chwalił za pomoc w walce z pandemią nie UE tylko Chiny! Znów przede wszystkim mówię o Komisji Europejskiej, ale europarlament nie zdał egzaminu, nie naciskając skutecznie na szefową Komisji Europejskiej w sprawie jej sms-owej korespondencji z szefem Pfizera. Sytuacja, w której von der Leyen ma specjalne relacje z jednym z oferentów szczepionek dla krajów całej Unii, jest skandaliczna. Tak samo, jak fakt, że dwa koncerny farmaceutyczne wzięły olbrzymie pieniądze na badania antycovidowe, a następnie… przeniosły działania poza teren UE, czyli do Szwajcarii i tam płacą podatki, choć od nas dostali astronomiczne kwoty! Europarlament nie dopilnował, aby niemiecka szefowa KE ujawniła całą prawdę o swoich relacjach z szefem Pfizera.


 

Można powiedzieć, że od miesiąca trwa wielki protest rolników w Europie przeciwko Zielonemu Ładowi. Czy Mógłby Pan wytłumaczyć, co w tym chodzi?

UE w tym Parlament Europejski postawili na ideologię, a nie normalność. Walka o zmniejszenie CO2 w atmosferze, gdy Indie, Chiny czy Brazylia, a więc olbrzymi producenci CO2, nie stosują się do tych regulacji – w praktyce zmniejsza konkurencyjność Europy, a więc prowadzi do dalszego spadku znaczenia gospodarczego i politycznego naszego kontynentu. Nakazywanie rolnikom ugorowania pól – to horrendalne pomysły świadczące o kompletnej nieznajomości mentalności ludzi żyjących na wsi i pracujących w rolnictwie. Nagle teraz niespełna trzy miesiące przed wyborami do Parlamentu Europejskiego szereg partii zaczyna krytykować Zielony Ład i z niego się wycofywać. Tymczasem w PE z polskich ugrupowań tylko PiS był konsekwentnie „PRZECIW”, a PO i PSL, Ruch 2050 były „ZA”. Głosowaliśmy za normalnością.

 

 

Panie Europośle, przed nami także wybory do europarlamentu. Jakie wyzwania według Pana czekają Europę? Czy jest możliwość, by lewica europejska straciła władze na rzecz środowisk konserwatywnych?


Największe wyzwanie to zatrzymanie inwazji imigrantów, co wiąże się z dramatycznymi konsekwencjami, gdy chodzi o bezpieczeństwo krajów Unii, w tym Polski, ale oznacza też daleko idące skutki gospodarcze, społeczne, kulturowe, cywilizacyjne i przenoszenie na grunt Europy walk religijnych. Na razie UE ten egzamin oblała. Nowy, bardziej prawicowy europarlament ma szanse to zmienić.

 

*tekst ukazał się 25.03.2024



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe