„Kłamliwe informacje”. Jest odpowiedź Suwerennej Polski na artykuł Wirtualnej Polski

Suwerenna Polska wydała oświadczenie nt. artykułu Patryka Michalskiego, jaki opublikowała w poniedziałek Wirtualna Polska. Zdaniem partii, w materiale pojawiły się „kłamliwe informacje”.
Media, zdjęcie poglądowe
Media, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Publikacja Wirtualnej Polski

Spot Ziobry może pogrążyć PiS. Resort zamówił opinię w kampanii i dostał ostrzeżenie

– donosi Wirtualna Polska w poniedziałek. W materiale Patryka Michalskiego czytamy, że "Ministerstwo Sprawiedliwości w kampanii wyborczej miało wątpliwości, czy akcja informacyjna o surowych karach z emisją spotu z udziałem Zbigniewa Ziobry nie narusza prawa wyborczego". 

Resort zamówił opinię w tej sprawie. Jej konkluzje ostrzegały resort, ale emisja filmu trwała aż do ciszy wyborczej

– twierdzi WP.PL. 

Czytaj także: Kobieta i 11-letnia dziewczynka dźgnięte nożem w centrum Londynu

Jest oświadczenie Suwerennej Polski

W materiale prasowym red. Patryka Michalskiego pt. "Spot Ziobry może pogrążyć PiS. Resort zamówił opinię w kampanii i dostał ostrzeżenie", opublikowanym na portalu wp.pl 12 sierpnia br. znalazły się kłamliwe informacje na temat akcji informacyjnej związanej z reformą Kodeksu karnego, jak też o opinii prawnej na ten temat

– czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Suwerenną Polskę. Jak podkreśla partia, "kampania informacyjna Ministerstwa Sprawiedliwości z jesieni 2023 r., dotycząca zaostrzenia Kodeksu karnego, nie złamała prawa wyborczego". 

Opublikowany spot spełniał wszystkie zalecenia wskazane w opinii prawnej, zamówionej przez Ministerstwo jeszcze przed jego wyprodukowaniem

– oznajmiono.

Czytaj również: Nadchodzi nowe, potężne uderzenie Unii Europejskiej w kieszenie Polaków

"Spot nie naruszał przepisów wyborczych"

Jak podaje Suwerenna Polska, z treści tej opinii jednoznacznie wynika, że:

  1. "Zgodnie z prawem Ministerstwo Sprawiedliwości mogło w okresie kampanii wyborczej i referendalnej przeprowadzić kampanię informacyjną, dotyczącą wejścia w życie nowelizacji Kodeksu karnego.
  2. Kampania nie narusza żadnego prawa wyborczego, jeśli w materiałach podane zostały najważniejsze informacje o zmianach w prawie karnym i wyraźne odesłania do szczegółowych danych na ten temat.
  3. Minister Sprawiedliwości mógł wziąć osobiście udział w medialnej kampanii informacyjnej. 
  4. Spot nie łamie prawa, jeśli nie nawołuje do głosowania na jakiegokolwiek kandydata lub komitet wyborczy. 
  5. Spot nie łamie prawa, jeśli nie zawiera wskazania komitetu wyborczego, informacji o liście wyborczej ani o miejscu na liście.
  6. Prawo wyborcze nie jest złamane, jeśli w spocie nie są umieszczone hasła wyborcze, logotypy partii lub komitetów wyborczych.
  7. Nie narusza prawa spot informacyjny o zmianach w prawie karnym, w którym nie ma nawiązania do tematyki kampanii referendalnej".

Zdaniem Suwerennej Polski, "spot nie nawoływał do głosowania na żadnego kandydata, nie wskazywał komitetu wyborczego, nie podawał informacji o liście wyborczej i miejscu na liście, haseł wyborczych ani logotypów partii lub komitetów wyborczych".

Natomiast w treści spotu podano kluczowe zmiany i ich powody, odesłano też do szczegółowych danych. A w akcji informacyjnej wziął udział Minister Sprawiedliwości, co w pełni opinia dopuszczała. Tak więc opublikowany spot Ministerstwa Sprawiedliwości, dotyczący fundamentalnych zmian w przepisach Kodeksu karnego, spełnił wszystkie warunki opinii prawnej, na jaką powołuje się portal WP i nie zawierał żadnych elementów, które mogłyby być uznane za naruszające przepisy wyborcze

– podsumowała Suwerenna Polska.


