W nocy na kopiec Powstania Warszawskiego wróciły krzyże

– Jesteśmy na kopcu Powstania Warszawskiego, w tym symbolicznym miejscu dla Warszawy. Tutaj znajdują się gruzy zburzonej Warszawy, ale w te gruzy wsiąkła polska krew – powiedział na opublikowanym nagraniu Robert Bąkiewicz.
Kopiec Powstania Warszawskiego W nocy na kopiec Powstania Warszawskiego wróciły krzyże
Kopiec Powstania Warszawskiego / https://x.com/RBakiewicz/status/1818789525478379734/photo/1

– Po remoncie kopca Powstania Warszawskiego zniknęły harcerskie krzyże. Duże wątpliwości budzi również treść historycznych tablic i wygumkowanie pamięci o Lechu Kaczyńskim – informował kilka miesięcy temu Radosław Sosnowski, radny PiS z Warszawskiego Mokotowa.

„Krzyże wracają na kopiec Powstania Warszawskiego”

Robert Bąkiewicz – w latach 2017–2023 prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości – opublikował nagranie. Poinformował w nim, że na kopcu Powstania Warszawskiego znów stanęły krzyże, dzięki którym możliwe będzie uczczenie pamięci wszystkich tragicznie zmarłych w czasie tego wydarzenia. 

W tych gruzach znajdują się szczątki Polaków, którzy zginęli w trakcie Powstania Warszawskiego, zamordowani przez niemieckiego okupanta. Tutaj, w tym miejscu, stały kiedyś krzyże, które są symbolem chrześcijaństwa, symbolem Chrystusa, symbolem życia wiecznego. Te wszystkie symbole zostały stąd usunięte w haniebny sposób. Po remoncie nigdy ich tutaj nie przywrócono

– słyszymy na nagraniu. 

Dzisiaj te krzyże wracają na kopiec Powstania Warszawskiego. W ten sposób być może wielu przechodniów pomodli się za dusze zmarłych, którzy odeszli w trakcie tej straszliwej rzeźni, jaką urządzili Niemcy w Warszawie. Rafał Trzaskowski jest człowiekiem, który walczy z krzyżem, on chce dechrystianizować przestrzeń publiczną. My, polscy patrioci, nigdy się na to nie zgodzimy. Dzisiaj mamy miejsce, w którym możemy pomodlić się za wszystkich, którzy odeszli 80 lat temu

– dodał Bąkiewicz. 

Kopiec Powstania Warszawskiego

Kopiec Powstania Warszawskiego to sztuczne wzniesienie znajdujące się na Czerniakowie w warszawskiej dzielnicy Mokotów po południowej stronie ulicy Bartyckiej. Mierzy on 121 metrów i jest otoczony ponad 20-hektarowym parkiem Akcji „Burza”. Nazwę swą kopiec otrzymał uchwałą Rady Miasta Stołecznego Warszawy z 24 marca 2004 r. w czasach, gdy prezydentem stolicy był Lech Kaczyński, który był też inicjatorem renowacji tego miejsca pamięci.

Sypanie obecnego kopca rozpoczęto po 1945 r., zwożąc na Czerniaków gruz ze zniszczonych warszawskich budynków. Potem w latach 60. XX wieku na kopiec wjeżdżały śmieciarki, zwalając tu gruz i śmieci. Wreszcie około 1998 r. środowisko Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z inicjatywy ppłk. Eugeniusza Ajewskiego ps. Kotwa zaproponowało uporządkowanie kopca i nazwanie go „kopcem Pamięci Narodowej”. 

Obecnie na wyłożonej kostką płaszczyźnie zainstalowany jest kilkumetrowej wysokości symbol Polski Walczącej. Po dwóch stronach monumentu umieszczono dwie tablice pamiątkowe. Na szczyt prowadzą schody, które od sierpnia 2004 r. noszą nazwę alei Godziny „W”. To wtedy też na drodze na wzniesienie pojawiły się krzyże, które zostały tam ustawione przez mokotowskich harcerzy. Były one przeniesione z miejsc, gdzie upamiętniały toczące się tam walki.

W 2021 r. rozpoczęła się modernizacja kopca i parku, która pochłonęła ponad 24 mln zł. W październiku 2023 r. remont dobiegł końca. Okazało się wtedy, że krzyże powstańcze nie wróciły na swoje miejsce. Pytana o nie Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzecznik stołecznego Zarządu Zieleni, który nadzorował modernizację, tłumaczyła wówczas, że wszystkie krzyże zostały zabezpieczone i przewiezione do magazynu. Na pytanie, dlaczego nie wróciły, odparła: „Układ schodów został zmieniony i projekt nie uwzględniał ponownego montażu krzyży”.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

 


 

POLECANE
Globalne zakłócenia radiowe. NASA nie ma wątpliwości, co się stało Wiadomości
Globalne zakłócenia radiowe. NASA nie ma wątpliwości, co się stało

W środę, 14 maja 2025 roku, Słońce wygenerowało najpotężniejszy rozbłysk od początku roku. O godzinie 10:25 czasu polskiego doszło do emisji promieniowania o sile X2.7, którego źródłem był aktywny obszar plam słonecznych oznaczony jako AR 4087. Zjawisko zostało zarejestrowane przez Solar Dynamics Observatory - należące do NASA.

Dzieciom kazano się przebrać za przeciwną płeć. Miesiąc różnorodności we wrocławskiej podstawówce Wiadomości
Dzieciom kazano się przebrać za przeciwną płeć. "Miesiąc różnorodności" we wrocławskiej podstawówce

W ramach "Miesiąca różnorodności" psycholog jednej z wrocławskich podstawówek kazała uczniom przyjść przebranymi za płeć przeciwną. Akcja miała być obowiązkowa. O planowanej "zabawie" nie powiadomiono rodziców.

Nieoczekiwana dymisja w rosyjskiej armii. Putin odwołał ważnego generała Wiadomości
Nieoczekiwana dymisja w rosyjskiej armii. Putin odwołał ważnego generała

Przywódca Rosji Władimir Putin odwołał gen. Olega Salukowa z funkcji dowódcy rosyjskich Wojsk Lądowych - poinformowały w czwartek rosyjskie media. Generał, który odbierał niedawną defiladę wojskową na Placu Czerwonym 9 maja, został skierowany do Rady Bezpieczeństwa.

Ujawniono 169 nielegalnie zatrudnionych cudzoziemców Wiadomości
Ujawniono 169 nielegalnie zatrudnionych cudzoziemców

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Sosnowca zakończyli kontrolę legalności zatrudnienia jednej z firm działających w Katowicach - przekazał w czwartek Śląski Oddział Straży Granicznej. Okazało się, że pracodawca zatrudnił nielegalnie 169 osób.

Polski Ruch Obrony Granic zorganizuje demonstrację w Niemczech pilne
Polski Ruch Obrony Granic zorganizuje demonstrację w Niemczech

To będzie historyczny moment - zapowiadają organizatorzy. W sobotę 17 maja w Görlitz tuż za granicą z Polską, odbędzie się manifestacja zorganizowana przez Ruch Obrony Granic. Protest ma być wyrazem sprzeciwu wobec systematycznego odsyłania nielegalnych migrantów z Niemiec do Polski oraz polityki migracyjnej rządu federalnego w Berlinie.

Afera NASK. Dziennikarz Wirtualnej Polski: Wyborcza to sobie zmyśliła z ostatniej chwili
Afera NASK. Dziennikarz Wirtualnej Polski: "Wyborcza to sobie zmyśliła"

W czwartek Wirtualna Polska poinformowała, że to fundacja Akcja Demokracja, której prezesem jest Jakub Kocjan, jest powiązana z publikowaniem reklam politycznych na Facebooku. Reklamy te miały promować Rafała Trzaskowskiego i atakować jego konkurentów.

IMGW ostrzega przed burzami. Jest nowy komunikat Wiadomości
IMGW ostrzega przed burzami. Jest nowy komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami dla części powiatów z dziewięciu województw, głównie w centralnej Polsce. Ostrzega też przed przymrozkami na południu Polski i przed silnym wiatrem na północy kraju.

TVP już szykuje się do debaty przed II turą wyborów. Rozesłano informacje gorące
TVP już szykuje się do debaty przed II turą wyborów. Rozesłano informacje

Sztaby kandydatów na prezydenta otrzymały szczegóły dotyczące debaty prezydenckiej przed drugą turą. Ostatnie przedwyborcze spotkanie dwóch kandydatów transmitowane będzie przez Polsat, TVN i TVP - informuje Polsat News.

Hiszpańskie media: Lewandowski kluczowy w walce o mistrzostwo z ostatniej chwili
Hiszpańskie media: Lewandowski kluczowy w walce o mistrzostwo

W czwartek FC Barcelona zmierzy się z RCD Espanyolem w meczu, który może przesądzić o mistrzostwie Hiszpanii. Po wygranej Realu Madryt z Mallorcą (2:1), drużyna Hansiego Flicka musi zdobyć komplet punktów, by przypieczętować swój tytuł.