 

POLECANE
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny z ostatniej chwili
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny

Policja w Przemyślu prowadzi intensywne poszukiwania 25-letniego mężczyzny, który w środę wieczorem uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Funkcjonariusze ostrzegają, że mężczyzna może być niebezpieczny i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

OSW: Groźne chińskie auta. Ryzyko działań dywersyjnych  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. "Ryzyko działań dywersyjnych" 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Wysokie noty uzyskali równieża kolejnych miejcach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

„Kłamliwe informacje”. Jest odpowiedź Suwerennej Polski na artykuł Wirtualnej Polski

Suwerenna Polska wydała oświadczenie nt. artykułu Patryka Michalskiego, jaki opublikowała w poniedziałek Wirtualna Polska. Zdaniem partii, w materiale pojawiły się „kłamliwe informacje”.
Media, zdjęcie poglądowe
Media, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Publikacja Wirtualnej Polski

Spot Ziobry może pogrążyć PiS. Resort zamówił opinię w kampanii i dostał ostrzeżenie

– donosi Wirtualna Polska w poniedziałek. W materiale Patryka Michalskiego czytamy, że "Ministerstwo Sprawiedliwości w kampanii wyborczej miało wątpliwości, czy akcja informacyjna o surowych karach z emisją spotu z udziałem Zbigniewa Ziobry nie narusza prawa wyborczego". 

Resort zamówił opinię w tej sprawie. Jej konkluzje ostrzegały resort, ale emisja filmu trwała aż do ciszy wyborczej

– twierdzi WP.PL. 

Czytaj także: Kobieta i 11-letnia dziewczynka dźgnięte nożem w centrum Londynu

Jest oświadczenie Suwerennej Polski

W materiale prasowym red. Patryka Michalskiego pt. "Spot Ziobry może pogrążyć PiS. Resort zamówił opinię w kampanii i dostał ostrzeżenie", opublikowanym na portalu wp.pl 12 sierpnia br. znalazły się kłamliwe informacje na temat akcji informacyjnej związanej z reformą Kodeksu karnego, jak też o opinii prawnej na ten temat

– czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Suwerenną Polskę. Jak podkreśla partia, "kampania informacyjna Ministerstwa Sprawiedliwości z jesieni 2023 r., dotycząca zaostrzenia Kodeksu karnego, nie złamała prawa wyborczego". 

Opublikowany spot spełniał wszystkie zalecenia wskazane w opinii prawnej, zamówionej przez Ministerstwo jeszcze przed jego wyprodukowaniem

– oznajmiono.

Czytaj również: Nadchodzi nowe, potężne uderzenie Unii Europejskiej w kieszenie Polaków

"Spot nie naruszał przepisów wyborczych"

Jak podaje Suwerenna Polska, z treści tej opinii jednoznacznie wynika, że:

  1. "Zgodnie z prawem Ministerstwo Sprawiedliwości mogło w okresie kampanii wyborczej i referendalnej przeprowadzić kampanię informacyjną, dotyczącą wejścia w życie nowelizacji Kodeksu karnego.
  2. Kampania nie narusza żadnego prawa wyborczego, jeśli w materiałach podane zostały najważniejsze informacje o zmianach w prawie karnym i wyraźne odesłania do szczegółowych danych na ten temat.
  3. Minister Sprawiedliwości mógł wziąć osobiście udział w medialnej kampanii informacyjnej. 
  4. Spot nie łamie prawa, jeśli nie nawołuje do głosowania na jakiegokolwiek kandydata lub komitet wyborczy. 
  5. Spot nie łamie prawa, jeśli nie zawiera wskazania komitetu wyborczego, informacji o liście wyborczej ani o miejscu na liście.
  6. Prawo wyborcze nie jest złamane, jeśli w spocie nie są umieszczone hasła wyborcze, logotypy partii lub komitetów wyborczych.
  7. Nie narusza prawa spot informacyjny o zmianach w prawie karnym, w którym nie ma nawiązania do tematyki kampanii referendalnej".

Zdaniem Suwerennej Polski, "spot nie nawoływał do głosowania na żadnego kandydata, nie wskazywał komitetu wyborczego, nie podawał informacji o liście wyborczej i miejscu na liście, haseł wyborczych ani logotypów partii lub komitetów wyborczych".

Natomiast w treści spotu podano kluczowe zmiany i ich powody, odesłano też do szczegółowych danych. A w akcji informacyjnej wziął udział Minister Sprawiedliwości, co w pełni opinia dopuszczała. Tak więc opublikowany spot Ministerstwa Sprawiedliwości, dotyczący fundamentalnych zmian w przepisach Kodeksu karnego, spełnił wszystkie warunki opinii prawnej, na jaką powołuje się portal WP i nie zawierał żadnych elementów, które mogłyby być uznane za naruszające przepisy wyborcze

– podsumowała Suwerenna Polska.



 

Polecane