PO zapowiada pozew przeciwko Mentzenowi. Wstydu nie mają polityka
PO zapowiada pozew przeciwko Mentzenowi. "Wstydu nie mają"

Sławomir Mentzen w opublikowanym na swoim koncie w mediach społecznościowych filmie powiedział, odnosząc się do artykułu Wirtualnej Polski, że za kampanią dezinformacyjną stoją ludzie związani z Platformą Obywatelską Jego wypowiedź ma związek z dyskusją wokół spotów autorstwa osób związanych z fundacją Akcja Demokracja

REKLAMA

W nocy na kopiec Powstania Warszawskiego wróciły krzyże

– Jesteśmy na kopcu Powstania Warszawskiego, w tym symbolicznym miejscu dla Warszawy. Tutaj znajdują się gruzy zburzonej Warszawy, ale w te gruzy wsiąkła polska krew – powiedział na opublikowanym nagraniu Robert Bąkiewicz.
Kopiec Powstania Warszawskiego W nocy na kopiec Powstania Warszawskiego wróciły krzyże
Kopiec Powstania Warszawskiego / https://x.com/RBakiewicz/status/1818789525478379734/photo/1

– Po remoncie kopca Powstania Warszawskiego zniknęły harcerskie krzyże. Duże wątpliwości budzi również treść historycznych tablic i wygumkowanie pamięci o Lechu Kaczyńskim – informował kilka miesięcy temu Radosław Sosnowski, radny PiS z Warszawskiego Mokotowa.

„Krzyże wracają na kopiec Powstania Warszawskiego”

Robert Bąkiewicz – w latach 2017–2023 prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości – opublikował nagranie. Poinformował w nim, że na kopcu Powstania Warszawskiego znów stanęły krzyże, dzięki którym możliwe będzie uczczenie pamięci wszystkich tragicznie zmarłych w czasie tego wydarzenia. 

W tych gruzach znajdują się szczątki Polaków, którzy zginęli w trakcie Powstania Warszawskiego, zamordowani przez niemieckiego okupanta. Tutaj, w tym miejscu, stały kiedyś krzyże, które są symbolem chrześcijaństwa, symbolem Chrystusa, symbolem życia wiecznego. Te wszystkie symbole zostały stąd usunięte w haniebny sposób. Po remoncie nigdy ich tutaj nie przywrócono

– słyszymy na nagraniu. 

Dzisiaj te krzyże wracają na kopiec Powstania Warszawskiego. W ten sposób być może wielu przechodniów pomodli się za dusze zmarłych, którzy odeszli w trakcie tej straszliwej rzeźni, jaką urządzili Niemcy w Warszawie. Rafał Trzaskowski jest człowiekiem, który walczy z krzyżem, on chce dechrystianizować przestrzeń publiczną. My, polscy patrioci, nigdy się na to nie zgodzimy. Dzisiaj mamy miejsce, w którym możemy pomodlić się za wszystkich, którzy odeszli 80 lat temu

– dodał Bąkiewicz. 

Kopiec Powstania Warszawskiego

Kopiec Powstania Warszawskiego to sztuczne wzniesienie znajdujące się na Czerniakowie w warszawskiej dzielnicy Mokotów po południowej stronie ulicy Bartyckiej. Mierzy on 121 metrów i jest otoczony ponad 20-hektarowym parkiem Akcji „Burza”. Nazwę swą kopiec otrzymał uchwałą Rady Miasta Stołecznego Warszawy z 24 marca 2004 r. w czasach, gdy prezydentem stolicy był Lech Kaczyński, który był też inicjatorem renowacji tego miejsca pamięci.

Sypanie obecnego kopca rozpoczęto po 1945 r., zwożąc na Czerniaków gruz ze zniszczonych warszawskich budynków. Potem w latach 60. XX wieku na kopiec wjeżdżały śmieciarki, zwalając tu gruz i śmieci. Wreszcie około 1998 r. środowisko Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z inicjatywy ppłk. Eugeniusza Ajewskiego ps. Kotwa zaproponowało uporządkowanie kopca i nazwanie go „kopcem Pamięci Narodowej”. 

Obecnie na wyłożonej kostką płaszczyźnie zainstalowany jest kilkumetrowej wysokości symbol Polski Walczącej. Po dwóch stronach monumentu umieszczono dwie tablice pamiątkowe. Na szczyt prowadzą schody, które od sierpnia 2004 r. noszą nazwę alei Godziny „W”. To wtedy też na drodze na wzniesienie pojawiły się krzyże, które zostały tam ustawione przez mokotowskich harcerzy. Były one przeniesione z miejsc, gdzie upamiętniały toczące się tam walki.

W 2021 r. rozpoczęła się modernizacja kopca i parku, która pochłonęła ponad 24 mln zł. W październiku 2023 r. remont dobiegł końca. Okazało się wtedy, że krzyże powstańcze nie wróciły na swoje miejsce. Pytana o nie Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzecznik stołecznego Zarządu Zieleni, który nadzorował modernizację, tłumaczyła wówczas, że wszystkie krzyże zostały zabezpieczone i przewiezione do magazynu. Na pytanie, dlaczego nie wróciły, odparła: „Układ schodów został zmieniony i projekt nie uwzględniał ponownego montażu krzyży”.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe